Reformy KRUS nie będzie
REKLAMA
O zaniechaniu reformy KRUS (Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego) zdecydowali premier Donald Tusk i prezes PSL Janusz Piechociński.
REKLAMA
REKLAMA
PiS wykazało natomiast zadowolenie ze wstrzymania zmian w ubezpieczeniach społecznych rolników. Adam Hofman z PiS mówił w radiowej Jedynce, że choć system ubezpieczeń społecznych rolników musi zostać poprawiony, to jest przeciw likwidacji KRUS. Podkreślił, że rolnicy są specyficzną grupą społeczną i należy o niej pamiętać, a likwidacja rolniczych ubezpieczeń bez ich zastąpienia nowym rozwiązaniem sprowadziłaby na wiele osób mieszkających na wsi olbrzymią biedę.
Brak reformy KRUS oznacza jednak kontynuację finansowania 90 procent świadczeń wypłacanych przez rolnicze ubezpieczenia społeczne przez podatników.
W 2013 roku budżet państwa dopłaci do KRUS prawie 16 miliardów złotych. Ze składek do kasy rolniczych ubezpieczeń trafi około 1,6 miliarda. 98 procent objętych rolniczym ubezpieczeniem płaci bowiem składki na poziomie 125 złotych miesięcznie. Dla porównania osoby, które prowadzą samodzielną działalność gospodarczą muszą miesięcznie opłacać około 1000 złotych.
Zobacz więcej Wiadomości.
REKLAMA
REKLAMA