REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Projekt ustawy o dopłatach do czynszów, czyli Mieszkania Plus opcja awaryjna

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Projekt ustawy o dopłatach do czynszów, czyli Mieszkania Plus opcja awaryjna./ fot. Fotolia
Projekt ustawy o dopłatach do czynszów, czyli Mieszkania Plus opcja awaryjna./ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Mieszkanie Plus (M+), czyli flagowy program rządu z dedykowaną misją wsparcia licznej społeczności mniej zasobnych rodaków w drodze do własnego dachu nad głową, radykalnie zmienił orientację. Pytanie, czy z wystarczająco zadowalającym skutkiem dla swoich przyszłych beneficjentów.

Opcja awaryjna

Wiele wskazuje na to, że ustawa o pomocy państwa w ponoszeniu wydatków mieszkaniowych w pierwszych latach najmu mieszkania, a więc uaktualniona, najnowsza opcja państwowego wsparcia w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych Polaków w ramach M+, okaże się typową opcją awaryjną. A to oznacza ryzyko marginalizacji obecnej polityki mieszkaniowej rządu i jej pozorną tylko wagę w procesie podnoszenia parametrów rodzimej dostępności mieszkaniowej.

REKLAMA

REKLAMA

Po z górą dwóch latach komunikowania opinii publicznej idei perspektyw budowania na masową skalę „tanich mieszkań” na powszechnie dostępnych bezkosztowych państwowych gruntach z opcją dojścia do własności, okazało się dość nagle, że pierwotne założenia były zbyt optymistyczne, aby mogły zostać zrealizowane. Zastąpiono je więc koncepcją mieszkaniowego wynajmu po jedynie realnych cenach rynkowych z okresowymi dopłatami do czynszów najmu dla odpowiednio mniej zasobnych beneficjentów programu.

Okresowe wsparcie z wątpliwym potencjałem

Projekt ustawy o pomocy państwa w ponoszeniu wydatków mieszkaniowych w pierwszych latach najmu mieszkania bardzo precyzyjnie warunkuje otrzymanie wsparcia. Beneficjentami programu dopłat będą więc mogły zostać gospodarstwa domowe o dochodach mieszczących się w widełkach pomiędzy minimum określającym zdolność czynszową a maksimum wyznaczonym progiem dochodowym. Ten ostatni ma być kombinacją odsetka średniej krajowej płacy w gospodarce narodowej i liczby osób w gospodarstwie domowym.

I tak w przypadku jednoosobowego gospodarstwa domowego dopłata będzie mogła być przyznana, jeżeli średni miesięczny dochód nie przekroczy 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.
Z kolei za każdą kolejną osobę w gospodarstwie domowym limit 60 proc. zostanie podbity o 30 p.p. W efekcie w przypadku dwuosobowego gospodarstwa limit dochodu uprawniający do ubiegania się o dopłatę wynosi 90 proc. przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, w przypadku trzyosobowego - 120 procent itd. W ten sposób system ma faworyzować rodziny wielodzietne, akcentując prorodzinny charakter nowych przepisów.

REKLAMA

Z kolei miesięczna wysokość dopłaty będzie wyliczana w oparciu o iloczyn wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 mkw. powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych, obowiązującego w dniu złożenia wniosku o dopłaty w gminie, na terenie, której położone jest mieszkanie, powierzchni normatywnej mieszkania oraz współczynnika dopłaty, różnego dla trzech kolejnych 3-letnich okresów dopłat.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz: Postępowanie administracyjne

Dopłaty będą bowiem przysługiwać rodzinom jedynie okresowo przez 9 lat. Po 3 latach, a później po 6 nastąpi ich stopniowe, acz istotne zredukowanie. Dodatkowo beneficjentów co 3 lata czeka weryfikacja pod kątem kryteriów dochodowych, uprawniających do kontynuacji otrzymywania dopłat. W przypadku negatywnej weryfikacji dopłaty zostaną cofnięte. Natomiast dalszego postępowania wobec najemców po upływie okresu 9-letniego ustawa nie precyzuje.

Co ciekawe, a i dość kontrowersyjne, dopłaty będą dotyczyły wyłącznie mieszkań zasiedlanych po raz pierwszy. Dotyczy to nowo wybudowanych lokali lub tych zlokalizowanych w istniejącym budynku na obszarze Specjalnej Strefy Rewitalizacji, który został poddany remontowi lub przebudowie. Takie rozwiązanie zdaniem ustawodawcy zabezpieczy proinwestycyjną misję ustawy i podziała stymulująco na wolumen inwestycji mieszkaniowych.

Poważne wątpliwości budzi też sam potencjał programu, wynikający z zakładanych proporcji maksymalnego progu dochodów subsydiowanych gospodarstw domowych do wysokości rynkowych czynszów najmu i skali dopłat.

Program podwyższonego ryzyka

Najprostszy przykład to najczęściej występujące w rodzimej przestrzeni społecznej 3-osobowe gospodarstwo domowe, czyli modelowe małżeństwo z jednym dzieckiem. Próg dochodowy wynosi w tym przypadku 5126 zł brutto, co przy dwóch pracujących osobach daje kwotę netto rzędu 3,7 tys. zł. Dopłaty wyniosą w tym przypadku w Warszawie w kolejnych okresach 3-letnich w przybliżeniu odpowiednio 450 zł, 300 zł i 150 zł. Przy komercyjnych miesięcznych kosztach wynajmu w stolicy przeciętnego mieszkania o pow. 50 mkw. na poziomie 2000 – 2200 zł, pomoc państwa nawet w pierwszym 3-letnim okresie w wymiarze nieco ponad jednej piątej wydaje się stosunkowo skromna. W kolejnych zaś latach będzie wręcz symboliczna, a więc zniechęcająca do skorzystania z dobrodziejstw ustawy.

Co jednak ciekawsze, koszt najmu w każdym okresie, nawet tym pierwszym z najwyższą dopłatą, będzie dość mocno korespondował z ratą 30-letniego kredytu hipotecznego na analogiczne mieszkanie, nawet przy uwzględnieniu niuansów wynikających z obowiązkowego wkładu własnego. Pytanie, jak tego typu okoliczność ma się do deklaracji animatorów rządowego programu, że jest on dedykowany wyłącznie osobom bez zdolności kredytowej.

Tymczasem w Polsce, w przeciwieństwie do tendencji preferowanej w rozwiniętych gospodarkach Europy i świata, wynajem mieszkania traktowany jest jako rozwiązanie typowo przejściowe. Wynika to z faktu, że w rodzimych warunkach zdecydowanie bardziej opłaca się kredyt mieszkaniowy i budowanie własnego majątku, niż długookresowy wynajem i „nabijanie kabzy” wynajmującego. Nowa odsłona M+ w najmniejszym stopniu tej tendencji nie zahamuje, a tym bardziej nie odwróci, wręcz przeciwnie, stąd masowy udział w programie dopłat inwestorów prywatnych, a więc głównie deweloperów, z racji zdecydowanie podwyższonego ryzyka inwestycyjnego jest praktycznie wykluczony. Skoro nie oni, to w takim razie kto?

Czyżby FMnW ciąg dalszy?

Niestety wciąż jedynym faktycznie aktywnym inwestycyjnie ogniwem programu M+ jest BGK Nieruchomości. Ostatnio najlepszym przykładem przedsiębiorczości państwowej agendy, a zarazem ewolucji koncepcji realizacji rządowej inicjatywy budowy „tanich mieszkań” na wynajem w ramach M+ na „darmowych” państwowych gruntach, jest realizacja modelowej inwestycji „Spacerowa” na osiedlu Kliny pod Krakowem. Jak mianowicie ostatnio zakomunikowała Gazeta Krakowska, zamiast tanich mieszkań na bezpłatnych parcelach realizowanych jest w pierwszym etapie 500 lokali za około 300 mln zł, w dodatku na kilkunastu hektarach gruntów nabytych od tajemniczego biznesmena za dokładnie nieokreśloną sumę, liczoną jednak w dziesiątkach milionów złotych. W ten sposób koszt budowy mieszkań ma być podobno aż trzykrotnie wyższy od obowiązującego w Krakowie i okolicach. Pytanie, jak będą w tym stanie rzeczy wyglądać czynsze na osiedlu „Spacerowa” w ramach programu Mieszkanie Plus.

Tak czy inaczej, wygląda na to, że program M+ przyjmie formę kontynuacji idei Funduszu Mieszkań na Wynajem. Prawdopodobnie więc BGK Nieruchomości w miarę możliwości technicznych i finansowych będzie budować bądź pozyskiwać w ten czy w inny sposób bazę lokali w ramach programu dopłat, a następnie je wynajmować po stawkach rynkowych z dopłatami lub bez. Pytanie tylko, czy w ten sposób realizowany Narodowy Program Mieszkaniowy w pełni zadowoli miliony młodych rodaków, którzy uwierzyli, że dzięki Mieszkaniu Plus doczekają wreszcie swoich upragnionych czterech kątów.

Autor: Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zanim szpital trafi na OIOM finansów. Jak stosować nowe przepisy o programach naprawczych w publicznych podmiotach leczniczych

Nie czekaj, aż szpital trafi na OIOM finansów. Nowa ustawa nakazuje program naprawczy dopiero po stracie przekraczającej 1%, ale kto zwleka do tego momentu, ryzykuje terapię przymusową. Dyrektor, który wcześniej sięgnie po narzędzia „pre-naprawcze”, ma szansę poprawić wynik własnym tempem, bez ustawowej kroplówki i kwartalnych raportów. Nowe przepisy dotyczące programów naprawczych w publicznych podmiotach leczniczych komentuje adwokat Grzegorz Prigan.

Tańsze leki dla pacjentów i NFZ - list otwarty branży farmaceutycznej do Ministerstwa Zdrowia

Kilkudziesięciu sygnatariuszy, w tym organizacje pacjenckie i branża farmaceutyczna podpisały list otwarty do Ministerstwa Zdrowia, apelując o tańsze i bardziej dostępne leki dla pacjentów. Sygnatariusze wezwali resort zdrowia do wykorzystania zbliżającej się nowelizacji ustawy refundacyjnej jako szansy na odblokowanie potencjału importu równoległego. List otwarty podpisano 14 października br. w Warszawie podczas XIII Forum Importu Równoległego.

Właściciele działek niepotrzebnie się martwią utratą ich wartości? Słynne plany uchwaliły tylko 4 gminy
Długie kolejki do psychiatry dziecięcego. Ubezpieczenie zdrowia psychicznego może być rozwiązaniem

Ponad połowa rodziców dostrzega pogorszenie kondycji psychicznej swoich dzieci, ale tylko co trzecia rodzina korzysta z pomocy specjalisty. Długi czas oczekiwania na pomoc gwarantowaną z NFZ i wysokie koszty prywatnych wizyt skłoniły Nationale-Nederlanden do wprowadzenia pierwszego w Polsce ubezpieczenia zdrowia psychicznego.

REKLAMA

Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

Budżetówka idzie po pieniądze. Straż Graniczna, pracownicy samorządowi i cywilni. Nauczyciele

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

REKLAMA

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

REKLAMA