Pisma w postępowaniu administracyjnym doręcza się tylko pełnomocnikowi
REKLAMA
REKLAMA
Co w przypadku gdy organ, pomimo ustanowienia pełnomocnika doręczy pismo wyłącznie stronie?
REKLAMA
Tego rodzaju przypadki, były wielokrotnie przedmiotem zainteresowania sądów administracyjnych. Doręczenie pisma wyłącznie stronie, jeśli ta ustanowiła pełnomocnika jest prawnie nieskuteczne i gdyby strona nie wniosła w terminie środka zaskarżenia w takim przypadku, może się powołać na naruszenie jej praw. W orzecznictwie jednak dominuje pogląd, że jeśli w takiej sytuacji strona skutecznie tj. w ustawowym terminie wniesie np. odwołanie od decyzji organu pierwszej instancji doręczonej stronie, a nie jej pełnomocnikowi, wyłącza to możliwość uznania doręczenia tej decyzji za nieprawidłowe (wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim z 30 kwietnia 2015 r., sygn. akt II SA/Go 143/15, CBOSA). W najnowszym orzecznictwie podkreśla się, że w takim przypadku nie dochodzi do rzeczywistego naruszenia gwarancji procesowych strony (wyrok WSA w Lublinie z dnia 19 września 2017 r., sygn. akt II SA/Lu 402/17, nieprawomocny). Podobnie jeśli strona wniesie odwołanie w terminie liczonym od doręczenia jej decyzji, a przed doręczeniem decyzji jej pełnomocnikowi, nie może ono zostać uznane za niedopuszczalne (wyrok NSA z dnia 01 września 2015 r., sygn. akt II OSK 691/15, CBOSA). W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, iż naruszenie przez organ administracji przepisów o doręczeniach nie może działać na niekorzyść strony postępowania.
Co z kolei w sytuacji, gdy organ doręcza pisma zarówno stronie jak i jej pełnomocnikowi?
REKLAMA
Skutki prawne związane z doręczeniem pisma rozpoczynają się z datą doręczenia pisma pełnomocnikowi[1]. Doręczenie pisma stronie ma wymiar wyłącznie informacyjny. Co do zasady, doręczenie pisma zarówno stronie jak i jej pełnomocnikowi nie stanowi naruszenia przepisów postępowania administracyjnego. Bez wątpienia wiąże się jednak z niepotrzebnymi wydatkami finansowymi na dodatkową korespondencję kierowaną do strony. Ponadto jest działaniem zbędnym, dezinformującym i komplikującym relacje pomiędzy pełnomocnikiem, a stroną. Często bowiem w przypadku wysłania tego samego pisma zarówno do strony jak i jej pełnomocnika, w różnych terminach pismo to zostaje doręczone tym podmiotom. Termin na wniesienie środka zaskarżenia liczy się od doręczenia pisma pełnomocnikowi, nawet jeśli strona odbierze pismo wcześniej. W praktyce w takich przypadkach strony obawiając się (bezpodstawnie), iż środek zaskarżenia zostanie uznany za wniesiony po terminie, życzą sobie wniesienia środka zaskarżenia w terminie liczonym od doręczenia przesyłki z pismem stronie. Z kolei w przypadku odbioru przez stronę przesyłki w terminie późniejszym niż pełnomocnik, zdarza się, że w praktyce organy niezasadnie czekają z poświadczeniem, iż decyzja stała się ostateczna, do upływu terminu na wniesienie odwołania liczonego od doręczenia decyzji stronie.
Reasumując, brak jest uzasadnienia dla doręczania pism zarówno stronie jak i jej pełnomocnikowi, jeśli strona takiego ustanowiła. Wystarczające i zgodne z przepisami prawa jest doręczanie w takim przypadku pism wyłącznie ustanowionemu przez stronę pełnomocnikowi, który powinien poinformować o nim stronę.
[1] A. Golęba, Komentarz do art. 40 kpa, [w:] Kodeks postępowania administracyjnego. Komentarz. Wolters Kluwer, 2015.
Edyta Wielańczyk-Grzelak
radca prawny w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, specjalizuje się w zakresie prawa administracyjnego ze szczególnym uwzględnieniem gospodarki nieruchomościami
Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna spółka komandytowa w Poznaniu
www.ziemski.com.pl
Artykuł pochodzi z Portalu: www.prawodlasamorzadu.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.