REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Koronawirus. Hybrydowy model kształcenia na uczelniach od 1 października 2020 r.

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Koronawirus. Hybrydowy model kształcenia na uczelniach od 1 października 2020 r. /Fot. Shutterstock
Koronawirus. Hybrydowy model kształcenia na uczelniach od 1 października 2020 r. /Fot. Shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Uczelnie przygotowują się do rozpoczęcia roku akademickiego 2020/2021 w warunkach epidemii koronawirusa. Większość szkół wyższych preferuje model mieszany.

Uczelnie przygotowują się do drugiej fali zachorowań. Z informacji, które Dziennik Gazeta Prawna otrzymał od szkół wyższych, wynika, że od nowego roku akademickiego nie przewidują one masowych powrotów studentów do sal wykładowych. Uczelnie przygotowują właśnie scenariusze swojego funkcjonowania na kolejny semestr 2020/2021. Ze względu na ich autonomię ostateczna decyzja dotycząca ich organizacji w granicach obowiązującego prawa należy do rektorów.

REKLAMA

Preferowany model mieszany

Szkoła Główna Handlowa ogłosiła właśnie, że w najbliższym semestrze zajęcia dydaktyczne ze studentami, doktorantami i słuchaczami studiów podyplomowych będą odbywać się zdalnie.

Inaczej ma być z kolei na Uniwersytecie w Białymstoku, gdzie władze na razie nastawiają się na tradycyjny tryb kształcenia w nowym roku akademickim, ale z zastrzeżeniem, że jeśli sytuacja epidemiczna będzie tego wymagała, niektóre zajęcia (zwłaszcza wykłady dla dużych grup) będą realizowane w formie zdalnej.

Polecamy: Seria poradników z prawa pracy

– Jednak konkretne decyzje w tym zakresie zostaną podjęte na początku września. Wszystko będzie zależało od rozwoju epidemii – mówi Katarzyna Dziedzik, rzecznik prasowy Uniwersytetu w Białymstoku.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Najwięcej szkół wyższych planuje jednak model mieszany. Tak prawdopodobnie będzie np. na Uniwersytecie Jagiellońskim. Chociaż rozważanych jest kilka opcji.

– Z uwagi na aktualną sytuację epidemiologiczną podjęto decyzję, że kształcenie prowadzone będzie, w odniesieniu do poszczególnych wydziałów, w ramach jednej z trzech form – tłumaczy Adrian Ochalik, rzecznik prasowy UJ.

REKLAMA

Chodzi o kształcenie stacjonarne z elementami kształcenia zdalnego. W tym modelu studenci uczestniczą w zajęciach w siedzibie uczelni przez cały semestr i co najmniej 25 proc. godzin zajęć dydaktycznych odbywa się stacjonarnie. Możliwe jest też kształcenie zdalne z elementami kształcenia stacjonarnego. W tym przypadku organizacja zajęć nie wymusza uczestnictwa wszystkich studentów na zajęciach w siedzibie uczelni przez cały semestr. Pod uwagę brany jest również wariant tylko kształcenia zdalnego.

– Szczegółowy sposób prowadzenia poszczególnych zajęć w ramach kierunków studiów ustali dziekan wydziału, uwzględniając aktualne zalecenia sanitarne, bezpieczeństwo nauczycieli akademickich i studentów, i poda do wiadomości najpóźniej na 2 tygodnie przed rozpoczęciem roku akademickiego – wyjaśnia rzecznik uczelni.

Na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie wstępnie zakłada się realizację zajęć w formie blending learning (hybrydowej).

– Ma ona łączyć nauczanie w formie tradycyjnej, które będzie możliwe, o ile sytuacja epidemiologiczna na to pozwoli (m.in w budynkach uczelni z obowiązkiem zachowania wszelkich zasad reżimu sanitarnego wynikających z wytycznych GIS), a także nauczanie zdalne z wykorzystaniem platform i narzędzi cyfrowych. Ostateczne decyzje w tej sprawie jeszcze jednak nie zapadły – informuje Magdalena Drwal z biura prasowego UMCS w Lublinie.

Decyzje zapadły już natomiast na Uniwersytecie Opolskim.

– W semestrze zimowym wprowadzone zostanie nauczanie zdalne z elementami, gdzie to niezbędne, stacjonarnego (np. laboratoria na medycynie czy chemii). W konsekwencji wszystkie wykłady i niektóre ćwiczenia będą odbywać się online – mówi prof. Piotr Stec z Uniwersytetu Opolskiego.

Uczelnie też z problemami

Profesor Stec zaznacza, że szkoły wyższe szybciej przystosowały się do zdalnej nauki niż np. szkoły podstawowe, gdyż naukowcy w swojej dotychczasowej pracy od dawna używają elektronicznych narzędzi komunikacji.

– Praca z ludźmi na całym świecie wymusiła na nas taką formę kontaktu – wskazuje.

REKLAMA

Zwraca jednocześnie uwagę, że pomimo iż od strony logistycznej uczelnie nie powinny mieć kłopotów z wdrażaniem hybrydowego modelu nauczania, to nie oznacza to, że nie odczują negatywnych konsekwencji zmian wymuszonych epidemią koronawirusa.

– Pomimo że studenci są często lepiej od wykładowców zaznajomieni z nowymi technologiami i generalnie pozytywnie oceniają dotychczas przeprowadzone w ciągu ostatnich miesięcy zajęcia w formie zdalnej, to jednak uniwersytet w takim kształcie nie jest pozbawiony wad – mówi profesor.

Wskazuje, że w takim modelu na pewno ucierpi praca w grupie i bezpośrednie kontakty z innymi studentami czy wykładowcami.

– Nie mówiąc o typach studiów, które w ogóle trudno prowadzić zdalnie, np. studia artystyczne czy muzyczne – dodaje.

Do tego dochodzą tak prozaiczne kwestie jak prędkość i jakość łącza internetowego, która w wielu miejscach może nie pozwalać na uczestnictwo w zdalnych zajęciach.

– Tym bardziej że już bywały z tym problemy nawet w większych miastach, gdzie w czasie gdy odbywały się lekcje online, trudno było w ogóle korzystać z internetu – podkreśla.

Zwraca też uwagę, że nie każdy ma warunki lokalowe i sprzęt, w szczególności gdy ma dzieci, które uczą się zdalnie.

Uczelnie próbują rozwiązywać te problemy. Przykładowo SGH planuje wypożyczać studentom i doktorantom sprzęt komputerowy pozwalający na udział w zdalnych zajęciach. Pierwszeństwo mają mieć osoby, którym przyznano stypendium socjalne. Natomiast pracownikom ma dodatkowo umożliwiać dostęp do odpowiednio wyposażonych sal dydaktycznych do prowadzenia zajęć w formie online.

Profesor Stec zwraca uwagę na jeszcze inny problem. – Na studia przyjeżdżają ludzie z różnych miejsc i w tym celu uczelnie stworzyły całą infrastrukturę, m.in. akademiki, stołówki, bary. Teraz te miejsca stoją puste i szkoły wyższe będą musiały pokrywać koszty z nimi związane. Niestety tarcza antykryzysowa tego nie reguluje.

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

Autor: Paulina Szewioła

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w opłatach za śmieci – będą nowe zasady segregacji, ulgi i kontrola deklaracji [PROJEKT MKiŚ]

W wykazie prac legislacyjnych pojawił się projekt nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Chodzi o zmiany w funkcjonowaniu systemu gospodarowania odpadami na poziomie gminnym, które w ocenie projektodawców będą odpowiadać na realne potrzeby JST oraz mieszkańców.

RPO: Dość "wrogich przejęć" między gminami. Potrzebna kontrola sądowa

Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje do premiera Donalda Tuska o zawieszenie kontrowersyjnych decyzji dotyczących zmian granic gmin do czasu wprowadzenia nowych przepisów. Od lat brakuje skutecznej kontroli sądowej nad decyzjami Rady Ministrów, które prowadzą do konfliktów między samorządami.

Granica polsko-niemiecka. Czy Polska wprowadzi kontrole?

Czy Niemcy przerzucają imigrantów do Polski? Co z granicą polsko-niemiecką? Czy Polska wprowadzi kontrole graniczne w celu zapobiegania napływom nielegalnych migrantów?

Premier D. Tusk: po rekonstrukcji w rządzie będą wyłącznie przyzwoici ludzie; około 15 lipca zapadną decyzje personalne

W dniu 30 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej Premier Donald Tusk zapowiedział, że około 15 lipca zaproponuje kształt rządu po rekonstrukcji. Rozmowy w tej sprawie są prowadzone z liderami koalicyjnych ugrupowań - PSL, Polski 2050 i Lewicy. Żyjemy w ustrojowym bałaganie, podważane są obiektywne kryteria prawne, dlatego chciałbym, by politycy kierowali się naturalnymi kryteriami, jak zdrowy rozsądek czy zwykła ludzka przyzwoitość, i tacy będą ministrowie po rekonstrukcji - mówił 27 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

REKLAMA

Nowelizacja specustawy powodziowej. Nowe zadania i obowiązki samorządów

Możliwość zamiany zniszczonych nieruchomości na lokale komunalne, obowiązek raportowania decyzji WZ, świadczenie lokalowe, premia powodziowa czy ułatwienia proceduralne w odbudowie zniszczonych domów i obiektów – to najważniejsze zmiany w specustawie powodziowej. Nowelizacja ustawy wzmacnia kompetencje JST, daje im nowe narzędzia, ale też nakłada dodatkowe obowiązki administracyjne i sprawozdawcze.

Czym różni się „odbiór” odpadów komunalnych z nieruchomości od „przyjmowania odpadów”

NSA przypomniał gminom, że ustawodawca rozróżnia pojęcia odbierania odpadów komunalnych od ich przyjmowania i wprowadza odrębnie różne sposoby oddawania odpadów. Co za tym idzie – mechanizmy nie mogą być traktowane jako formy zamienne, kształtowane według własnego uznania gminy.

Wydruk zdjęcia z Google Street View jako dowód w sprawie administracyjnej

Dowodem w postępowaniu administracyjnym może być wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Dlatego wydrukom z Geoportalu oraz wydrukom zdjęć Google Street View nie można odmówić mocy dowodowej. Stanowią one jednak tzw. dowody nienazwane i nie mają prawem przewidzianej mocy dowodowej – tak jak w przypadku dokumentów urzędowych, które sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w ich zakresie działania stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone.

Zamówienia publiczne: jakie zmiany są konieczne? 130 tys. zł progu zamiast 80 tys. zł

Konieczne są zmiany w zamówieniach publicznych. Pierwsza dotyczy zasady konkurencyjności, której prawidłowe stosowanie sprawia beneficjentom duże problemy. Druga zmiana polega na podwyższeniu progu kwotowego na 130 tys. zł.

REKLAMA

NSZZ „Solidarność” na wojennej ścieżce z MEN: To nie reforma, to degradacja zawodu nauczyciela!

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” ostro krytykuje planowane przez Ministerstwo Edukacji zmiany w zatrudnianiu specjalistów oraz rozszerzenie obowiązków nauczycieli bez dodatkowego wynagrodzenia. Związkowcy alarmują: MEN łamie prawo pracy, podważa autorytet pedagogów i ignoruje realne potrzeby oświaty. W tle – groźba protestów i oskarżenia o systemowe niszczenie zawodu nauczyciela.

Nowe standardy żywienia w szpitalach 2025: Ministerstwo Zdrowia wprowadza obowiązkowe diety dla pacjentów [PROJEKT]

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło projekt rozporządzenia, które ma ujednolicić standardy żywienia pacjentów w szpitalach. Zmiany mają zagwarantować zdrowe, zbilansowane i dostosowane do stanu zdrowia posiłki, a także zwiększyć transparentność i jakość usług cateringowych w placówkach medycznych.

REKLAMA