Odpowiedzialność posiadacza nieruchomości za usunięcie drzewa bez zezwolenia
REKLAMA
REKLAMA
Zgodnie z art. 88 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (t.j. Dz. U. z 2013 r. poz. 627 z późń. zm.) wójt, burmistrz albo prezydent miasta wymierza administracyjną karę pieniężną za usuwanie drzew lub krzewów bez wymaganego zezwolenia. Dotychczasowy praktyka stosowania tego przepisu przez organy wykonawcze gmin, polegała na ustaleniu jedynie dwóch okoliczności, tj. czy doszło do usunięcia drzewa na danej nieruchomości bez zezwolenia oraz kto jest posiadaczem tej nieruchomości. Organ nie ustalał zazwyczaj okoliczności, czy posiadacz nieruchomości usunął to drzewo osobiście, czy też zlecił usunięcie tego drzewa osobie trzeciej lub osoba trzecia usunęła to drzewo bez zgody i wiedzy posiadacza nieruchomości. Organ nie ustalenie tej okoliczności, zazwyczaj tłumaczył brakami materiału dowodowego oraz niewiarygodnymi zeznaniami posiadacza nieruchomości, który zawsze tłumaczyć się będzie, iż to nie on usunął to drzewo. Taka praktyka stosowania wyżej cytowanego przepisu w wielu przypadkach była krzywdząca dla posiadaczy nieruchomości, gdyż ze względu na trudności dowodowe, brak było możliwości wykazania przez tych ostatnich, iż to nie oni ścieli drzewo bez zezwolenia.
REKLAMA
Zobacz również: Usunięcie drzewa zagrażającego życiu a zezwolenie
REKLAMA
Powyższą praktykę w sposób definitywny winien zmienić wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 3 lutego 2015 r., sygn. akt: IV SA/Po 1108/14 (LEX nr 1650092), na mocy którego: „organ administracji publicznej, orzekając wobec właściciela nieruchomości, karę za usunięcie i zniszczenie drzew bez wymaganego zezwolenia powinien wykazać i udowodnić, że właściciel nieruchomości co najmniej wiedział o usuwaniu drzew z jego nieruchomości i na takie działanie się godził. Jeżeli bowiem drzewa usunęła osoba trzecia, bez zgody i wiedzy właściciela, to właściciel nieruchomości nie ponosi odpowiedzialności przewidzianej w art. 88 ust. 1 pkt 2 u.o.p.”
Wynika z powyższego, iż na organie wykonawczym gminy ciąży również obowiązek ustalenia, kto usunął drzewo z danej nieruchomości. Nie będzie można ograniczyć się wyłącznie, do stwierdzenia, iż odpowiedzialnym za to usuniecie drzewa jest posiadacz nieruchomości. Na tą okoliczność organ będzie musiał przeprowadzić postępowanie dowodowe. Natomiast brak dowodów świadczących o usunięciu drzewa przez posiadacza nieruchomości, w przeciwieństwie do dotychczasowej praktyki, winno skutkować umorzeniem postępowania, a nie wydaniem decyzji nakładającej karę na posiadacza nieruchomości za to ścięcie.
Polecamy serwis: Środowisko
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.