REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Samorządowcy o Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego 2030

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Samorządowcy o Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego 2030./ fot. Fotolia
Samorządowcy o Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego 2030./ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Samorządowcy nie zadowoleni z Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego 2030. Przypomnijmy, że jest to strategiczny dokument dotyczący polityki regionalnej państwa.

Nowe wsparcie dla podupadających mniejszych miast jeszcze nie ruszyło, a już zdążyło podzielić samorządy. Spierają się, kto ma gorzej, by załapać się na preferencyjne programy.

REKLAMA

REKLAMA

Koniec z pompowaniem pieniędzy w duże aglomeracje, które i bez hojnego wsparcia radzą sobie dobrze. Czas zasilić finansową kroplówką regiony do tej pory zaniedbane, które potrzebują prorozwojowego bodźca, by nie osuwać się w demograficzną przepaść. Mowa szczególnie o średnich miastach (często byłych miastach wojewódzkich), które dziś tracą swoje funkcje społeczno-gospodarcze, a do tego mierzą się z odpływem ludzi młodych i przedsiębiorców do większych ośrodków.

To właśnie dla nich rządzący przygotowali Krajową Strategię Rozwoju Regionalnego 2030 r. (KSRR). Do rozdysponowania (do 2025 r.) ma być ponad 200 mld zł. Jej pomysłodawca – Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju – pracuje właśnie nad ostateczną wersję projektu. Mają w nim zostać uwzględnione uwagi i postulaty samorządów. A tych nie brakuje i – poza kilkoma wspólnymi stanowiskami dotyczącymi m.in. zbyt sztywnych kryteriów udzielania wsparcia – są bardzo rozbieżne, zależnie od regionu, który zgłasza swoje uwagi.

Wybiórcze traktowanie

Skąd tak różne oceny? Część województw (Śląsk i Polska Wschodnia) będzie mogła bowiem liczyć na preferencyjne traktowanie i dodatkowe instrumenty prorozwojowe. Inne – niekoniecznie. I to wzbudza ich niezadowolenie, bo – jak przekonują – nawet jeżeli region jako całość wypada lepiej w statystykach od innych, to wciąż nie brakuje w nim popegeerowskich miejscowości, gdzie lokalna gospodarka kuleje.

REKLAMA

Taki właśnie zarzut postawili samorządowcy z Mazowsza. W trakcie konsultacji projektu KSRR podnosili, że przy planowaniu dofinansowań i instrumentów wsparcia wrzucono ich do jednego worka z bogatą Warszawą. W efekcie w dokumencie na próżno szukać pomysłów na zniwelowanie drastycznych różnic w województwie – argumentują.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W uwagach przewija się też temat Śląska. Z jednej strony został on oceniony w KSRR jako region wysoce rozwinięty, a z drugiej przewidziano dla niego wiele środków i działań, na które inne samorządy nie będą już mogły liczyć. Sami rządzący podkreślają, że województwo to ma w dokumencie szczególne miejsce. To jedyny region, dla którego przygotowano specjalny – warty 55 mld zł – program. Pieniądze popłyną nie tylko na przemysł, ale również innowacje czy elektromobilność.

Zdaniem wielu samorządowców Śląsk nie powinien być tak faworyzowany. Nie jest bowiem jedynym regionem przemysłowym, który skorzystałby na pomocy przy restrukturyzacji. Jak wskazuje Grzegorz Potrzebowski, dyrektor departamentu polityki regionalnej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, takim obszarem jest też np. wschodnia Wielkopolska, obejmująca m.in. Konin i powiaty koniński, kolski, słupecki i turecki.

– Tam już trwa i w niedalekiej przyszłości będzie nasilał się proces likwidacji energetyki opartej na wydobyciu węgla brunatnego, co związane jest z wyczerpywaniem się miejscowych złóż, a ma wpływ na niekorzystną sytuację społeczno-gospodarczą subregionu. Ponadto występuje tu koncentracja obiektów stanowiących zagrożenie dla środowiska, jak i obszary rolnicze o niekorzystnych warunkach gospodarowania – mówi Grzegorz Potrzebowski.

Regiony a przedsiębiorczość i rozwój biznesu

Regiony a przedsiębiorczość i rozwój biznesu

źródło: DGP

Dlatego jego zdaniem ten teren powinien być wprost wskazany w KSRR, wraz ze zidentyfikowaniem polityki i jej instrumentów realizacyjnych. Takiego wsparcia w dokumencie jednak nie przewidziano.

Podobne uwagi zgłaszają samorządowcy z Pomorza. Przekonują, że problemy, z którymi mierzą się województwa Polski Wschodniej czy Śląsk, nie są wyjątkowe. – Wręcz przeciwnie, kumulacja negatywnych zjawisk społeczno-gospodarczych w innych częściach kraju jest co najmniej taka sama lub większa (Pomorze Środkowe, Polska Centralna). Nie zostało to jednak przełożone w projekcie KSRR na adekwatne działania realizacyjne – zwraca uwagę marszałek województwa pomorskiego, Mieczysław Struk.

Innego zdania są samorządowcy ze ściany wschodniej. Wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk chwali szczególne miejsce, które w projekcie dokumentu zajmuje Lubelszczyzna. Przekonuje, że poprzednia polityka rozwoju, która miała na celu dyfuzyjny rozwój kraju, nie zdała egzaminu.

Podkopana autonomia?

Niesprawiedliwy – zdaniem niektórych – podział instrumentów wsparcia to jednak tylko jeden z punktów spornych. Marszałkowie krytycznie odnoszą się też do nowych zasad, według których miałyby przebiegać uzgodnienia planów inwestycyjnych na linii rząd – samorząd. W ich ocenie ministerstwo tylnymi drzwiami chce odebrać im wpływ na politykę w regionie i scentralizować mechanizmy wsparcia.

Chodzi m.in. o proponowane przypisanie ministrowi właściwemu do spraw rozwoju regionalnego nowych kompetencji, tj. wydawania zaleceń i rekomendacji na temat przygotowania projektów strategii rozwoju województw. Jak zwraca uwagę Mieczysław Struk, zakres i standard opracowania tych dokumentów określają ustawy – o samorządzie województwa oraz o zasadach prowadzenia polityki rozwoju. – Z kolei kompetencje w zakresie określenia zasad, trybu i harmonogramu opracowania strategii rozwoju województwa ma właściwy sejmik województwa – przypomina.

Co więcej, w KSRR przewidziano też nowe zasady, na których byłoby udzielane wsparcie. Jak przekonują projektodawcy, dotychczasowe doświadczenia skłaniają ich do odejścia od obecnego modelu jednego kontraktu terytorialnego dla jednego regionu. – Zamiast tego należałoby pozwolić samorządom na zawieranie kilku różnych kontraktów – przekonuje resort.

Dzieliłyby się one na programowe i sektorowe. Te drugie są nowością i polegałyby na trójstronnych uzgodnieniach konkretnych ministrów (odpowiedzialnych np. za transport, energetykę, żeglugę śródlądową itp.) z ministrem właściwym ds. rozwoju regionalnego (opiniowałby te plany) i zarządem województw.

Zdaniem samorządów taki podział stanowiłby regres wobec obecnych rozwiązań i w praktyce utrudni – a nie usprawni – koordynację interwencji. Zauważają też inne niebezpieczeństwo: kontrakty sektorowe byłyby fakultatywne. – Innymi słowy o ich zawarciu nie będzie decydowała strategia określona w KSRR, tylko wola ministrów. A to może się skończyć jeszcze większą faworyzacją wybranych regionów – komentują. 

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

autor: Jakub Pawłowski

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Gminy mają problemy finansowe, bo słabo ściągają zaległe czynsze, podatki, kary i tym podobne zobowiązania

Podatki, czynsze za mieszkania komunalne, wodę, wywóz śmieci, alimenty i mandaty – takich opłat nie regulują konsumenci oraz firmy wobec gmin. Nazbierało się tego już ponad 17,5 miliarda złotych. Jednocześnie gminy narzekają na brak pieniędzy na remonty, budowę mieszkań i inne ważne przedsięwzięcia.

36 lat w oczekiwaniu na diagnozę. Pacjenci z chorobami rzadkimi wciąż czekają na zmiany

W Polsce ponad 3 miliony osób zmaga się z chorobami rzadkimi, a system opieki zdrowotnej wciąż nie jest odpowiednio przystosowany do ich potrzeb. Czas oczekiwania na diagnozę często rozciąga się na lata, co prowadzi do pogorszenia zdrowia pacjentów i stanowi ogromne obciążenie dla ich rodzin. Oto historie pacjentów, którzy latami czekali na diagnozę.

4666 zł dla każdego sołtysa? Wybory organizowane przez PKW?

Czy sołtysi otrzymają wynagrodzenia na poziomie ustawowej płacy minimalnej? Czy wybory na sołtysa będą organizowane przez Państwową Komisję Wyborczą, a kandydaci organizować będą kampanie w swoich wsiach? Profesjonalizacje działań najmniejszych jednostek administracyjnych zaproponował jeden z kandydatów na Prezydenta PR.

Status ochrony wilka. Komisja Europejska proponuje zmiany

7 marca 2025 r. weszły w życie zmiany dotyczące załączników do konwencji berneńskiej. Chodzi o zmianę statusu ochrony wilka. Komisja UE proponuje dostosowanie statusu ochrony wilka w prawodawstwie UE do konwencji berneńskiej.

REKLAMA

Poradnik kryzysowy. Pierwsze 72 h każde gospodarstwo powinno przetrwać o własnych siłach

Do końca roku do obywateli ma trafić tzw. poradnik kryzysowy. Robert Klonowski z MSWiA przekazał PAP: - Przez trzy dni wszyscy obywatele, każde gospodarstwo domowe, powinno przetrwać o własnych siłach.

Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych – alternatywa dla drogi sądowej

Zgodnie z obowiązującą ustawą z 16 czerwca 2023 r. o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw od 1 lipca 2024 r. doszło do zniesienia wojewódzkich komisji ds. orzekania o zdarzeniach medycznych. W ramach pozasądowego trybu kompensaty szkód medycznych zastąpił je Rzecznik Praw Pacjenta będący dysponentem Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych.

Prawo pacjenta do dostępu do dokumentacji medycznej

Jednym z fundamentalnych praw pacjenta jest prawo do dostępu do dokumentacji medycznej dotyczącej jego stanu zdrowia oraz udzielonych mu świadczeń zdrowotnych. Jak złożyć wniosek o udostępnienie dokumentacji medycznej?

Świadczenie mieszkaniowe w Policji, PSP, SG i SOP - podobne jak w wojsku, Karta Rodzin Mundurowych i inne zmiany. Porozumienie MSWiA ze związkowcami

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało 6 marca 2025 r. o podpisaniu porozumienia pomiędzy MSWiA a przedstawicielami związków zawodowych służb mundurowych podległych resortowi. Co zawiera to porozumienie?

REKLAMA

Poczta przestanie dostarczać listy od 1 stycznia 2026 r., 1/3 pracowników do zwolnienia ... w Danii. Czy tak samo może być w Polsce?

Zarząd duńskiej poczty PostNord ogłosił 6 marca 2205 r., że firma zaprzestanie z końcem 2025 r. dostarczania listów w związku z brakiem rentowności tej usługi i postępującą cyfryzacją. To m.in. skutek nowego prawa pocztowego, które weszło w życie w Danii. Operator pocztowy chce skupić się wyłącznie na dystrybucji paczek.

Wiceprezes BCC: Niezbędne jest przeprowadzenie uporządkowanego przeglądu zgłaszanych propozycji deregulacyjnych

We wtorek, 4 marca 2025 r. Rada Ministrów przyjęła uchwałę w sprawie koordynacji procesu legislacyjnego wdrażającego deregulację. Wiceprezes BCC Witold Michałek przekazał, że niezbędne jest przeprowadzenie uporządkowanego przeglądu zgłaszanych propozycji deregulacyjnych.

REKLAMA