REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

DOŚ państwową jednostką budżetową

Subskrybuj nas na Youtube
DOŚ państwową jednostką budżetową./ fot. Fotolia
DOŚ państwową jednostką budżetową./ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dyrekcja Ochrony Środowiska ma być państwową jednostką budżetową, kierowaną przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.

Projekt ustawy, który zakłada powołanie Dyrekcji Ochrony Środowiska trafi do prac w sejmowej komisji środowiska. Opozycja przekonuje, że jest to niepotrzebna ustawa kadrowa. Według MŚ nowa instytucja ma usprawnić funkcjonowanie dotychczasowych dyrekcji ochrony środowiska.

REKLAMA

REKLAMA

Posłowie nie poparli w środę wniosku PO o odrzucenie w całości rządowego projektu ustawy, tworzącej Dyrekcję Ochrony Środowiska.

Nowela ustawy o zmianie ustawy o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko oraz niektórych innych ustaw zakłada powołanie Dyrekcji Ochrony Środowiska (DOŚ). Ma być ona państwową jednostką budżetową, kierowaną przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. W skład DOŚ będą wchodzić: centrala DOŚ (urząd zapewniający obsługę GDOŚ) i oddziały regionalne DOŚ (urzędy obsługujące RDOŚ). Organizację DOŚ oraz jej statut ma określić minister środowiska. Minister określi również liczbę regionalnych oddziałów dyrekcji.

Ustawa stanowi, że minister będzie też - na wniosek Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska - powoływał regionalnych dyrektorów. Minister będzie też odwoływał szefów regionalnych oddziałów.

REKLAMA

Przepisy stanowią ponadto, że obecny dyrektor generalny i jego zastępcy oraz szefowie regionalnych dyrekcji wraz ze swymi zastępcami przestaną pełnić swoje funkcje w trzy miesiące po ogłoszeniu ustawy w Dzienniku Ustaw.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz: Środowisko

W środę jeszcze przed głosowaniem posłanki PO Gabriela Lenartowicz oraz Ewa Lieder z Nowoczesnej, krytykowały przygotowany przez rząd projekt. Według Lenartowicz, ustawa pozwoli na "jednorazowe zwolnienie 1260 kompetentnych pracowników RDOŚ i zatrudnienie swoich lojalnych od nowa". Jej zdaniem projekt "rujnuje" system wydawania ocen oddziaływania na środowisko, które - jak podkreśliła - wydawane są również przy realizacji publicznych inwestycji.

Z kolei posłanka Nowoczesnej krytykowała, że projekt konsultowany był jedynie przez 4 dni i trafił od do instytucji przychylnych ministrowie środowiska.

Wiceminister środowiska Andrzej Szweda-Lewandowski tłumaczył we wtorek w Sejmie, że wprowadza zmiany organizacyjne w strukturze obsługi Głównego i Regionalnych Dyrektorów Ochrony Środowiska ma na celu zwiększenie ich efektywności. Obecnie funkcjonuje 17 odrębnych jednostek budżetowych, co powoduje np. dublowanie wielu czynności, a instytucje są coraz mniej wydolne w obliczu dużej liczby spraw, procedur i postępowań - argumentował. Jak podkreślał, projekt zakłada elastyczną strukturę DOŚ, umożliwia tworzenie bądź likwidowanie regionalnych struktur, dopasowanie wielkości Regionalnych Dyrekcji w zależności do potrzeb. Obecna struktura nieadekwatna do potrzeb i w niektórych regionach nadmiernie rozwinięta - stwierdził Szweda-Lewandowski. (PAP)

autor: Michał Boroń

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
SOR: Byłem sam w szpitalu. Na ekranie oczekiwanie na lekarza 3 godziny i 5 minut

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób bez dodatku pielęgnacyjnego [Petycje]

Co więcej podwyżka nie dla każdej osoby 75+, ale takiej, która nie ma prawa do emerytury i renty. To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

REKLAMA

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. Niewidoma ma sprawne ręce i 61 punkty. Przez ręce zero świadczeń. O co chodzi? Przecież sama otwiera drzwi

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

REKLAMA