Zamiar likwidacji szkoły - zawiadomienie rodziców
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Co do zasady organ prowadząc szkołę winien, na 6 miesięcy przed terminem likwidacji szkoły, zawiadomić o zamiarze likwidacji szkoły: rodziców uczniów, a w przypadku szkoły dla dorosłych samych uczniów. Wynika to wprost z art. 59 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz. U. z 2004 r. Nr 256 poz. 2572 z późń. zm.). Przepis ten nie reguluje jednak, w jaki sposób ma dojść do tego zawiadomienia. Co też w praktyce nastręcza duże problemy, gdyż organ prowadzący szkołę musi przecież w jakiś sposób udowodnić, iż zawiadomił w/w podmioty w terminie. Natomiast stosując określone formy zawiadomienia, w tym m.in. telefoniczne, brak jest możliwości wykazania, iż do zawiadomienia faktycznie doszło.
REKLAMA
Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 1 kwietnia 2015 r., sygn. akt: I OSK 2826/14 (LEX nr 1665695) stwierdził, iż: „przepis art. 59 ust. 1 u.s.o. pozostawia organowi prowadzącemu szkołę swobodę wyboru sposobu zawiadomienia rodziców uczniów o zamiarze likwidacji szkoły, pod warunkiem, że umożliwia ona rodzicom uczniów zapoznanie się z przekazaną informacją. Dopuszczalne jest przyjęcie formy doręczenia za pośrednictwem poczty, również w drodze "podwójnego awizowania", jeżeli ten typ doręczenia zastępczego został dokonany zgodnie z obowiązującym prawem, bo ten tryb doręczenia stwarza adresatowi wystarczające gwarancje procesowe.”
Zobacz również: Ochrona danych osobowych uczniów w związku z procesem rekrutacji
REKLAMA
Z powyższego orzeczenia wynika jednak, iż pomimo stwierdzenia, że organ prowadzący szkołę może w sposób dowolny wybrać metodę zawiadomienia rodziców uczniów o likwidacji szkoły, to tak naprawdę organ ten może w praktyce zastosować tylko jedną metodę zawiadomienia, tj. wysłanie tego zawiadomienia za pośrednictwem poczty. Wszystkie inne metody zawiadomienia, w tym telefoniczne, nie dają gwarancji, iż zawiadomienie to faktycznie dotrze do jego adresata.
Ponadto wysłanie w/w zawiadomienia pocztą daje organowi dwie zasadnicze korzyści. W pierwszej kolejności, organ zawsze będzie mógł udowodnić kiedy konkretnie zawiadomienie to zostało dostarczone jego adresatowi. Co też ułatwi udowodnienie przez organ, iż termin 6-cio miesięczny został zachowany. Dodatkowo przy tym sposobie zawiadomienia można zastosować fikcję doręczenia, tj. jeżeli adresat pomimo podwójnego awizowania nie odbierze listu, to przyjmuje się, iż list ten został mu doręczony. Co jest bardzo korzystne dla organu, który nie musi się martwić, tym, iż nie będzie mógł rozpocząć procedury likwidacji szkoły, gdyż któryś z rodziców ucznia celowo uchyla się od przyjęcia listu.
Polecamy serwis: Oświata
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.