REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dotacje dla szkół zamiast subwencji na niepełnosprawnych uczniów

REKLAMA

Pieniądze z subwencji oświatowej na dziecko niepełnosprawne powinny trafiać do szkoły, do której ono uczęszcza, a nie do gminy - uważają uczestnicy konferencji "Finansowanie edukacji osób z niepełnosprawnością", która odbyła się u rzecznika praw obywatelskich.

Konferencję zorganizowała RPO Irena Lipowicz we współpracy z rzecznikiem uczniów niepełnosprawnych (funkcjonującym w ramach projektu "Wszystko Jasne" wspieranego przez Fundację Batorego) i Stowarzyszeniem Nie-Grzeczne Dzieci.

REKLAMA

REKLAMA

Jak wyjaśnił rzecznik uczniów niepełnosprawnych Paweł Kubicki, subwencje oświatowe, które gminy otrzymują na niepełnosprawnych uczniów, są kilkakrotnie wyższe od przeznaczanych na dzieci zdrowe. Dzięki nim można m.in. zapewnić dziecku asystenta, zajęcia rehabilitacyjne, dowóz do szkoły. Choć teoretycznie prawo gwarantuje uczniom ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi gruntowne wsparcie, w praktyce nie udaje się go wyegzekwować, a gminy często przeznaczają te pieniądze na ogólne potrzeby związane z edukacją zamiast na konkretne dzieci.

"Zwiększenie efektywności edukacji przyniosłoby miliardowe oszczędności dla budżetu. W tej chwili rodzice, którym nie udaje się wyegzekwować wsparcia dla dzieci, muszą rezygnować z pracy, by sami je zapewnić" - przekonywał Kubicki. Zwrócił też uwagę, że im wyższy szczebel edukacji, tym trudniej o specjalistyczne wsparcie, niepełnosprawne dzieci często więc kończą edukację na gimnazjum.

Zdaniem Kubickiego tylko rodzic wykształcony, asertywny i biegły w wyszukiwaniu informacji, jest w stanie wywalczyć dla dziecka wsparcie, które gwarantuje mu prawo. W jego opinii brakuje ustawowych sankcji, grożących za nierealizowanie zaleceń zapisanych w prawie. Jeśli rodzic nie znajdzie zrozumienia w szkole, przedszkolu albo w samorządzie, właściwie pozostaje bezradny.

REKLAMA

O swych doświadczeniach w walce o wsparcie dla dziecka opowiadała Agnieszka Niedźwiecka. "Musimy być rzecznikami i prawnikami naszych dzieci, a przy tym ekspertami w dziedzinie prawa oświatowego, które jest bardzo zawiłe. Jesteśmy zmuszeni, by szukać wsparcia na własną rękę, a nie każdego stać na usługi prywatnych poradni" - mówiła.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Opowiadała, że w swoim samorządzie dowiedziała się, że pieniądze z subwencji na jej dziecko idą np. na pensje dla woźnej w szkole integracyjnej, w której dla jej syna nie było miejsca. "Syn dostał asystenta tylko na cztery godziny dziennie, czyli na czas realizacji podstawy programowej, a warunki finansowe zaproponowano tak mało atrakcyjne, że nikt nie chciał podjąć się tej pracy" - mówiła.

Zdaniem Kubickiego oraz rodziców dzieci i pomagających im organizacji subwencję należałoby zmienić na dotację i powiązać pieniądze z placówką, do której uczęszcza dziecko.

Lipowicz oceniła to jako klęskę samorządu. "Jeśli zamiast subwencji chcemy dotacji, to znaczy, że samorząd zawodzi" - powiedziała. Przypomniała, że była wielką orędowniczką i współautorką reformy samorządowej, dlatego przykro jej słyszeć, że samorząd nie wywiązuje się należycie z nałożonych nań obowiązków. Przypomniała, że nadzór nad samorządem sprawuje wojewoda, który ma możliwość zastosowania odpowiednich sankcji, jeśli stwierdzi rażące nieprawidłowości.

Wójt gminy Wieprz Małgorzata Chrapek przekonywała, że często i samorządowcom, i dyrektorom placówek brak wiedzy - nierzadko o możliwościach wsparcia dla dziecka niepełnosprawnego dowiadują się od jego rodziców. Zachęcała, by ci wcześniej informowali placówkę, że chcą posłać do niej dziecko ze specjalnymi potrzebami, aby zarówno ona, jak i samorząd, mogły się odpowiednio przygotować.

Wicedyrektorka Departamentu Zwiększania Szans Edukacyjnych w MEN Emilia Wojdyła poinformowała, że w ciągu ostatnich dwóch lat resort starał się rozpowszechniać informacje o prawach przysługujących niepełnosprawnym uczniom - przeszkolono tysiące nauczycieli, dyrektorów oraz urzędników samorządowych, przeprowadzono też program pilotażowy w 103 szkołach. Zapowiedziała, że w ramach nadzoru nad placówkami oświatowymi te obszary będą szczególnie kontrolowane. Zachęcała, by rodzice, którzy mają problemy z edukacją niepełnosprawnych dzieci zwracali się bezpośrednio do jej departamentu.

Lipowicz zapowiedziała, że efektem konferencji będzie wystąpienie, które skieruje do odpowiednich instytucji.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZNP: Pominięci nauczyciela otrzymają bon 2500 zł. Nauczyciele szkół średnich także z bonem

Plan rządu: W okresie styczeń - marzec 2025 r. rozpocznie się dystrybucja bonów dla nauczycieli klas I-III i szkół ponadpodstawowych. Bon umożliwi zakup np. laptopa. Jego wartość 2500 zł.  

Od 1 stycznia 2026 r. zasiłek pogrzebowy w wysokości 7000 zł. Komentarz Polskiej Izby Branży Pogrzebowej

Od 1 stycznia 2026 r. zasiłek pogrzebowy w wysokości 7000 zł. Komentarz Polskiej Izby Branży Pogrzebowej. Na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano nowy projekt nowelizacji zakładający zwiększenie zasiłku pogrzebowego.

Rząd: W szkołach oświadczenia rodziców zastąpią zaświadczenia. Drobna różnica dużym ułatwieniem dla wszystkich

Oświadczenia rodzice złożą z własnoręcznym podpisem przed wycieczką (jako opiekunowie uczniów). Dokument opatrzony będzie rygorem odpowiedzialności karnej. Dokument ten zastąpi zaświadczenia z Krajowego Rejestru Karnego potwierdzające, że rodzice nie są przestępcami seksualnymi (taka okoliczność wyklucza możliwość sprawowania opieki nad dziećmi).

Nauczyciele alarmują: Dodatki procentowe do pensji samorządy zamieniają nam na dodatki stałe. Stracimy na inflacji

Taka sytuacja miała miejsce w Bochni - samorządowcy zamienili dodatki do pensji nauczycieli, które rosły procentowo wraz z podwyżkami na sztywno określone kwoty. W efekcie inflacja i podwyżki nie będą zwiększały wartości dodatków.

REKLAMA

Dostęp do bezpłatnych leków dla dzieci i seniorów. Kto będzie mógł wystawić receptę? [nowelizacja]

Dostęp do bezpłatnych leków dla dzieci i seniorów. Kto będzie mógł wystawić receptę? Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy zwiększającej dostępność do bezpłatnych leków dla osób do 18 roku życia i powyżej 65 roku życia.

Bon senioralny. Usługi dla seniorów od 75 roku życia. Do 12 grudnia 2024 r. trwają konsultacje ws. projektu ustawy

Bon senioralny. Usługi dla seniorów od 75 roku życia. Do 12 grudnia 2024 r. trwają konsultacje ws. projektu ustawy o bonie senioralnym. Ustawa wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2026 r. Planowany termin przyjęcia projektu przez Radę Ministrów ustalono na II kwartał 2025 r.

Od 28 czerwca 2025 r. proste, jasne, dostępne i zrozumiałe informacje o usługach płatniczych? Komentarz ekspercki

Od 28 czerwca 2025 r. proste, jasne, dostępne i zrozumiałe informacje o usługach płatniczych? Komentarz ekspercki. Co zmieni ustawa zapewnianiu spełniania wymagań dostępności niektórych produktów i usług przez podmioty gospodarcze?

W 2025 r. dodatek za wysługę lat 1242,2 zł po podwyżce. Da to 7453,2 zł brutto nauczycielom dyplomowanym. Tym doświadczonym

W 2025 r. dodatek za wysługę lat wyniesie 1242,2 zł. Da to 7453,2 zł brutto nauczycielom dyplomowanym. Tym z 20-letnim stażem.

REKLAMA

Darmowe szkolenia dla nauczycieli przedszkolnych oraz dla nauczycieli szkolnych. Nowy projekt na rzecz kompetencji cyfrowych

Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało o nowych projektach na rzecz kompetencji cyfrowych nauczycieli. Resort wskazał, że szkolenia obejmą nauczycieli szkolnych oraz przedszkolnych. Poniżej informacje dotyczące projektu. 

Czy w Polsce będzie zakaz używania telefonów komórkowych w szkole jak w Norwegii? Smartfony dzieci w przedszkolu i zerówce - MEN: trzeba to uregulować

Zdaniem wiceministra edukacji Pauliny Piechny-Więckiewicz na pewno trzeba uregulować kwestię dostępu do smartfonów, jeżeli chodzi o przedszkola i nauczanie początkowe. Wiceminister poinformowała też, że Ministerstwo Edukacji Narodowej analizuje sytuację dotyczącą używania telefonów komórkowych w szkołach. MEN analizuje w szczególności przepisy (i ich działanie w praktyce) obowiązujące w Norwegii, gdzie w lutym 2024 r. Norweska Dyrekcja ds. Edukacji wydała zalecenie zakazu używania przez uczniów telefonów komórkowych oraz tzw. zegarków inteligentnych w szkołach podstawowych, gimnazjach oraz szkołach średnich.

REKLAMA