REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Koronawirus. Szkoły przygotowują się na naukę stacjonarną i zdalną w roku szkolnym 2020/2021

Subskrybuj nas na Youtube
Koronawirus. Szkoły przygotowują się na naukę stacjonarną i zdalną w roku szkolnym 2020/2021 /Fot. shutterstock
Koronawirus. Szkoły przygotowują się na naukę stacjonarną i zdalną w roku szkolnym 2020/2021 /Fot. shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Według zapowiedzi rządu we wrześniu uczniowie mają wrócić do szkół, dyrektorzy będą jednak mogli zdecydować o ich zamknięciu. W związku z niepewną sytuacją epidemiologiczną dyrektorzy przygotowują się na każdy scenariusz. Podkreślają także rolę odpowiednich procedur.

W decydowaniu o zamknięciu szkół dyrektorzy nie mogą być pozostawieni sami sobie, niezbędne będzie wsparcie służb sanitarnych, kuratoriów, ministerstwa edukacji i organów prowadzących – uważają rozmówcy PAP. Podkreślają, że to będą trudne i niepopularne decyzje.

REKLAMA

REKLAMA

Decyzja o zamknięciu placówki ma należeć do dyrektora szkoły

Zgodnie z zapowiedziami resortów edukacji i zdrowia decyzję o ewentualnym zamknięciu szkoły w związku z sytuacją epidemiologiczną będzie podejmować dyrektor placówki w porozumieniu z powiatowym inspektorem sanitarnym. MEN informuje, że pracuje nad przepisami, które pozwolą na szybką reakcję dyrektora szkoły, po uzyskaniu zgody powiatowego inspektora sanitarnego, "gdyby pojawiło się ognisko epidemii czy realne zagrożenie dla zdrowia czy życia uczniów oraz nauczycieli".

Oferta specjalna: Pakiet książek – Nowa matryca stawek VAT Towary i Usługi z programem INFORLEX PKWiU + CN, stawki VAT i WIS na 2 m-ce

Jak powiedział PAP Marek Pleśniar z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty, decyzje podejmowane lokalnie będą na pewno bliższe realiom, przeniosą jednak odpowiedzialność z ministra edukacji na dyrektorów.

REKLAMA

"To dla dyrektorów szkół z jednej strony niby autonomia, z drugiej strony, minister odpowiada za otwarcie szkół, a dyrektor za zamknięcie, co przy obecnych nastrojach, kiedy wszyscy prą, żeby dzieci wróciły do szkół, będzie za każdym razem niepopularną, trudną decyzją. Bo będziemy musieli niestety niektóre szkoły znowu odsyłać do edukacji zdalnej" – stwierdził.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Niezbędne wsparcie innych instytucji

Pleśniar zaznaczył, że bardzo ważne, by decyzje dyrektorów były wspierane przez ministerstwo edukacji, samorządy i kuratoria. "Żeby urzędnicy, którzy będą obserwować tę działalność, stawali po naszej stronie" – powiedział.

Podobnie uważa dyrektor Niepublicznej Specjalnej Szkoły Podstawowej w Lesznie Dagmara Rucińska.

"Żaden dyrektor nie jest specjalistą w zakresie wirusologii, tu niezbędne jest wsparcie właściwych instytucji, nie tylko inspektora sanitarnego, ale też organu prowadzącego i organu nadzoru" – podkreśliła.

Potrzeba procedur

Pleśniar zwrócił uwagę, że każda placówka powinna wypracować procedury, które mają służyć bezpieczeństwu uczniów i kadry, ale być też pewnym zabezpieczeniem dla dyrektorów.

"Bez solidnych procedur w każdej szkole dyrektor nie będzie mógł obronić swoich decyzji" – powiedział szef OSKKO.

Jednocześnie – jak mówił – szkoły czekają na konkretne wytyczne GIS. "Jeśli coś się stanie, podstawą będzie, czy postępowaliśmy zgodnie z tymi wytycznymi. Jak tego bronić przed wymiarem sprawiedliwości, nie wiem, bo wytyczne przecież nie są prawem" – zastanawiał się.

Szef biura OSKKO poinformował, że szkoły będą mogły skorzystać z procedur przygotowanych przez stowarzyszenie.

"Od początku sierpnia będziemy przygotowywać procedury, reagując na coraz precyzyjniejsze informacje od rządu i inspektora sanitarnego" – zadeklarował.

Szkoły przygotowują się na każdy scenariusz

Zapytany, czy miesiąc wystarczy na przygotowanie się do nowego roku szkolnego, odpowiedział, że "tak czy owak, szkoły muszą się przygotować i na całkowitą edukację zdalną, i na całkowite otwarcie placówki".

Rucińska przekazała, że szykując się na wrzesień, jej szkoła opiera się na wcześniejszych wytycznych GIS dla szkół (dla klas I-III i przedszkoli), wypracowała też swoje procedury. "Przygotowujemy się na różne możliwości, w tym na edukację hybrydową" – przekazała.

Jednocześnie zwróciła uwagę, że nauka zdalna jest szczególnie utrudniona w szkole specjalnej, z uczniami z niepełnosprawnością intelektualną znaczną czy też ze sprzężeniami.

"Izolacja społeczna dziecka powoduje deficyty w funkcjonowaniu społecznym, a także problemy zdrowotne. Niektórzy uczniowie przejawiają fiksację na punkcie komputera, napady padaczkowe itp. Obserwujemy regres u dzieci pozbawionych bezpośredniej interakcji z nauczycielem czy terapeutą. Problemem jest też takie sformułowanie treści nauczania, by były zrozumiałe dla rodzica pracującego z dzieckiem przy wykonywaniu np. zadań terapeutycznych. Część rodziców sobie z tym nie radziła, co oczywiście jest w pełni zrozumiałe. Jedyne co można było robić w takich sytuacjach, to powtarzać materiał, bez możliwości wprowadzenia nowych treści" – podkreśliła Rucińska.

Zdaniem Pleśniara, początek roku szkolnego będzie wielkim sprawdzianem dla ministra Dariusza Piontkowskiego.

"Wiosną minister nam specjalnie otuchy nie dodawał, wręcz przeciwnie: padło parę przykrych słów. Chcielibyśmy, żeby sobie przypomniał, że też jest nauczycielem albo żeby zechciał nim być, żeby był z nami" – powiedział.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób starszych i bez emerytury [Petycje]

Co więcej podwyżka nie dla każdej osoby 75+, ale takiej, która nie ma prawa do emerytury i renty. To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

REKLAMA

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. To coś nie tak. Niewidoma nie dostała świadczenia wspierającego. Tylko 61 punkty

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

REKLAMA