REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Plusy i minusy samooceny urzędu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Anatol Władyka

REKLAMA

Z roku na rok polskie gminy i powiaty przywiązują coraz większą wagę do jakości realizowanych zadań i świadczonych usług. Coraz bardziej dostrzegają również związek pomiędzy profesjonalnym zarządzaniem, otwarciem na innowacje a poprawą jakości życia mieszkańców.

Samorządy, które stawiają na jakość, stają się zdecydowanie lepszymi miejscami do życia, wypoczynku czy też prowadzenia biznesu niż te, które preferują podejście „jakoś to będzie”. Należy mieć nadzieję, że w związku z upowszechnianiem metod samooceny urzędów grono tych pierwszych będzie ciągle rosło.

REKLAMA

Samoocena, czyli... jakość trafia pod strzechy

REKLAMA

Do niedawna problematyka jakości funkcjonowania administracji samorządowej kojarzona była głównie z systemami zarządzania jakością na podstawie normy ISO. Samorządy, które mogły pochwalić się stosownymi certyfikatami, postrzegane były jako liderzy zarządzania. Kilkunastoletnia historia stosowania tego rodzaju systemów w naszych samorządach przyniosła oprócz widocznych sukcesów także wiele rozczarowań. Można spotkać się z sytuacjami, w których urzędy wycofują się ze stosowania norm ISO. Tłumaczą to różnymi powodami, m.in. dodatkową, zbędną biurokracją, czasochłonnością i brakiem elastyczności, kosztami związanymi z funkcjonowaniem systemu (koszty audytów, certyfikacji), niedostosowaniem systemu do warunków funkcjonowania administracji. Z tych samych powodów ogromna większość polskich samorządów w ogóle nie podjęła wysiłków na rzecz wdrożenia instrumentów kompleksowego zarządzania jakością.

Szansą na przezwyciężenie tego impasu i szerokie upowszechnienie zarządzania jakością w administracji samorządowej są metody bazujące na samoocenie. Metody te posiadają cechy, które powinny okazać się sprzyjające dla samorządów. Przede wszystkim są one w pełni dostosowane do specyfiki administracji, a ich stosowanie odbywać się może na podstawie zasobów kadrowych urzędu. Nie ma potrzeby angażowania ekspertów zewnętrznych (audytorów), gdyż metody samooceny są bardzo dobrze oprzyrządowane i przystosowane do samodzielnego stosowania nawet w małych urzędach. Rolę zewnętrznych audytorów przejmują zespoły zadaniowe utworzone w urzędzie, których zadaniami są przeprowadzenie kompleksowej samooceny urzędu, sformułowanie planu usprawnień i następnie jego realizacja. Tego typu podejście stosowane jest w dwóch najbardziej rozpowszechnionych metodach samooceny:

1) Wspólnej Metodzie Oceny (CAF) – wypracowanej przez kraje członkowskie Unii Europejskiej (informacje na jej temat wraz z podręcznikami stosowania można znaleźć m.in. na www.administracja.mswia.gov.pl; zakładka: Departament Administracji Publicznej/Projekty systemowe DAP) oraz

2) metodzie Planowania Rozwoju Instytucjonalnego (PRI) – będącej rezultatem prac Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie oraz ogólnopolskich organizacji samorządowych, np. Związku Gmin Wiejskich RP, Związku Miast Polskich, Związku Powiatów Polskich (informacja o metodzie wraz z podręcznikami i aplikacją komputerową stworzoną z myślą o samodzielnym stosowaniu znajduje się na stronie www.pri.msap.pl).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Czytaj także: Wartościowanie stanowisk pracy w jednostkach samorządowych>>

Dlaczego warto stosować samoocenę w urzędach

REKLAMA

Rzetelnie przeprowadzona samoocena w urzędzie jest punktem wyjścia do podjęcia działań usprawniających funkcjonowanie administracji samorządowej. W wyniku samooceny otrzymujemy bardzo szczegółową analizę obecnego stanu rozwoju instytucjonalnego, uwzględniającą wszystkie najważniejsze aspekty funkcjonowania gminy czy też powiatu. Specjalnie powołany zespół zadaniowy, składający się z pracowników urzędu, dokonuje oceny kilkunastu aspektów funkcjonowania administracji lokalnej. W przypadku metody PRI w ramach pięciu obszarów zarządzania wyodrębniono 19 szczegółowych kryteriów (patrz tabela). Kryteria te różnią się nieco w wersji dla gminy i powiatu.

W modelu CAF wyróżniono natomiast kryteria potencjału (przywództwo, strategia i planowanie, pracownicy, partnerstwo i zasoby, procesy) i wyników (wyniki w relacjach z klientami/obywatelami, wyniki w relacjach z pracownikami, wyniki społeczne i wyniki kluczowe).

Łatwo zauważyć, że jeśli chodzi o zakres analizy, to metody te są bardzo zbliżone. Podobny jest również mechanizm przeprowadzania samooceny. Zespół zadaniowy, poprzez dyskusję i udzielanie odpowiedzi na szczegółowe pytania w ramach poszczególnych kryteriów, określa jednocześnie obecny poziom rozwoju urzędu. Wspólnym elementem dla obydwu metod jest opracowanie planu rozwoju i w dalszej kolejności jego wdrażanie.

Samorządy, które szukają metod i pomysłów na poprawę jakości i sprawności działania, powinny zacząć od przeprowadzenia samooceny. Dzięki temu w sposób bezkosztowy uzyskają pełną i wielowymiarową ocenę swojej dotychczasowej działalności, która umożliwi im podjęcie decyzji dotyczących niezbędnych działań usprawniających. Nie jest to również przedsięwzięcie czasochłonne. Dzięki ogólnie dostępnej aplikacji komputerowej przeprowadzenie pełnej samooceny na podstawie metody PRI możliwe jest w trakcie jednego dnia. Ważnym atutem na rzecz prezentowanych metod samooceny jest również fakt, że dzięki ich stosowaniu uzyskuje się wiedzę oraz dostęp do najlepszych praktyk zarządczych z kraju i Europy.

Czytaj także: Każdy urząd może sam udoskonalać swoje działanie>>

Trudny wybór – model CAF czy metoda PRI

Cechą wspólną obu metod jest kompleksowe podejście do zarządzania jakością w administracji samorządowej, uzależnione od takich wartości, jak: przywództwo, zarządzanie poprzez procesy, zaangażowanie i rozwój pracowników, ciągłe doskonalenie i wprowadzanie innowacji, orientacja na klienta i na wyniki, rozwój partnerskich stosunków z otoczeniem. Metody uwzględniają również warunki związane z funkcjonowaniem administracji, takie jak zasady jawności, partycypacji społecznej, rządy prawa oraz wymóg zachowań etycznych.

Samorządy, które podejmą decyzję o przeprowadzeniu u siebie eksperymentu z samooceną, muszą wybrać metodę, na podstawie której zamierzają to zrobić. Nic, oczywiście, nie stoi na przeszkodzie, żeby stosować obydwie. Są w Polsce samorządy, które podjęły właśnie taką decyzję (np. Starostwo Powiatowe we Wrocławiu). Ma ona swoje uzasadnienie, gdyż model CAF i metoda PRI są w wielu miejscach komplementarne. Z uwagi na to, że model CAF jest produktem ogólnoeuropejskim, zdecydowana większość zapisów ma charakter ogólny, nieodnoszący się do stanu prawnego i uwarunkowań lokalnych. Metoda PRI jest pod tym względem zdecydowanie bardziej dopasowana do warunków funkcjonowania polskiego samorządu. Została ona opracowana na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie przy aktywnym udziale organizacji samorządowych.

Próbując jeszcze porównywać obie metody, należy stwierdzić, że samoocena metodą PRI jest prostsza do przeprowadzenia. Pełny obraz rozwoju instytucjonalnego organizacji uzyskuje się po udzieleniu jednoznacznych odpowiedzi (tak lub nie) na zestawy pytań przypisanych do każdego kryterium.

Obie metody mają plusy i minusy. Pewne jest jednak, że zastosowanie jednej lub drugiej może stać się pierwszym, i do tego znaczącym, krokiem na drodze do sprawnej i nowoczesnej administracji samorządowej.

Tabela. Obszary i kryteria objęte analizą w ramach metody Planowania Rozwoju Instytucjonalnego (PRI)

@RY1@i41/2011/017/i41.2011.017.000.0034.001.jpg@RY2@

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Gazeta Samorządu i Administracji

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Premier Tusk: w rządzie po rekonstrukcji będą wyłącznie przyzwoici ludzie

Żyjemy w ustrojowym bałaganie, podważane są obiektywne kryteria prawne, dlatego chciałbym, by politycy kierowali się naturalnymi kryteriami, jak zdrowy rozsądek czy zwykła ludzka przyzwoitość, i tacy będą ministrowie po rekonstrukcji - mówił w dniu 27 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Nowelizacja specustawy powodziowej. Nowe zadania i obowiązki samorządów

Możliwość zamiany zniszczonych nieruchomości na lokale komunalne, obowiązek raportowania decyzji WZ, świadczenie lokalowe, premia powodziowa czy ułatwienia proceduralne w odbudowie zniszczonych domów i obiektów – to najważniejsze zmiany w specustawie powodziowej. Nowelizacja ustawy wzmacnia kompetencje JST, daje im nowe narzędzia, ale też nakłada dodatkowe obowiązki administracyjne i sprawozdawcze.

Czym różni się „odbiór” odpadów komunalnych z nieruchomości od „przyjmowania odpadów”

NSA przypomniał gminom, że ustawodawca rozróżnia pojęcia odbierania odpadów komunalnych od ich przyjmowania i wprowadza odrębnie różne sposoby oddawania odpadów. Co za tym idzie – mechanizmy nie mogą być traktowane jako formy zamienne, kształtowane według własnego uznania gminy.

Wydruk zdjęcia z Google Street View jako dowód w sprawie administracyjnej

Dowodem w postępowaniu administracyjnym może być wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Dlatego wydrukom z Geoportalu oraz wydrukom zdjęć Google Street View nie można odmówić mocy dowodowej. Stanowią one jednak tzw. dowody nienazwane i nie mają prawem przewidzianej mocy dowodowej – tak jak w przypadku dokumentów urzędowych, które sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w ich zakresie działania stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone.

REKLAMA

Zamówienia publiczne: jakie zmiany są konieczne? 130 tys. zł progu zamiast 80 tys. zł

Konieczne są zmiany w zamówieniach publicznych. Pierwsza dotyczy zasady konkurencyjności, której prawidłowe stosowanie sprawia beneficjentom duże problemy. Druga zmiana polega na podwyższeniu progu kwotowego na 130 tys. zł.

NSZZ „Solidarność” na wojennej ścieżce z MEN: To nie reforma, to degradacja zawodu nauczyciela!

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” ostro krytykuje planowane przez Ministerstwo Edukacji zmiany w zatrudnianiu specjalistów oraz rozszerzenie obowiązków nauczycieli bez dodatkowego wynagrodzenia. Związkowcy alarmują: MEN łamie prawo pracy, podważa autorytet pedagogów i ignoruje realne potrzeby oświaty. W tle – groźba protestów i oskarżenia o systemowe niszczenie zawodu nauczyciela.

Nowe standardy żywienia w szpitalach 2025: Ministerstwo Zdrowia wprowadza obowiązkowe diety dla pacjentów [PROJEKT]

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło projekt rozporządzenia, które ma ujednolicić standardy żywienia pacjentów w szpitalach. Zmiany mają zagwarantować zdrowe, zbilansowane i dostosowane do stanu zdrowia posiłki, a także zwiększyć transparentność i jakość usług cateringowych w placówkach medycznych.

Pogoda. Gwałtowne burze w dziewięciu województwach. Ostrzeżenia RCB

Na terenie dziewięciu województw można spodziewać się gwałtownych burz. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa już wysłało alerty.

REKLAMA

Podwyżki w ochronie zdrowia: Ministra Izabela Leszczyna ogłosiła już decyzję

Podwyżki w ochronie zdrowia już na horyzoncie. "W ciągu najbliższych 12 miesięcy do podmiotów leczniczych trafi dodatkowo blisko 18 mld zł m.in. na sfinansowanie lipcowych podwyżek płac minimalnych w ochronie zdrowia" - tak poinformowała ministra zdrowia Izabela Leszczyna.

Polska mówi "nie" umowie UE–Mercosur. Minister Siekierski: Rolnictwo nie może być kartą przetargową

Minister rolnictwa Czesław Siekierski stanowczo sprzeciwił się obecnemu kształtowi umowy handlowej między Unią Europejską a krajami Mercosur. Jak podkreślił, Polska nie zgadza się na ustępstwa w sektorze rolnym, które miałyby być ceną za korzyści w innych branżach. Wskazał m.in. na zbyt wysokie kontyngenty na mięso oraz brak odpowiednich mechanizmów ochronnych dla europejskich rolników.

REKLAMA