REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Opole - nowe granice w 2017 r.

Polska, województwa/ Fot. Fotolia
Polska, województwa/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Radni Opola przyjęli uchwałę w sprawie poszerzenia granic miasta. Ostateczną decyzję w sprawie podejmie Rada Ministrów w drodze rozporządzenia. Będzie miała na to czas do końca lipca 2016 r.. Ewentualna decyzja rządu o zmianie granic wejdzie w życie z początkiem kolejnego roku.

O teren 13 sołectw – całych lub ich części – z pięciu gmin chce poszerzyć swoje granice miasto Opole. Uchwałę w tej sprawie przyjęli w czwartek niemal jednogłośnie opolscy radni. Ostateczna decyzja należeć będzie do Rady Ministrów.

REKLAMA

Uchwałę dot. planowanego poszerzenia granic Opola i przeprowadzenia w tej sprawie konsultacji społecznych poparło na czwartkowej sesji 23 radnych. Nie było głosów przeciwnych, jeden radny wstrzymał się od głosu.

Jak powiedział prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, wynik głosowania traktuje jako „bardzo mocny mandat do dalszych działań”. „Do tej pory była to inicjatywa prezydenta miasta, dzisiaj po głosowaniu jest to już inicjatywa ogólnomiejska. To bardzo cieszy. Tym bardziej, że widać było, iż w tym względzie nie ma podziałów politycznych. Wszyscy myślimy kategorią dużego, odpowiedzialnego miasta – stolicy regionu, która musi iść do przodu i rozwijać się” – zaznaczył w rozmowie z PAP Wiśniewski.

Zobacz również: Związki metropolitalne od 1 stycznia 2016 r.

REKLAMA

Zgodnie z projektem uchwały Opole zamierza włączyć tereny położone w pięciu gminach: Dąbrowa, Dobrzeń Wielki, Komprachcice, Prószków i Turawa. Mają to być w całości sołectwa: Sławice, Wrzoski, Borki, Czarnowąsy, Krzanowice, Świerkle, Chmielowice, Żerkowice, Winów oraz części sołectw: Karczów, Brzezie, Dobrzeń Mały i Zawada.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wiśniewski mówił w czwartek m.in., że poszerzenie granic Opola to szansa na jego rozwój. Tłumaczył, że miasto ma duży potencjał gospodarczy, ale brakuje mu już przestrzeni. Przekonywał też, że prowadzone przez Opole instytucje i finansowane przedsięwzięcia służą całemu regionowi i podkreślał, że w związku z tym dalszy rozwój Opola leży w interesie nie tylko samego miasta i jego mieszkańców, ale też całego województwa położonego w sąsiedztwie silnych regionów - Śląska i Dolnego Śląska.

Zaznaczył, że korzyści z poszerzenia granic będą mieli też mieszkańcy przyłączanych terenów, bo będą mogli liczyć np. na miejską komunikację w cenach obowiązujących w mieście czy bilety za złotówkę do miejskich instytucji kultury i rozrywki. Skorzystają również mieszkańcy wszystkich podopolskich gmin i regionu - np. dzięki miejscom pracy tworzonym na zagospodarowanych przez miasto terenach.

REKLAMA

Z wyliczeń służb prezydenta wynika, że dzięki włączeniu ujętych w uchwale terenów Opole zyskałoby blisko 9,5 tys. mieszkańców (dziś liczy niespełna 120 tys.) i ponad 5,3 tys. ha, co spowodowałoby wzrost powierzchni o 55 proc. Wiśniewski powiedział PAP, że nie ma jeszcze wyliczeń, o ile zwiększyłyby się natomiast wpływy do budżetu Opola np. z tytułu opłat i podatków na włączanych terenach.

We wstępnej, omawianej w mediach od kilku dni propozycji prezydenta, poszerzenie granic miasta miało dotyczyć większej liczby sołectw z w sumie sześciu gmin. Wiśniewski zapowiadał też jeszcze w poniedziałek na konferencji prasowej, że uchwała dot. poszerzenia granic miasta ma być przedstawiona na grudniowej sesji. W czwartek na sesji Wiśniewski tłumaczył, że przyspieszył wprowadzenie uchwały pod obrady m.in. dlatego, by dać więcej czasu na konsultacje i doprecyzować formalnie zamiary miasta w tym względzie.

Szef klubu radnych PO Zbigniew Kubalańca powiedział mediom jeszcze przed głosowaniem, że patrząc przez pryzmat miasta i regionu dyskusja o powiększeniu granic Opola jest potrzebna. „Sami jesteśmy ciekawi tego, co mieszkańcy tych gmin, które prezydent proponuje włączyć do Opola, sądzą o przyłączeniu” – argumentował.

Od głosu nad uchwałą wstrzymał się w czwartkowym głosowaniu radny mniejszości niemieckiej Marcin Gambiec. Tłumaczył PAP, że nie głosował „za”, bo nie spodobał mu się nagły tryb wprowadzenia uchwały pod obrady. W jego opinii tak ważny dokument powinien przejść przez komisje, co dawałoby szansę na jego lepszego wypracowanie. Zaznaczył też m.in., że prezydent nie wyłożył jasno kryteriów, którymi kierował się, proponując konkretne tereny do włączenia. Pytany, czemu nie był przeciw, powiedział, że dlatego - iż „jest za rozwojem miasta”.

Zgodnie z treścią uchwały miasto ma przeprowadzić w tej sprawie konsultacje. Jak mówił w czwartek na konferencji prezydent, te konsultacje zaczynają się w zasadzie z dniem przegłosowania uchwały – w mediach, internecie, w debacie publicznej. Na luty lub marzec miasto planuje przeprowadzenie sondażu – prawdopodobnie takiego, jak miał miejsce w październiku nt. dodatkowej przeprawy przez Odrę, gdy opolanie głosowali za pomocą internetu lub papierowych ankiet wrzucanych do urn w przygotowanych lokalach wyborczych.

Poszerzeniu granic kosztem terenów swoich obszarów sprzeciwili się w oświadczeniu zamieszczonym na stronie starostwa opolskiego wójtowie i burmistrzowie podopolskich gmin. „Tak skonstruowany plan poszerzania granic Opola zaproponowany przez Pana Prezydenta i nie skonsultowany z nami, najbardziej zainteresowanymi stronami, a podany w mediach, jest zaprzeczeniem idei solidaryzmu i odpowiedzialności społecznej, wypracowanych w ramach porozumienia naszych samorządów” - napisali.

Gminą, której obszar w największym stopniu miałoby wchłonąć Opole, i na terenie której znajduje się Elektrownia Opole, jest Dobrzeń Wielki. Jej wójt Henryk Wróbel i rada gminy na stronie internetowej gminy też zamieścili sprzeciw. „Jestem oburzony postępowaniem Pana Prezydenta, to jest skok na kasę, pogwałcenie praw mieszkańców i zamach na samorządność” – uznał w oświadczeniu wójt.

Zgodnie z procedurami, o których mówił PAP sekretarz miasta Grzegorz Marcjasz, w ciągu trzech miesięcy od daty podjęcia uchwały ws. zmiany granic miasta powinny się odbyć konsultacje w tej sprawie. Po podjęciu uchwały miasto poinformuje też zainteresowane sąsiednie gminy o zamiarze zmiany granic. Te będą miały także trzy miesiące na przeprowadzanie na swoim terenie konsultacji.

Po przeprowadzeniu konsultacji władze Opola zawnioskują – za pośrednictwem wojewody - o zmianę granic miasta do ministra ds. administracji publicznej. „Zgodnie z przepisami na złożenie tego wniosku mamy czas do końca marca” – powiedział PAP sekretarz Opola. Ostateczną decyzję w sprawie podejmie Rada Ministrów w drodze rozporządzenia. Będzie miała na to czas do końca lipca. Ewentualna decyzja rządu o zmianie granic wejdzie w życie z początkiem kolejnego roku. (PAP)

kat/ gma/

Polecamy serwis: Podatki i opłaty

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ZNP: wnioskujemy o objęcie bonami wszystkich nauczycieli. Laptopy dla nauczycieli klas I-III w roku szkolnym 2024/2025. Na jakiem etapie jest sprawa?

Związek Nauczycielstwa Polskiego jest za objęciem bonami na laptopy dla wszystkich nauczycieli klas I – III. Zakończyła się rewizja KPO, dzięki której ok 172 mln zł zostaną przeznaczone na zakup nowych laptopów dla nauczycieli klas I-III.

Zespół Scorpions zagra dziś na Narodowym. Gdzie utrudnienia?

W piątek 26 lipca na Stadionie Narodowym odbędzie się koncert Warsaw Rocks ’24. Wśród gwiazd m.in. zespół Scorpions. Kierowców czekają utrudnienia. 

W Warszawie utrudnienia w związku z Biegiem Powstania Warszawskiego

W sobotę w Warszawie w związku z zawodami w Śródmieściu, na Żoliborzu i Bielanach będzie zmiana organizacji ruchu. Biegacze będą mieli do wyboru dwa dystanse: 5 i 10 km. Do tej pory do udziału w biegu zgłosiło się ponad 10 tys. osób.

Nawet 120 tys. zł na rozwój małego gospodarstwa. Rusza nabór wniosków

Dofinansowanie na rozwój małych gospodarstw. Rusza nabór wniosków, który potrwa od 25 lipca do 22 sierpnia 2024 r. Uzyskane pieniądze rolnik może przeznaczyć m.in. na inwestycje budowlane czy nabycie niezbędnego wyposażenia, maszyn, urządzeń i sprzętów.

REKLAMA

Ferie zimowe 2025 – terminy, województwa [TABELA]

Planujesz ferie zimowe w 2025 roku? Znamy już terminy dla wszystkich 16 województw. Są cztery terminy ferii: 20 stycznia-2 lutego, 27 stycznia – 9 lutego, 3-16 luty i 17 lutego – 2 marca. Zaznacz w swoim kalendarzu już dziś.

Kobieta straciła 175 tys. zł, a chciała tylko sprzedać telewizor

Tym razem ofiarą "na pracownika banku" padła 32-letnie mieszkanka Lubina. Kobieta chciała tylko sprzedać telewizor na znanym portalu, w rezultacie straciła 175 tys. zł. 

To było takie proste? Bloomberg: Polska zagroziła blokadą chińskiego eksportu do UE. Teraz spokojniej na granicy z Białorusią

Prezydent Andrzej Duda podczas niedawnej wizyty w Pekinie zagroził Chinom zablokowaniem kluczowego kolejowego szlaku transportowego do UE, by osłabić kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej – napisała 24 lipca 2024 r. agencja Bloomberga. To może być przyczyna spadku nielegalnych przekroczeń tej granicy w ostatnich tygodniach.

Barszcz Sosnowskiego groźny nie tylko po dotknięciu

Barszcz Sosnowskiego (Heracleum sosnowskyi) to jedna z roślin groźnych dla zdrowia. Warto wiedzieć, że nie tylko dotykanie jej jest ryzykowne. Niebezpieczne może być przebywanie w jej otoczeniu. Co zrobić, gdy już dojdzie do oparzenia?

REKLAMA

Rządowi brakuje pieniędzy na służby: Policję, SG, PSP i SOP. Co z programem modernizacyjnym?

Cały czas mamy sytuację niepełnego pokrycia w budżecie wydatków na służby (chodzi o Policję, Straż Graniczną, Państwową Straż Pożarną i Służbę Ochrony Państwa) - poinformował 23 lipca 2024 r. podczas sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych wiceszef MSWiA Czesław Mroczek. Dodał, że w najbliższym czasie przedstawione zostaną propozycje na kolejne lata.

Przeszło 854 mln zł na Sejm w 2025 r. Podwyżki dla posłów i wszystkich pracowników Kancelarii Sejmu. Wzrosną też ryczałty na biura poselskie

Budżet Kancelarii Sejmu na 2025 r. ma wynieść 854 mln 258 tys. zł - to ponad 80 mln więcej niż w 2024 roku. W dniu 23 lipca 2024 r. sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu Kancelarii Sejmu na 2025 rok. Szef Kancelarii Sejmu Jacek Cichocki poinformował, że w 2025 roku nastąpi wzrost wynagrodzeń wszystkich pracowników Kancelarii Sejmu a także posłów.

REKLAMA