Polacy otrzymają rekompensaty za zawyżone ceny ciepła w mieszkaniach za okres od 1 października 2022 r.
REKLAMA
REKLAMA
Rząd wprowadzi automatyczne rekompensaty dla osób, które płacą obecnie zawyżone ceny za dostarczenie ciepła do mieszkań i domów.
REKLAMA
Taka możliwość wynika z projektu powołanej ustawy.
Rekompensaty do ciepła 2023 r.
"Ustawa wejdzie w życie w trybie pilnym. Zadziała też wstecz" - powiedziała we wtorek minister Anna Moskwa w Programie Trzecim Polskiego Radia. Szefowa resortu wyjaśniła, że jeżeli gdziekolwiek się pojawił wyższy rachunek, to i ciepłownia, i obywatel dostaną automatycznie rekompensatę.
Rekompensaty od 1 lutego 2023 r.
REKLAMA
Ustawa będzie obowiązywała od 1 lutego 2023 r. do 31 grudnia 2023 r. i zapewni wsparcia dla gospodarstw domowych oraz podmiotów użyteczności publicznej przez pokrycie części należności odbiorców ciepła wobec przedsiębiorstw energetycznych prowadzących działalność niekoncesjonowaną i koncesjonowaną w zakresie wytwarzania ciepła wynikających ze wzrostu kosztów ogrzewania przez wyrównanie, w celu ograniczenia wzrostu opłat za ciepło na określonym poziomie.
Rząd chce zapewnić dodatkowe wsparcie dla gospodarstw domowych i instytucji użyteczności publicznej przez zmniejszenie opłat dotyczących dostaw ciepła, które wynikają ze wzrostu cen paliw. Chodzi o opłaty za ogrzewanie i przygotowanie ciepłej wody użytkowej. Dotyczy to części opłat, które są przenoszone w czynszach m.in. na gospodarstwa domowe czy wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe" - napisano.
Rządowe rozwiązanie zakłada, że jeżeli w danym systemie ciepłowniczym nastąpi wzrost cen netto dostawy ciepła większy niż 40 proc. w stosunku do cen obowiązujących 30 września 2022 r., przedsiębiorstwa energetyczne otrzymają wyrównanie, tak aby uprawnieni odbiorcy nie zostali obciążeni nadmiernymi kosztami ciepła.
Jak podano, wzrost cen ciepła dla odbiorców na cele mieszkaniowe i użyteczności publicznej ulegnie dodatkowemu ograniczeniu do ustalonego poziomu, który będzie zależny od historycznych cen dostawy ciepła.
"Maksymalna cena netto na ciepło dotyczy również limitu, który wynika ze średniej ceny wytwarzania ciepła z rekompensatą. Chodzi o to, aby nie doszło do nadmiernych wzrostów cen ciepła w tych lokalizacjach, w których podwyżki cen ciepła zaszły przed 30 września 2022 r. W takim przypadku, w rozliczeniach z odbiorcami, przedsiębiorstwo ciepłownicze będzie musiało wykorzystywać cenę, która jest korzystniejsza dla odbiorcy" - napisano.
Maksymalna cena za ciepło w 2023 r.
Maksymalna cena netto dostawy ciepła ma obejmować wszystkie składniki kosztowe dostawy ciepła, które występują w danym systemie ciepłowniczym, w tym dotyczące wytwarzania oraz przesyłania ciepła. W terminie do 10 dni od wejścia w życie ustawy, Prezes Urzędu Regulacji Energetyki obliczy i opublikuje maksymalną cenę netto dostawy ciepła, określoną odrębnie dla każdego przedsiębiorstwa energetycznego, które posiada koncesję i wykonuje działalność gospodarczą związaną ze sprzedażą ciepła.
Nowe przepisy mają wejść w życie zasadniczo z dniem ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z mocą od 1 lutego 2023 r.
Rekompensaty od 1 października 2022 r.
Regulacja obejmie także przypadki stosowania cen wyższych od maksymalnej w okresie od 1 października 2022 r.
Rząd zastosuje ceny za ciepło z września 2022 r.
Jak przekazała minister Moskwa, nowe ceny maksymalne za dostawę ciepła dla odbiorców z danego systemu ciepłowniczego będą ustalane w oparciu o cenę z września 2022 r., powiększoną o maksymalny wzrost na poziomie 40 proc. W ocenie szefowej resortu zabezpieczenie na poziomie 40 proc. w cieple jest wystarczające. "Ale będziemy oczywiście obserwować, jak ten mechanizm będzie funkcjonował" - mówiła.
REKLAMA
REKLAMA