Pismo do organu administracyjnego - list zwykły czy polecony?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Jeżeli strona postępowania administracyjnego chce złożyć pismo w przypisanym terminie, to ma kilka możliwości. Najczęściej stosowane rozwiązania to złożenie pisma bezpośrednio w siedzibie organu lub wysłanie go pocztą. Drugie rozwiązań jest bardzo wygodne dla strony, gdyż nie musi niepotrzebnie marnować czasu i zanosić osobiście pisma do siedziby organu. W szczególności, iż często się zdarza, iż siedziba tego organu znajduje się w znacznej odległości od miejsca zamieszkania strony. Natomiast placówka pocztowa znajduje się w zasadzie w każdej miejscowości. Dodatkowo wysłanie pisma pocztą wywołuje takie same skutki, jak złożenie go bezpośrednio w siedzibie organu. Zatem jeżeli pismo zostanie wysłane przez stronę z placówki pocztowej znajdującej się w miejscowości innej niż siedziba organu, w ostatnim dniu terminu do złożenia tego pisma, to termin ten i tak zostanie zachowany.
REKLAMA
Praktyka jest taka, iż pisma do wszystkich organów winny być wysłane listem poleconym. W takim przypadku strona, która wyśle list w ten sposób, ma dowód, iż list ten został wysłany w terminie. Co jest bardzo pomocne w sytuacji gdyby organ zakwestionowałby złożenie pisma w terminie. Powstaje jednak wątpliwość, co w sytuacji gdy strona wysłała pismo w przypisanym w terminie listem zwykłym a nie poleconym. Czy takie złożenie pisma można uznać za skuteczne, jeżeli organ zakwestionowałby terminowość złożenia tego pisma. Skoro strona faktycznie złożyła pismo w terminie, ale nie posiada dowodu potwierdzającego ten fakt.
Zobacz również: Przywrócenie terminu z powodu odebrania przesyłki przez pracownika
REKLAMA
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 15 stycznia 2015 r., sygn. akt: III SA/Wa 868/14 (LEX nr 1747010) stwierdził, iż: „nadanie pisma listem zwykłym w praktyce pozbawia zainteresowanego urzędowego dowodu dokonania tej czynności. W takiej sytuacji dla ustalenia terminu wniesienia pisma do sądu za pośrednictwem urzędu pocztowego decydujące znaczenie ma data stempla pocztowego. Strona powinna była dbać o posiadanie innego, niż stempel pocztowy na przesyłce, dowodu nadania odwołania w określonym terminie. Każdy bowiem przeciętnie rozsądny człowiek, a w szczególności podatnik prowadzący działalność gospodarczą, wie o skutkach nadania przesyłki listem poleconym. Data nadania przesyłki listem poleconym jest datą pewną i wywołuje skutki prawne w postaci przyjęcia owej daty jako daty dokonania czynności.”
W wynika z powyższego, iż w przypadku złożenia pisma listem zwykłym, zachowanie terminu może być kłopotliwe dla strony. W szczególności gdy pismo zostało wysłane w ostatnim dniu tego terminu. W takim przypadku organ będzie ustalał dzień złożenia pisma po stemplu pocztowym. Natomiast z datą stempla pocztowego może być różnie. Wystarczy jak strona złożyła pismo do skrzynki pocztowej, która już w danym dniu była opróżniona przez listonosza. W takim przypadku taki list uzyska stempel w dniu następnym. W konsekwencji czego strona przekroczy termin. Stwierdzić zatem należy, iż nigdy nie powinno się wysyłać pism do organów listem zwykłym, tylko poleconym. Jeżeli wyślemy list w ten ostatni sposób, to zawsze mamy pewność, iż pismo zostało złożone w dniu, w którym złożyliśmy je na poczcie. Dzięki czemu możemy uniknąć niepotrzebnych nerwów i stresów związanych z zachowaniem terminu do złożenia pisma w terminie.
Polecamy serwis: Prawo administracyjne
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.