REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nadawanie dzieciom obcych imion możliwe od 1 marca 2015 r.

Subskrybuj nas na Youtube
Imię obcego pochodzenia dla dziecka/ Fot. Fotolia
Imię obcego pochodzenia dla dziecka/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Od marca rodzice będą mogli nadawać dzieciom również imiona obcego pochodzenia, na przykład Mercedes, Takahiro czy Liam. Przy ich wyborze będą musieli pamiętać, że nie mogą być zdrobniałe, uwłaczające, ani ośmieszające.

Rodzice będą mogli nadawać dzieciom również imiona obce

W niedzielę w życie weszły nowe przepisy ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego, która (najpóźniej w ciągu sześciu miesięcy) zobowiązuje kierowników urzędów stanu cywilnego do prowadzenia elektronicznej rejestracji aktów urodzeń, małżeństw i zgonów.

REKLAMA

REKLAMA

Jedną ze zmian jest ułatwienie rodzicom nadawania dzieciom imion obcego pochodzeniu. Nadal będzie obowiązywał przepis mówiący, że można nadać maksymalnie dwa imiona.

"Rodzice przy ich wyborze będą musieli pamiętać, że nie mogą być zdrobniałe, uwłaczające, ani ośmieszające. Decyzja o tym, czy zaproponowane przez rodziców imię spełnia wymagania przewidziane przez przepisy, należy do kierownika urzędu stanu cywilnego" - mówi PAP rzeczniczka resortu spraw wewnętrznych Małgorzata Woźniak.

Jak wynika z sondażu Ipsos przeprowadzonego na zlecenie MSW, mimo swobody wyboru Polacy nadal chętniej wybierają imiona znane i zakorzenione w naszej tradycji niż te obco brzmiące. Mniej więcej co 10. pytany o imię dla dziecka, zarówno spośród imion polskich, jak i zagranicznych, odpowiedział, że dla córki wybrałby imię Anna (12 proc.), Agata (10 proc.) lub Agnieszka (9 proc.). Dla chłopców respondenci wybrali imiona Jan (11 proc.), Piotr (8 proc.) lub Stanisław (6 proc.).

REKLAMA

Dane z bazy PESEL z początku tego roku pokazują z kolei, że rodzice w ostatnich latach wybierają imiona staropolskie lub imiona pochodzenia obcego, które w miarę upływu czasu wpisały się również w polską tradycję. W ciągu ostatniej dekady wśród chłopców największą popularnością cieszyły się imiona: Jakub, Kacper, Mateusz, Szymon, Franciszek, Antoni czy Filip. Dziewczynki najczęściej nazywano: Julia, Wiktoria, Oliwia, Natalia, Zuzanna, Zofia czy Lena.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W pierwszej piątce najczęściej nadawanych w Polsce imion dla dziewczynek i chłopców w 2014 r. nie odnotowano większych zmian. Nadal najwięcej jest dziewczynek o imieniu: Lena, Zuzanna, Julia, Maja i Zofia. Wśród chłopców dominują takie imiona jak: Jakub, Kacper, Antoni, Filip i Jan.

Wśród imion najrzadziej nadawanych w ubiegłym roku występują imiona staropolskie m.in.: Bogusława, Mirosława, Lubomir czy Jurand.

Sondaż pt. "System Rejestrów Państwowych. Opinie Polaków na temat planowanych ułatwień w obowiązujących procedurach administracyjnych" przeprowadzono w dniach 5-7 lutego metodą wywiadów telefonicznych na ogólnopolskiej próbie 1000 osób od 16 lat. (PAP)

Zobacz również: Od 1 marca 2015 r. dowody osobiste bez adresu zameldowania

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób starszych i bez emerytury [Petycje]

Co więcej podwyżka nie dla każdej osoby 75+, ale takiej, która nie ma prawa do emerytury i renty. To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

REKLAMA

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. To coś nie tak. Niewidoma nie dostała świadczenia wspierającego. Tylko 61 punkty

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

REKLAMA