REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mieszkanie Plus - czy rozpowszechni trend najmu mieszkań w sposób, jaki ma miejsce w krajach Europy Zachodniej?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Mieszkanie Plus - czy rozpowszechni trend najmu mieszkań w sposób, jaki ma miejsce w krajach Europy Zachodniej?/ fot. Fotolia
Mieszkanie Plus - czy rozpowszechni trend najmu mieszkań w sposób, jaki ma miejsce w krajach Europy Zachodniej?/ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Od oficjalnej prezentacji programu Mieszkanie Plus upłynęły już z górą 2 lata. Niestety, pomimo upływu tak długiego okresu dotychczasowe osiągnięcia rządowej inicjatywy nie wydają się specjalnie imponujące. Trudno nawet dostrzec jakiekolwiek jej namacalne efekty. Mimo wszystko pozytywne przełożenie M+ na krajową mieszkaniówkę w dłuższym terminie wydaje się bardzo prawdopodobne.

Pomimo wielokrotnie sygnalizowanych przez animatorów programu Mieszkanie Plus jego wręcz świetlanych perspektyw i nieograniczonego potencjału, nagle na początku tego roku ogłoszono bankructwo koncepcji zapisanej w ustawie o Krajowym Zasobie Nieruchomości. Wg portalu RynekPierwotny.pl przepisy dotyczyły w głównym stopniu budowy mieszkań w tzw. części regulowanej, w odróżnieniu do komercyjnej, za którą ma odpowiadać BGK Nieruchomości.

REKLAMA

REKLAMA

W efekcie na dziś dzień dość trudno jest doszukać się wielu konkretnych danych na temat realizacji inwestycji mieszkaniowych faktycznie uruchomionych w ramach i za sprawą rządowej inicjatywy w jakimkolwiek jej segmencie. Co ciekawe, na stronie BGK Nieruchomości w zakładce „nasze inwestycje” od bardzo dawna nieprzerwanie widnieje jedna i ta sama lakoniczna informacja w trzech krótkich zdaniach o dwóch tysiącach mieszkań plus w budowie i 25 tys. w planach. To chyba najlepiej świadczy o „sukcesach” rządowego programu. Tajemnicą poliszynela jest także fakt, że mieszkania już przekazane w blasku fleszy mieszkańcom Jarocina i Białej Podlaskiej w ramach M+ niekoniecznie mają cokolwiek wspólnego z działaniami w ramach rządowego programu. Czy w takim razie swoisty „program nadziei” dla co najmniej 3 milionów wykluczonych z rynku nieruchomości młodych Polaków okaże się porażką?

Choć bardzo trudno dziś doszukać się jakichkolwiek przesłanek „zbawiennej” dla polskiej mieszkaniówki mocy sprawczej M+, to jednak trudno odmówić rządowemu programowi zdecydowanie cennej wartości dodanej. Jak wskazują eksperci portalu RynekPierwotny.pl jest nią mianowicie bardzo mocne zaakcentowanie zakresu potrzeb mieszkaniowych Polaków połączone ze wskazaniem optymalnego sposobu ich zaspokojenia, czyli konieczności rozwoju rynku wynajmu mieszkań we wszystkich możliwych opcjach. Dlaczego wynajmu?

Ponieważ dobrze zrównoważony rynek nieruchomości mieszkaniowych to taki, na którym nie występuje przytłaczająca przewaga jakiejkolwiek z form zaspokajania potrzeb mieszkaniowych. Niestety w Polsce blisko 90 proc. zasobów mieszkaniowych stanowi własność prywatna, a dostępne dla kieszeni przeciętnego Kowalskiego budownictwo komunalne to niewiele ponad 6 procent. O zasobie sektora budownictwa społecznego z umiarkowanym czynszem, trudno w krajowych warunkach w ogóle mówić w kategoriach wielkości istotnych statystycznie.

REKLAMA

Co więcej, polski rynek komercyjnego wynajmu z niespełna 5-procentowym udziałem w sposobie zaspokajania potrzeb mieszkaniowych obywateli, w praktyce istnieje tylko w symbolicznym zakresie. Trudno tu nie tylko o porównania z rynkiem niemieckim czy szwajcarskim, gdzie wynajem na zasadach rynkowych dotyczy 40-50 proc. mieszkańców kraju, ale nawet ze średnią unijną na poziomie około 20 proc.  

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W tej sytuacji najbardziej realną i efektywną opcją zapewnienia w przewidywalnej przyszłości dachu nad głową i cywilizowanych warunków mieszkaniowych wszystkim „bezdomnym” rodakom jest rozwój sektora wynajmu mieszkań, a co ważne, ze średnim czynszem najmu nie rujnującym budżetu przeciętnego gospodarstwa domowego. Czy jest to w ogóle możliwe?

Co ciekawe, zapowiedziane po raz pierwszy już prawie 3 lata temu Mieszkanie Plus nie spowodowało ograniczenia zakupów inwestycyjnych mieszkań na rynku pierwotnym, ale wręcz je spotęgowało. Dziś nawet 30 proc. nowych mieszkań nabywanych jest z myślą o wynajmie i nic nie wskazuje na spadek determinacji nieruchomościowych inwestorów w przewidywalnej przyszłości. Prawdopodobnie w warunkach rekordowo niskich stóp procentowych to właśnie rządowy program stał się w istotnym stopniu swoistym katalizatorem i wskaźnikiem dla poszukujących bezpiecznej przystani dla swoich kapitałów.

Z kolei przyjęta w czerwcu przez Radę Ministrów ustawa „Mieszkanie na start” o dopłatach do czynszu, będąca kolejnym wcieleniem Mieszkania Plus, zdaniem portalu RynekPierwotny.pl prawdopodobnie nie zrewolucjonizuje rynku mieszkaniowego najmu. Stanowi jednak bardzo mocną deklarację jego wspierania w bliższej i dalszej przyszłości przez rodzimych decydentów, a ponadto wysyła wyraźny sygnał preferencji rządowych w kwestii rozwoju rynku mieszkaniowego.

To z kolei najprawdopodobniej zachęci inwestorów instytucjonalnych – tak krajowych jak i zagranicznych - do wejścia na polski rynek mieszkaniowego wynajmu, co dotychczas miało jedynie incydentalny charakter. Po Funduszu Mieszkań na Wynajem BGKN, inwestycjach funduszu Catella w apartamenty Złota 44,  ostatnio o  uruchomieniu projektu platformy mieszkań na wynajem Resi4Rent poinformował potentat rodzimej deweloperki spółka Echo Investment. W tej sytuacji tylko kwestią czasu wydaje się pojawienie kolejnych poważnych podmiotów instytucjonalnego segmentu wynajmu mieszkań w Polsce.

Kiedy w takim razie można oczekiwać czasów, w których zgodnie ze średnią unijną przynajmniej co piąty Polak będzie zamieszkiwał w wynajętym na komercyjnym rynku lokum z dostępnym czynszem? Oczywiście nie prędko. Jednak pojawiająca się na razie dość ostrożnie tendencja zmiany rynkowej zwrotnicy z mieszkaniowej własności na wynajem, zdecydowanie wspierana rządowym programem Mieszkanie Plus, ma na dziś dzień jak najlepsze perspektywy rozwoju.

Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób starszych i bez emerytury [Petycje]

Co więcej podwyżka nie dla każdej osoby 75+, ale takiej, która nie ma prawa do emerytury i renty. To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

REKLAMA

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. To coś nie tak. Niewidoma nie dostała świadczenia wspierającego. Tylko 61 punkty

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

REKLAMA