REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mobbing

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dariusz Dwojewski
Doktor nauk prawnych, specjalista z zakresu prawa pracy, prawa oświatowego i prawa ubezpieczeń społecznych. Specjalizuje się w szeroko pojętym prawie pracy, obejmującym zarówno ogólne prawo pracy, jak i pragmatyki pracownicze oraz uregulowania dotyczące związków zawodowych. W zakresie zainteresowań leży również tematyka ubezpieczeń społecznych, w tym zwłaszcza dotycząca wcześniejszych emerytur i nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych. Od ponad 15 lat specjalizuje się w prawie oświatowym w zakresie dotyczącym sfery stosunku pracy nauczycieli, jak i pracowników samorządowych. Współpracuje z różnymi firmami i instytucjami szkoleniowymi, prowadząc szkolenia z zakresu prawa pracy, w tym prawa oświatowego oraz ubezpieczeń społecznych. Jest autorem wielu publikacji o tematyce związanej z prawem pracy. Jego artykuły i opinie publikowane są w wielu specjalistycznych wydawnictwach.

REKLAMA

Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.

Pojęcie mobbingu zostało zdefiniowane w Kodeksie pracy nowelą z dnia 14 listopada 2003 r., która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2004 r. Zgodnie z art. 943 § 2 Kodeksu pracy, mobbing oznacza :

REKLAMA

REKLAMA

"działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników."

Przede wszystkim należy zaznaczyć, że mobbingiem mogą być dotknięci jedynie pracownicy.

Z jednej strony oznacza to, że roszczenia wynikające z Kodeksu pracy związane z mobbingiem nie będą dotyczący osób wykonujących czynności na podstawie umów cywilnoprawnych. Z drugiej zaś strony oznacza to, że pracodawca nie może być ofiarą mobbingu ze strony pracowników. Kodeks pracy nie chroni bowiem przed mobbingiem pracodawców, a pracowników.

REKLAMA

Kodeks pracy definiując mobbing wskazuje na uporczywość i długotrwałość zachowań skierowanych przeciwko pracownikowi. Przepisy nie wprowadzają granicy czasowej, której przekroczenie uzasadniałoby twierdzenie o mobbingu. Wprowadzenie w przepisach takiej granicy byłoby niecelowe, gdyż w sprawach o mobbing każdy przypadek jest inny i dlatego ustawodawca zdecydował się na jedynie ogólne zdefiniowanie tego zjawiska, pozostawiając ocenę konkretnych zdarzeń sądom powszechnym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W wyroku z dnia 17 stycznia 2007 r. Sąd Najwyższy stwierdził, że długotrwałość nękania lub zastraszania pracownika musi być rozpatrywana w sposób zindywidualizowany i uwzględniać okoliczności konkretnego przypadku. Nie jest zatem możliwe sztywne wskazanie minimalnego okresu niezbędnego do zaistnienia mobbingu. Z przepisów, wynika jednak, że dla oceny długotrwałości istotny jest moment wystąpienia wskazanych w tych przepisach skutków nękania lub zastraszania pracownika oraz uporczywość i stopień nasilenia tego rodzaju działań (I PK 176/2006, OSNP 2008/5-6, poz. 58).

Skutkiem mobbingu, według Kodeksu pracy, jest wywołanie zaniżonej oceny przydatności zawodowej pracownika, poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników. Oznacza to, że zachowania nakierowane na pracownika są na tyle drastyczne, że doprowadzają do tak skrajnych konsekwencji. Pamiętać bowiem należy, że istotą mobbingu jest najczęściej stosowanie przemocy psychicznej (co nie wyklucza również przemocy fizycznej) w odniesieniu do pracownika. Częstokroć działania takie mają zniechęcić pracownika do pracy, spowodować jego zwolnienie się z pracy.

Jeżeli sprawca mobbingu osiągnie swój cel, tj. doprowadzi do rozwiązania stosunku pracy przez pracownika – ofiarę mobbingu, który nie mogąc dłużej nieść szykanowania w miejscu pracy decyduje się na ostateczny krok polegający na rozwiązaniu stosunku pracy, to pracownikowi przysługuje roszczenie o odszkodowanie z tego tytułu.

Czytaj także: Konflikt pracowniczy a jakość pracy>>

Odszkodowanie za rozwiązanie stosunku pracy z powodu mobbingu

Zgodnie z art. 943 § 4 Kodeksu pracy, pracownik, który wskutek mobbingu rozwiązał umowę o pracę, może dochodzić od pracodawcy odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę, ustalane na podstawie odrębnych przepisów.

Pamiętać tu należy o zachowaniu właściwego trybu postępowania, gdyż jest to konieczne dla skuteczne ubiegania się o odszkodowanie. Przede wszystkim pracownik, który padł ofiarą mobbingu, chcąc domagać się odszkodowania, powinien rozwiązać stosunek pracy, gdyż jest to warunek konieczny tego roszczenia. Zwraca na to uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 października 2007 r., w którym stwierdza, że należy jednak pamiętać, że aby móc domagać się tego odszkodowania, konieczne jest, aby oświadczenie pracownika o rozwiązaniu umowy o pracę nastąpiło na piśmie. Ponadto, w piśmie tym trzeba podać przyczynę rozwiązania umowy (I PK 31/2007, niepubl.).

Przepisy nie wskazują podstawy prawnej rozwiązania stosunku pracy przez pracownika w tych okolicznościach. Oznacza to, że każda forma rozwiązania stosunku pracy, jeżeli będzie wskazywała na jego mobbingowi powód, daje podstawę do roszczenia o odszkodowanie. Ze względu jednak na specyfikę tej sytuacji, najczęściej bywa tak, że pracownik będący ofiarą mobbingu pragnie jak najszybciej rozstać się z pracodawcą. Taką możliwość daje pracownikowi art. 55 § 11 Kodeksu pracy. Na podstawie tego przepisu, pracownik może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia, gdy pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika.

Biorąc pod uwagę to, że obowiązek przeciwdziałania mobbingowi jest podstawowym obowiązkiem pracodawcy, to występowanie mobbingu wobec pracownika daje pełną podstawę do zastosowania tego trybu rozwiązania stosunku pracy. Pracownik musi jednak pamiętać, że aby dało to podstawę do roszczenia o odszkodowanie, musi w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy w tym trybie wskazać mobbing jako przyczynę zwolnienia się z pracy.

Zachowanie tej procedury daje możliwość domagania się nie tylko odszkodowania za rozwiązanie stosunku pracy z powodu mobbingu, ale pracownik ma dodatkowo roszczenie o odszkodowanie za rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z winy pracodawcy. Wysokość tego odszkodowania określa art. 55 § 11 Kodeksu pracy, zgodnie z którym w takim przypadku pracownikowi przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia, a jeżeli umowa o pracę została zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy – w wysokości wynagrodzenia za okres 2 tygodni.

Odszkodowanie za rozwiązanie stosunku pracy z powodu mobbingu jest limitowane tylko oddolnie. Minimalna wysokość tego odszkodowania jest równa minimalnemu wynagrodzeniu za pracę. Pracownik, który z tej przyczyny rozwiązał stosunek pracy może domagać się wyższej kwoty odszkodowania, gdyż górna granica nie jest w żaden sposób limitowana prawnie. Pamiętać jednak należy, że roszczenie to dotyczy odszkodowania, czyli pokrycia ewentualnej szkody, która powstała z powodu rozwiązania stosunku pracy. Odszkodowanie w rozumieniu prawa cywilnego obejmuje pokrycie straty rzeczywistej oraz utraconych korzyści. Tak też należy rozumieć odszkodowanie za rozwiązanie stosunku pracy z powodu mobbingu. Pracownik musi wykazać istnienie szkody i jej wysokość. Jeżeli więc pracownik zwolnił się z pracy i pozostaje bez pracy, odszkodowanie może obejmować utracone wynagrodzenie.

Minimalna kwota odszkodowania za rozwiązanie stosunku pracy wskutek mobbingu nie wymaga moim zdaniem udowodnienia, gdyż wynika bezpośrednio z przepisów. Udowodnienia wymaga natomiast istnienie mobbingu. Pamiętać bowiem należy, że to pracownik musi udowodnić, że był ofiarą mobbingu. Potwierdza to wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2006 r., zgodnie z którym ustawowe przesłanki mobbingu określone w art. 943§ 2 kp muszą być spełnione łącznie i powinny być wykazane przez pracownika (art. 6 kc). Na pracowniku spoczywa też ciężar udowodnienia, że wynikiem nękania był rozstrój zdrowia (II PK 112/06, OSNP 2008/1-2 poz. 12).

Czytaj także: Jak sobie radzić z szefem despotą>>

Zadośćuczynienie za rozstrój zdrowia wywołany mobbingiem

Kodeks pracy przyznaje pracownikom, którzy padli ofiarą mobbingu dwa roszczenia. Pierwsze roszczenie to roszczenie o odszkodowanie za rozwiązanie stosunku pracy z powodu mobbingu. Dla skutecznego dochodzenia tego roszczenia wymagane jest jednak rozwiązanie stosunku pracy.

Natomiast na podstawie art. 943 § 3 Kodeksu pracy, pracownik, u którego mobbing wywołał rozstrój zdrowia, może dochodzić od pracodawcy odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Wysokość tego zadośćuczynienia nie jest w żaden sposób limitowana, tzn. nie ma jego ani dolnej ani górnej granicy. Brak regulacji kodeksowej w tym zakresie, pozwala odnieść się tutaj poprzez art. 300 Kodeksu pracy do Kodeksu cywilnego. Stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 marca 2007 r. (II PK 228/06 niepubl.), w którym stwierdził:

1. Podstawą prawną zasadzenia odpowiedniej sumy pieniężnej tytułem zadośćuczynienia za krzywdę pracownika spowodowaną mobbingiem są regulacje zawarte w art. 943 § 1–3 KP, a nie bezpośrednio przepisy Kodeksu cywilnego.

2. Nie ma przeszkód, a wręcz wskazane jest, aby przy zasądzaniu odpowiednich kwot tytułem zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną mobbingiem sądy pracy kierowały się zasadami i kryteriami wypracowanymi w judykaturze sądów cywilnych przy ustalaniu odpowiednich sum tytułem zadośćuczynienia zasądzanych na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego.

Kwota zadośćuczynienia powinna być ustalana indywidualnie, w zależności od okoliczności danej sprawy, i być odpowiednia do stopnia zawinienia i złej woli sprawcy, a przede wszystkim musi być adekwatna do doznanej krzywdy. Nie może więc być to kwota symboliczna, tym bardziej że na gruncie prawa polskiego zadośćuczynienie nie jest karą dla sprawcy, lecz wynagrodzeniem za cierpienia dla pokrzywdzonego.

Celem zadośćuczynienia jest umożliwienie poszkodowanemu zwiększonej konsumpcji i załagodzenie w ten pośredni sposób ujemnych doznań fizycznych i psychicznych. W oparciu o te kryteria pracownik może ustalać wysokość zadośćuczynienia, które ma zrekompensować krzywdy doznane od pracodawcy wskutek mobbingu. Zadośćuczynienie nie ma bowiem na celu zrekompensowania określonej straty materialnej (jak to jest w przypadku odszkodowania) i odnosi się głównie do sfery psychicznej. Dlatego też miarkowanie wysokości zadośćuczynienia jest sprawą wybitnie indywidualną i podlega ocenie sądu.

Potwierdzeniem tej tezy jest wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r., zgodnie z którym przepisy nie określają wysokości zadośćuczynienia. Dlatego przy zasądzaniu konkretnych kwot sądy pracy kierują się zasadami i kryteriami wypracowanymi przez sądy cywilne. Biorą przy tym pod uwagę: rozmiar doznanej krzywdy, stopień wywołanych cierpień psychicznych lub fizycznych, ich intensywność, czas trwania oraz nieodwracalność następstw doznanej krzywdy. Nie w pełni wymierny charakter tych okoliczności sprawia, że sąd swobodnie ustala odpowiednie sumy jako należne zadośćuczynienie za doznaną krzywdę (I CKN 131/2003, niepubl.)

Pamiętać również należy, że jak wynika z regulacji kodeksowej, zadośćuczynienie ma zrekompensować pracownikowi krzywdy doznane wskutek stosowania względem niego mobbingu w miejscu pracy. Dlatego też to pracownik musi udowodnić, że był ofiarą mobbingu oraz że mobbing wywołał u niego rozstrój zdrowia. W związku z powyższym w postępowaniu sądowym konieczna może być opinia biegłego na okoliczność wykazania związku przyczynowego między rozstrojem zdrowia i mobbingiem. Ustalenie tego związku jest bowiem warunkiem koniecznym zasądzenia zadośćuczynienia a wymaga to wiedzy specjalistycznej, którą posiada biegły. 

Dariusz Dwojewski

samorzad.infor.pl

Podstawa prawna:

•    Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (Dz.U. z 1998 r., Nr 21, poz. 94 ze zm.) – art. 943, art. 55 § 11,

Orzecznictwo:

•    Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 stycznia 2007 r., (I PK 176/2006, OSNP 2008/5-6, poz. 58),

•    Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 października 2007 r., (I PK 31/2007, niepubl.),

•    Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2006 r., (II PK 112/06, OSNP 2008/1-2 poz. 12),

•    Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 2007 r., (II PK 228/06 niepubl.),

•    Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004 r., (I CKN 131/2003, niepubl.).

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Samorzad.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
SOR: Byłem sam w szpitalu. Na ekranie oczekiwanie na lekarza 3 godziny i 5 minut

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób bez dodatku pielęgnacyjnego [Petycje]

Co więcej podwyżka nie dla każdej osoby 75+, ale takiej, która nie ma prawa do emerytury i renty. To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

REKLAMA

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. Niewidoma ma sprawne ręce i 61 punkty. Przez ręce zero świadczeń. O co chodzi? Przecież sama otwiera drzwi

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

REKLAMA