Zbywanie udziałów w spółce z o.o.
REKLAMA
REKLAMA
W tym artykule zajmiemy się wyłącznie zbyciem całej spółki z o.o. Nie będziemy zajmować się zbywaniem części udziałów w celu dopuszczenia do spółki nowego wspólnika.
REKLAMA
Na początek warto podkreślić, że w przypadku zbycia udziałów spółka pozostaje tą samą osobą prawną, jaką była przed zbyciem. Oznacza to, że spółka jest podmiotem tych samych praw i obowiązków, jakich podmiotem była przedtem. Jeżeli więc spółka posiada długi, które nie są ujawnione w jej księgowości czy innych dokumentach, te długi po zmianie udziałowca pozostają. Można więc nabyć spółkę zadłużoną i nic o tym nie wiedzieć.
Pewnym zabezpieczeniem jest sporządzenie odpowiedniej umowy zbycia udziałów, poprzedzonej due dilligence. Taka umowa starannie przygotowana może obejmować kilkaset stron, ale jeżeli wydajemy kilkaset tysięcy lub nawet kilka milionów złotych na zakup spółki, to warto przygotować tak umowę, żeby uniknąć przykrych niespodzianek.
Na czym polega due dilligence księgowe, prawne i techniczne?
REKLAMA
Może najpierw omówmy due dilligence techniczne: sprawdzamy w nim po prostu, czy urządzenia i maszyny spółki są sprawne, czy budynki spółki są prawidłowo wybudowane, czy procesy produkcyjne są prowadzone we właściwy sposób, czy organizacja pracy w spółce jest prawidłowa. Pozwala to nie tylko na stwierdzenie, że kupujemy dobrą firmę, ale i pozwala od razu stwierdzić, co należy w przyszłości w spółce poprawić.
Due diligence finansowe obejmuje analizę dokumentów korporacyjnych w celu uzyskania informacji o istotnych zdarzeniach, które mogły mieć wpływ na sytuację finansową i majątkową Spółki oraz na rozliczenia podatkowe. W trakcie badania analizujemy odbiorców i dostawców Spółki oraz istotne umowy pod kątem ryzyk finansowych i podatkowych, weryfikujemy istotne pozycje sprawozdania finansowego w oparciu o Polskie Standardy Rachunkowości, analizujemy zatrudnienie pod kątem wpływu zobowiązań z tytułu wynagrodzeń na sprawozdanie finansowe.
Zobacz: Podatki i opłaty
W ramach due diligence finansowego szacowane są korekty mające wpływ na aktywa netto Spółki oraz jej wynik finansowy.
REKLAMA
Due diligence podatkowe obejmuje analizę prawidłowości rozliczania podatków dochodowych, VAT, PCC, podatku od nieruchomości, środków transportu i innych. W ramach due diligence podatkowego dokonywana jest weryfikacja zgodności deklarowanych przychodów oraz kosztów z wartościami wynikającymi z ewidencji księgowej, identyfikacja i ocena różnic pomiędzy wielkościami przychodów i kosztów ustalonymi dla celów księgowych i podatkowych wraz z oceną zasadności odpowiednich włączeń i wyłączeń, analiza momentu rozpoznania przychodów i kosztów dla celów podatkowych, identyfikacja transakcji z podmiotami powiązanymi, które mogą zwiększać ryzyko w zakresie stosowanych cen transferowych. W zakresie VAT weryfikowana jest kompletność opodatkowania podatkiem od towarów i usług poprzez uzgodnienie podstawy opodatkowania podatkiem od towarów i usług z wartością przychodów wskazanych dla celów księgowych oraz wartością innych operacji ujętych w ewidencji księgowej stanowiących czynności opodatkowane.
Due dilligence prawne obejmuje zbadanie wszystkich aspektów prawnych spółki, poprzez najpierw analizę samej struktury organizacyjnej oraz aspektów korporacyjnych spółki (czy umowa spółki jest sporządzona w sposób zgodny z prawem, czy nie ma w niej elementów, które w przyszłości mogą spowodować pewne zagrożenia, czy nie wymaga zmian po jej nabyciu, celem dostosowania do potrzeb nabywcy, czy organy spółki są prawidłowo powołane, czy wszystkie zgromadzenia wspólników są prawidłowo zwołane i przeprowadzone itp.). W dalszym ciągu bada się własność wszystkich składników majątkowych spółki: nieruchomości, praw niemajątkowych i majątkowych, czy prawo własności zostało nabyte w sposób prawidłowy i czy nie ma jakiś zagrożeń własności. Kolejno bada się wszelkie umowy: zlecenia czy inne umowy normalnie zawierane przez spółkę, leasingi, pożyczki; bada się sprawy pracownicze, czyli czy prawo pracy i ubezpieczeń społecznych jest przestrzegane, czy umowy o pracę są prawidłowo zawierane, czy wszelkie prawa pracownicze są przestrzegane itd. Bada się też wszelkie procesy sądowe i administracyjne, a zwłaszcza niekiedy bardzo ważne jest zbadanie spraw związanych z ochroną środowiska.
A oto kilka przykładów związanych z tym, co w ramach prawidłowo przeprowadzonego due dilligence można odkryć: jeżeli okaże się, że pracownikom nie dopłacano 50 zł miesięcznie, to wówczas jeżeli spółka ma 50 pracowników, to miesięcznie jest to kwota 2500 zł, rocznie 30.000 zł, a przez 3 lata (czyli okres, w jakim roszczenia się nie przedawniły) 90.000 + należne odsetki. Innym przykładem może być sytuacja, gdy spółka swoją działalnością doprowadziła do degradacji środowiska, bo wtedy koszt oczyszczenia tego, co zostało zniszczone, lub odszkodowań może iść w miliony. Można też odkryć, że akt notarialny, na podstawie którego spółka nabyła nieruchomość ma wady i może być uznany za nieważny; wtedy spółce grozi utrata własności nieruchomości.
Tworząc umowę kupna udziałów wprowadzamy do niej szereg klauzul, które pozwolą na uzyskanie zabezpieczeń interesów nabywcy. W umowie zatem pobieramy od zbywców oświadczenie, że podali wszystkie informacje odnoszące się do spółki i że przekazali wszelkie dotyczące spółki dokumenty. Sporządzamy w oparciu o wykonane due dilligence oświadczenia wspólników zbywających udziały oraz zarządu, obejmujące wszystkie aspekty działalności spółki, a więc co do procesów sądowych w toku, zagrożeń, prawidłowości prowadzonej księgowości, braku zgłoszonych roszczeń do spółki itd. Jest to bardzo istotne, bowiem jeżeli oświadczenia okażą się nieprawdziwe, mamy roszczenia odszkodowawcze do zbywców.
Możemy też wynegocjować od zbywców zobowiązanie, że jeżeli kwota długów, zobowiązań czy innych nieprawidłowości przekroczy określoną sumę, wówczas płacą oni nabywcom karę umowną.
Przed rozpoczęciem due dilligence zazwyczaj podpisywany jest kontrakt zobowiązujący do zachowania w poufności zarówno informacji, jakie strony sobie przekazały w ramach negocjacji, zwany z angielska NDA. Taki kontrakt daje zbywcy pewność, że ujawnione przez niego tajemnice przedsiębiorstwa nie zostaną rozpowszechnione ani użyte przeciwko temu przedsiębiorstwu, zaś nabywcy, że treść negocjacji i jego obietnic czy stanowisk negocjacyjnych też pozostaną poufne.
Po nabyciu udziałów konieczna jest zazwyczaj wymiana zarządu i rady nadzorczej, a to w celu zapewnienia, że stanowiska w tych organach zostaną objęte przez przedstawicieli nabywcy. Niemniej warto zauważyć, że niekiedy częścią umowy o nabycie udziałów jest zobowiązanie członków dotychczasowego zarządu do tego, żeby przez określony czas kontynuowali pracę w zarządzie w celu przekazania wszystkich spraw spółki nowym członkom zarządu.
Jak widać z powyższego, nabywanie udziałów w spółce jest operacją trudną i skomplikowaną. Kupując spółkę kupujemy skomplikowaną całość, i dlatego musimy dokładnie wiedzieć, co kupujemy. W przeciwnym razie możemy kupić spółkę, która będzie sprawiać wrażenie bardzo wartościowej, a w praktyce będziemy zmuszeni do złożenia niezwłocznie wniosku o upadłość.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.