Koronawirus a zwolnienie przedsiębiorców z czynszów
REKLAMA
REKLAMA
Jak argumentuje w specjalnym liście Rzecznik, z powodu zamknięcia lokali przedsiębiorcy zostali pozbawieni dochodów, a jednocześnie w dalszym ciągu ponoszą wiele kosztów. „Muszą opłacić pracowników, zapłacić podatki czy składki na ubezpieczenia społeczne. Wielu z nich wynajmuje lokale, które należą do gminy” - wskazał Abramowicz. Przypomniał też w liście przepis ustawy o finansach publicznych, który przewiduje, że w przypadkach uzasadnionych ważnym interesem dłużnika lub interesem publicznym należności pieniężne, mające charakter cywilnoprawny, przypadające jednostce samorządu terytorialnego lub jej jednostkom organizacyjnym, mogą być umarzane, terminy ich spłaty mogą zostać odroczone lub płatność tych należności może zostać rozłożona na raty, na zasadach określonych przez organ stanowiący jednostki samorządu terytorialnego.
REKLAMA
Polecamy: Uprawnienia rodziców w pracy
Dlatego zwrócił się do samorządów z apelem o zwolnienie przedsiębiorców, którzy zamknęli lokale, z opłat czynszowych za wynajmowaną powierzchnię, z wyjątkiem opłat za media.
W liście Rzecznik poprosił też o zastosowanie ulgi w czynszu w przypadku lokali użytkowych, których najemcy nadal prowadzą działalność, ale sytuacja wpłynęła znacząco na spadek ich obrotów. Ulga pozwoliłaby częściowo zrekompensować im spadki dochodów - zauważył.
Abramowicz wskazał też, że część samorządów np. miasto Kalisz zdecydowało się już na takie działania.
„Bardzo proszę o szybkie podjęcie inicjatywy w tym zakresie, aby pomóc uratować firmy oraz miejsca pracy w zarządzanych przez Państwa miastach i gminach” - napisał Rzecznik.
REKLAMA
REKLAMA