NFZ oszczędza - mniej osób wyjedzie do uzdrowisk
REKLAMA
Obecnie na wyjazd do sanatorium pacjent oczekuje około roku. Wkrótce ten okres może wydłużyć się do dwóch lat, przy czym skierowanie na leczenie ważne jest jedynie 18 miesięcy.
REKLAMA
Główny powód - oszczędności. W 2009 r. NFZ przeznaczył na leczenie kuracjuszy 736 mln zł, w roku bieżącym o 100 mln mniej.
Cięcia NFZ to główna ale nie jedyna przyczyna rosnących kolejek. Wiele uzdrowisk wymaga remontu, unowocześnienia, zakupu sprzętu, brakuje jednak środków na te inwestycje. Rozwiązaniem byłoby dopuszczenie kapitału prywatnych inwestorów, niestety proces prywatyzacji uzdrowisk przebiega mozolnie.
Zgodnie z planem, do 2011 r. prywatyzacja powinna objąć 10 spośród 25 uzdrowisk należących do Skarbu Państwa. Powinna, bowiem obecnie toczą się jedynie dwa postępowania. Pozostałe zakończyły się fiaskiem lub zostały zawieszone do czasu wyjaśnienia i uporządkowania kwestii formalno-prawnych.
Co w tej sytuacji mogą zrobić kuracjusze? Czekać lub wyjeżdżać do uzdrowisk prywatnie. Niestety ta druga opcja wiąże się z wydatkiem w wysokości min. 2,5 tys zł.
AMarek
REKLAMA
REKLAMA