REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zmiana nazwy ulicy na taką samą w trybie tzw. ustawy dekomunizacyjnej jednak dopuszczalna?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Zmiana nazwy ulicy na taką samą w trybie tzw. ustawy dekomunizacyjnej jednak dopuszczalna?/ fot. Fotolia
Zmiana nazwy ulicy na taką samą w trybie tzw. ustawy dekomunizacyjnej jednak dopuszczalna?/ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Zdaniem WSA w Bydgoszczy w przypadku właściwego uzasadnienia podejmowanej uchwały, dopuszczalna jest zmiana nazwy ulicy na taką samą w trybie tzw. ustawy dekomunizacyjnej.

W ostatnim czasie sądy administracyjne wydają coraz więcej wyroków dotyczących tzw. ustawy dekomunizacyjnej (tj. ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki). 

REKLAMA

REKLAMA

Polecamy: Rejestr Należności Publicznoprawnych. Zasady funkcjonowania, praktyczne przykłady, wzory dokumentów. PREMIUM

Jednym z najczęstszych praktycznych problemów stosowania przepisów tzw. ustawy dekomunizacyjnej była dopuszczalność zmiany nazwy ulicy na taką samą przez wyłączne zmienienie uzasadnienia funkcjonowania w przestrzeni publicznej określonej nazwy. Działania takie spotkały się jednak ze stanowczą reakcją wojewodów, którzy szeregiem rozstrzygnięć nadzorczych stwierdzali nieważność uchwał rad gmin w tym przedmiocie. Organy nadzoru, podpierając się w tym zakresie opiniami Instytutu Pamięci Narodowej, stwierdzali bowiem, że takie działanie stanowi obejście przepisów prawa wymagających zmiany nazw – zwłaszcza ulic – upamiętniających komunizm lub inny ustrój totalitarny.

Część gmin zdecydowała się zaskarżyć tego typu rozstrzygnięcia nadzorcze wojewodów, czego efektem są pierwsze wyroki sądów administracyjnych w takich sprawach.

REKLAMA

Zobacz: Postępowanie administracyjne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wyrokiem z dnia 11 października 2017 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy (sygn. II SA/Bd 953/17) uchylił rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Kujawsko-Pomorskiego stwierdzające nieważność uchwały rady gminy w sprawie zmiany nazwy ulicy.

Powyższy wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym i prawnym.

Rada gminy podjęła uchwałę, którą dokonała zmian nazw ulic: 1) z ulicy Krasickiego na ulicę Krasickiego, 2) ulicy Zawadzkiego na Zawadzkiego oraz 3) z Pl. Zwycięstwa na Pl. Zwycięstwa. W uzasadnieniu uchwały wskazano, że wykonując dyspozycję art. 6 ust. 1 tzw. ustawy dekomunizacyjnej należało dokonać zmiany nazw ulic, w związku z czym przytoczono m.in. imiona i nazwiska patronów poszczególnych ulic ze wskazaniem ich zasług (Ignacy Krasicki – wybitny pisarz polskiego oświecenia; Tadeusz Zawadzki – harcmistrz, podporucznik Armii Krajowej, Pl. Zwycięstwa – w celu upamiętnienia bitwy stoczonej przez Wojska Polskie z Wojskami Zakonu Krzyżackiego pod Koronowem w dniu 10 października 1410 r.).

W wydanym rozstrzygnięciu nadzorczym Wojewoda Kujawsko-Pomorski wskazał, że co prawda w uzasadnieniu do uchwały podano imię i nazwisko oraz zasługi patronów ulic Krasickiego i Zawadzkiego, wyjaśniono również, iż nazwa Plac Zwycięstwa upamiętnia nie, jak dotychczas zjednoczenie PPS i PPR w PZPR, ale bitwę stoczoną przez Wojska Polskie z Wojskami Zakonu Krzyżackiego pod Koronowem w 1410 r., jednak, w ocenie Wojewody, nie korespondują one z zapisami w uchwale. Z uchwały nie wynika bowiem, że chodzi o tego samego patrona, który wskazany jest w uzasadnieniu. Zdaniem organu nadzoru, celem podjętej uchwały było swoiste ominięcie celu tzw. ustawy dekomunizacyjnej, bowiem dokonane zmiany nie mają charakteru rzeczywistego. Jednocześnie wojewoda wskazał, że w oparciu o ekspertyzę Zespołu Ortograficzno-Onomastycznego zaleca się stosowanie pełnych imion i nazwisk patronów ulic. W związku z tym, pomimo braku konkretnych uregulowań prawnych tej materii, nowe nazwy ulic winny zawierać pełne nazwy, tzn. obok nazwiska winno figurować imię patrona ulicy.

Uznając powyższe rozstrzygnięcie za niezgodne z prawem, skargę do sądu administracyjnego złożyła gmina wnosząc w niej o jego uchylenie.

Wyrokiem z dnia 11 października 2017 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy (sygn. II SA/Bd 953/17) uchylił rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Kujawsko-Pomorskiego.

W uzasadnieniu Sąd przywołał przepisy prawne stanowiące podstawę analizowanej problematyki. Zgodnie z art. 18 ust. 2 pkt 13 ustawy o samorządzie gminnym, do wyłącznej właściwości rady gminy należy m.in. podejmowanie uchwał w sprawach herbu gminy, nazw ulic i placów będących drogami publicznymi lub nazw dróg wewnętrznych w rozumieniu ustawy o drogach publicznych, a także wznoszenia pomników. Natomiast z art. 6 ust. 1 tzw. ustawy dekomunizacyjnej wynika, że obowiązujące w dniu wejścia w życie ustawy nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, w tym dróg, ulic, mostów i placów, upamiętniające osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące komunizm lub inny ustrój totalitarny lub propagujące taki ustrój w inny sposób, właściwy organ jednostki samorządu terytorialnego albo związku, o którym mowa w art. 4, zmienia w terminie 12 miesięcy od dnia jej wejścia w życie. Stosownie do art. 1 ust. 2 cyt. ustawy, za propagujące komunizm uważa się także nazwy odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989. Stosownie do powyższego wskazać należy, że podstawowym założeniem ustawy było skuteczne wyeliminowanie z przestrzeni publicznej nazw propagujących symbole ustrojów totalitarnych, przy poszanowaniu miejsc pochówku, grobów i cmentarzy, a także własności prywatnej.

WSA w Bydgoszczy uwzględniając wniesioną skargę zgodził się z radą gminy, że dokonana przez nią zmiana nazw ulic sprostała wymogom tzw. ustawy dekomunizacyjnej. Zdaniem Sądu, z podjętej przez radę gminy uchwały wynika, że została ona podjęta w wykonaniu dyspozycji przepisu art. 6 ust. 1 tzw. ustawy dekomunizacyjnej. W uzasadnieniu wydanego wyroku Sąd wskazał ponadto, że w jego ocenie, motywy dokonanej zmiany wynikają wprost z uzasadnienia uchwały i są wystarczające. Pomimo zatem formalnego zachowania tej samej nazwy, faktycznie całkowitej zmianie uległo znaczenie spornych nazw ulic, a zatem osiągnięty został cel tzw. ustawy dekomunizacyjnej. Nie można zatem uznać dokonanej zmiany za pozorną, mającą na celu obejście prawa. Istotne jest – jak wskazał WSA w Bydgoszczy – zbadanie intencji nadania nazw. Częścią integralną uchwały jest bowiem sporządzone do niej uzasadnienie, wyjaśniające powody podjętej uchwały przez radę gminy.

Jednocześnie Sąd wskazał, że powoływanie się przez organ nadzoru na ekspertyzę Zespołu Ortograficzno-Onomastycznego nie mogło odnieść oczekiwanego przez organ skutku i nie ma w sprawie znaczenia. Wojewoda jest zobowiązany do oceny zgodności uchwały jedynie z prawem powszechnie obowiązującym.

Mając na uwadze wszystkie ww. argumenty WSA w Bydgoszczy uchylił zaskarżone rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Kujawsko-Pomorskiego.

Wyrok jest nieprawomocny.

Mateusz Karciarz

prawnik w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, doktorant na WPiA UAM, specjalizuje się w zakresie prawa administracyjnego, ze szczególnym uwzględnieniem prawa samorządowego

Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna spółka komandytowa w Poznaniu

www.ziemski.com.pl

Artykuł pochodzi z Portalu: www.prawodlasamorzadu.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rada Ministrów przyjęła zmiany w Programie Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej na lata 2025-2026

Do końca 2025 r. część środków planowanych na realizację inwestycji budowlanych będzie można przeznaczyć na zakup sprzętu lub wyposażenia – wynika z przyjętych przez rząd zmian w Programie Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej.

NIK: Samorządy przegrały walkę o poprawę jakości powietrza

Działania skontrolowanych przez NIK samorządów na rzecz wdrożenia uchwał antysmogowych, mających poprawić jakość powietrza, okazały się nieskuteczne - poinformowała NIK. Przy obecnym tempie wymiany kotłów ich likwidacja w gminach może zająć od 2 do 24 lat.

MKiŚ: Nowelizacja ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach [Projekt]

Nowe regulacje poprawią jakość systemu gospodarowania odpadami komunalnymi oraz będą wspierać mieszkańców w prawidłowej segregacji i ograniczaniu ilości wytwarzanych odpadów. Dzięki nim gminy zyskają więcej narzędzi do motywowania mieszkańców do segregacji, na przykład poprzez obniżanie opłat czy rozszerzenie katalogu ulg i zwolnień.

Wniosek od 3 listopada 2025 r. Kto dostanie nowe świadczenie z MOPS?

Od 3 listopada 2025 r. gminy przyjmują wnioski o bon ciepłowniczy. O nowe świadczenie można też ubiegać się w tradycyjnej papierowej formie, jak również drogą elektroniczną. Komu przysługuje takie wsparcie i ile wynosi? Czy w każdym ośrodku pomocy społecznej otrzymamy bon?

REKLAMA

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Papier, plastik czy zmieszane - gdzie lądują kubki papierowe, jednorazowe, a gdzie kubek ceramiczny? Segregacja

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Czy to papierowy kubek jednorazowy, który powinien wylądować w pojemniku na papier? Gdzie zgodnie z prawidłową segregacją odpadów powinien znaleźć się kubek ceramiczny?

Wszystkich Świętych 2025: zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej, zamknięte ulice, dojazd do cmentarzy

Zapowiadają się szerokie zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. W wielu miastach na ulice wyjadą linie cmentarne, a inne środki komunikacji miejskiej będą funkcjonować według zmienionych rozkładów.

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? [WYWIAD]

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? W ramach kampanii EFSA Safe2Eat rozmawiamy z doktorem Jackiem Postupolskim ekspertem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (NIZP PZH-PIB).

Gdzie wyrzucać styropian opakowaniowy po sprzętach agd? Nie każdy styropian nadaje się do recyklingu

Gdzie wyrzucać styropian po sprzętach agd? Do pojemnika żółtego, czarnego, a może bezpośrednio do PSZOK-u? Nie każdy nadaje się do recyklingu. Styropian opakowaniowy trafia do innego miejsca niż styropian po jedzeniu czy styropian budowlany.

REKLAMA

Pomagają pomagać. Pożyczki dla ekonomii społecznej

Są firmy i organizacje, których celem jest nie tyle zysk, co przede wszystkim pomaganie ludziom. To podmioty ekonomii społecznej, które łączą działalność gospodarczą z misją społeczną. Często to jednak one same potrzebują finansowania, by wystartować z nowymi usługami, utrzymać działalność albo się rozwijać.

Spór w Krakowie. O pieniądze i przestrzeganie prawa. Prywatne przedszkola kontra miasto [List otwarty]

Dyrektorzy przedszkoli niepublicznych w Krakowie uważają, że miasto stosuje błędną prawnie metodę obliczania dotacji. W efekcie niepubliczne oraz publiczne niesamorządowe przedszkola w Krakowie znalazły się na krawędzi przepaści finansowej. Dyrektorzy nie chcą ujawniać swoich imion i nazwisk.

REKLAMA