REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

15 lat po dużej powodzi Wrocław wciąż nie jest bezpieczny

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Piętnaście lat po powodzi tysiąclecia, która przeszła przez Wrocław i Dolny Śląsk w 1997 r., miasto i region wciąż nie są bezpieczne. Dzisiaj również miasto nie byłoby w stanie poradzić sobie z tak dużą falą powodziową - uważa rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

Rzecznik prasowy Urzędu Miasta we Wrocławiu Paweł Czuma przyznał w rozmowie z PAP, że gdyby ponownie doszło do tak dużej powodzi, to w mieście "byłoby trochę lepiej, bo urządzenia przeciwpowodziowe są w lepszym stanie; na osiedlu Kozanów powstaje wał przeciwpowodziowy i mamy doświadczenie, jak sobie radzić z nadmiarem wody". Zaznaczył jednak, że miasto nie byłoby w stanie przyjąć takiej fali powodziowej.

REKLAMA

REKLAMA

Według niego Wrocław nie będzie w pełni bezpieczny, dopóki w dorzeczu Odry nie znajdą się odpowiednie urządzenia hydrologiczne i przeciwpowodziowe. "O bezpieczeństwie Wrocławia nie możemy mówić w oderwaniu od urządzeń hydrologicznych w dorzeczu całej Odry, a z tymi nie jest dobrze" - ocenił.

"Niestety kluczowe inwestycje w górnym biegu Odry - m.in. zbiornik retencyjny w Raciborzu - wciąż są w powijakach, a mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa Wrocławia" - powiedział. Wyjaśnił, że tak wielkiej wody, jaka przepłynęła przez Wrocław w 1997 r., miasto nie jest w stanie przyjąć bez pomocy tego zbiornika.

Podobne wnioski wysunęła Najwyższa Izba Kontroli pod koniec lutego, publikując raport nt. "Programu dla Odry 2006". Wynika z niego, że powódź w dorzeczu Odry może się powtórzyć, bowiem opóźnia się realizacja "Programu dla Odry 2006", a to, co zbudowano, nie chroni przed powodziami. Do tego wciąż nie rozpoczęto budowy zbiornika retencyjnego i stan 1/3 wałów przeciwpowodziowych jest fatalny.

REKLAMA

Kontrolerzy NIK objęli nadzorem lata 2007-2010; uznali, że zrealizowane dotychczas w ramach "Programu dla Odry 2006" zadania mogły jedynie miejscowo przyczynić się do ograniczenia strat wyrządzanych przez powodzie, ale nie wpłynęły na ogólną sytuację i nie zwiększyły bezpieczeństwa mieszkańców. Szczególnie dotyczy to dużych miast oraz terenów, gdzie powodzie są częste i gwałtowne, jak na terenach górzystych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zamów książkę: Gospodarowanie odpadami komunalnymi >>

Wskazano, że wciąż nie rozpoczęto inwestycji kluczowych dla Programu i poprawy systemu bezpieczeństwa powodziowego dorzecza Odry: budowy zbiorników retencyjnych Racibórz, Wielowieś Klasztorna, Kamieniec Ząbkowicki. Z raportu NIK wynika również, że z ponad 3,5 tys. km wałów przeciwpowodziowych 1,6 tys. km jest w złym lub fatalnym stanie.

NIK alarmował też, że koniec "Programu dla Odry 2006" zaplanowany jest na 2016 r., co oznacza, że upłynęło już 60 proc. czasu przeznaczonego na jego wykonanie. Tymczasem od ostatniej kontroli, dotyczącej lat 2001-06, nie nastąpił wyraźny postęp w jego realizacji.

Rzecznik prasowy wojewody dolnośląskiego Jarosław Perduta uważa natomiast, że "Program dla Odry 2006" w ostatnich latach znacznie przyspieszył i należy się spodziewać, że jeszcze w tym roku zostanie podpisana umowa na budowę zbiornika retencyjnego w Raciborzu. Wartość inwestycji szacowana jest na miliard zł.


Zbiornik Racibórz Dolny to kluczowy obiekt dla ochrony przeciwpowodziowej doliny Odry i jeden z głównych elementów rządowego "Programu dla Odry 2006". Przygotowywana od lat budowa suchego zbiornika należy do największych inwestycji hydrotechnicznych w Polsce. Inwestycję trapią liczne opóźnienia, które uniemożliwiły już m.in. częściowe sfinansowanie jej ze środków unijnych. Powodem większości opóźnień były kwestie formalne, np. pierwotny wniosek o zgodę na budowę, który u wojewody złożył z końcem marca inwestor - Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach - miał braki. Uzupełniona dokumentacja trafiła do wojewody śląskiego w piątek.

Tymczasem dwa miesiące po niepokojącym raporcie NIK we Wrocławiu ruszyły prace związane z modernizacją Wrocławskiego Węzła Wodnego (WWW). Pierwszy etap obejmuje modernizację i odbudowę 6 km wałów Blizanowice-Trestno. Prace na tym odcinku będą kosztować 14 mln zł i mają zakończyć się we wrześniu 2013 r. Kolejny etap to modernizacja lewostronnych obwałowań odrzańskich w rejonie wrocławskich Praczy, Maślic, Janówka i poniżej Wrocławia w rejonie Siechnic oraz prawostronnych wałów w okolicach Rędzina i Różanki.

Cały projekt ma kosztować ponad 511 mln zł. Jest częścią Projektu Ochrony Przeciwpowodziowej Dorzecza Odry, który przewiduje m.in. budowę suchego zbiornika przeciwpowodziowego na Odrze w Raciborzu (Śląskie). Realizacja tej inwestycji ma zabezpieczyć Wrocław przed powodzią podobną do tej z 1997 r.

Wrocławski Węzeł Wodny obejmuje Odrę, jej dopływy, kanały wodne oraz budowle i urządzenia hydrotechniczne przeciwpowodziowe, żeglugowe i przemysłowe. Jest największym w Polsce i jednym z największych w Europie systemem dróg wodnych oraz budowli hydrotechnicznych, zlokalizowanym na obszarze aglomeracji miejskiej.

Prezes zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu Marek Mielczarek powiedział PAP, że fundusz przekazał ponad 167 mln zł na zapobieganie i usuwanie szkód wyrządzonych przez powodzie na Dolnym Śląsku. "Od 1997 r. za te pieniądze zostały naprawione mury oporowe na brzegach rzek, odbudowano uszkodzone mosty i wały przeciwpowodziowe. Fundusz wspierał także odbudowanie zniszczonych przez żywioł sieci wodociągowych, kanalizacyjnych i oczyszczalni ścieków" - wyliczał.

W lipcu 1997 r. Wrocław nawiedziła największa w historii miasta powódź. Ok. 30 proc. obszaru znalazło się pod wodą. Straty poniesione przez gminę oszacowano na ponad 750 mln zł. Pierwsza fala powodziowa do Wrocławia dotarła w nocy z 12 na 13 lipca.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wniosek od 3 listopada 2025 r. Kto dostanie nowe świadczenie z MOPS?

Od 3 listopada 2025 r. gminy przyjmują wnioski o bon ciepłowniczy. O nowe świadczenie można też ubiegać się w tradycyjnej papierowej formie, jak również drogą elektroniczną. Komu przysługuje takie wsparcie i ile wynosi? Czy w każdym ośrodku pomocy społecznej otrzymamy bon?

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Papier, plastik czy zmieszane - gdzie lądują kubki papierowe, jednorazowe, a gdzie kubek ceramiczny? Segregacja

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Czy to papierowy kubek jednorazowy, który powinien wylądować w pojemniku na papier? Gdzie zgodnie z prawidłową segregacją odpadów powinien znaleźć się kubek ceramiczny?

Wszystkich Świętych 2025: zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej, zamknięte ulice, dojazd do cmentarzy

Zapowiadają się szerokie zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. W wielu miastach na ulice wyjadą linie cmentarne, a inne środki komunikacji miejskiej będą funkcjonować według zmienionych rozkładów.

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? [WYWIAD]

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? W ramach kampanii EFSA Safe2Eat rozmawiamy z doktorem Jackiem Postupolskim ekspertem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (NIZP PZH-PIB).

REKLAMA

Gdzie wyrzucać styropian opakowaniowy po sprzętach agd? Nie każdy styropian nadaje się do recyklingu

Gdzie wyrzucać styropian po sprzętach agd? Do pojemnika żółtego, czarnego, a może bezpośrednio do PSZOK-u? Nie każdy nadaje się do recyklingu. Styropian opakowaniowy trafia do innego miejsca niż styropian po jedzeniu czy styropian budowlany.

Pomagają pomagać. Pożyczki dla ekonomii społecznej

Są firmy i organizacje, których celem jest nie tyle zysk, co przede wszystkim pomaganie ludziom. To podmioty ekonomii społecznej, które łączą działalność gospodarczą z misją społeczną. Często to jednak one same potrzebują finansowania, by wystartować z nowymi usługami, utrzymać działalność albo się rozwijać.

Spór w Krakowie. O pieniądze i przestrzeganie prawa. Prywatne przedszkola kontra miasto [List otwarty]

Dyrektorzy przedszkoli niepublicznych w Krakowie uważają, że miasto stosuje błędną prawnie metodę obliczania dotacji. W efekcie niepubliczne oraz publiczne niesamorządowe przedszkola w Krakowie znalazły się na krawędzi przepaści finansowej. Dyrektorzy nie chcą ujawniać swoich imion i nazwisk.

Wstrzymywanie planowych zabiegów w szpitalach to ekonomiczny absurd. Zamrożony blok operacyjny kosztuje tyle samo, co działający … tylko nie leczy

Zawieszanie planowych zabiegów ma być sposobem na „oszczędności” w szpitalach. W rzeczywistości to finansowa i medyczna pułapka: pacjenci wracają później na SOR w gorszym stanie, koszty rosną, a zaufanie do systemu znika. Szpital nie jest urzędem — nie może „zawiesić przyjmowania interesantów” - pisze adwokat Grzegorz Prigan.

REKLAMA

Precedens. Setki gmin chcą do sądu po Szczecinie. Ten pozwie Skarb Państwa o 111 mln zł. Bo nie wystarczało nawet na pensje nauczycieli

Miasto Szczecin pozwie Skarb Państwa domagając się zwrotu ponad 111 mln zł z tytułu różnicy w otrzymanej subwencji oświatowej a faktycznie poniesionymi wydatkami na edukację. "Subwencja oświatowa od 2018 r. nie wystarczała nawet na wynagrodzenia dla nauczycieli" prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Zdaniem Andrzeja Porawskiego: "Gdyby zaistniał taki precedens to będzie on w interesie wszystkich samorządów”. Miasto żąda ponad 111 mln zł za okres 2018-2020.

eZUS zastąpi PUE ZUS. Nowy portal z prostszą obsługą i większym bezpieczeństwem

Zakład Ubezpieczeń Społecznych szykuje duże zmiany dla swoich klientów. Trwają prace nad nowym portalem eZUS, który już wkrótce zastąpi dobrze znaną Platformę Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Serwis ma być bardziej intuicyjny, bezpieczniejszy i dostępny dla wszystkich – także osób z niepełnosprawnościami.

REKLAMA