Czy rada gminy może zakazać psom wstępu do parków?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Pierwszym wyrokiem, który zapadł w tym sporze było orzeczenie WSA w Lublinie z 26 marca 2015 r. (sygn. akt III SA/Lu 810/14). Lubelski sąd uznał w nim, że właściciele czworonogów nie mają interesu prawnego, aby regulamin korzystania z parku Ogród Saski skarżyć do sądu. Inaczej uznał jednak NSA, który wyrokiem z 22 marca 2017 r. (sygn. akt II OSK 1747/15) uwzględnił wniesioną przez właścicieli psów kasację, wskazując, że ci mieli interes prawny do wniesienia skargi na uchwalony przez radę miasta regulamin, i nakazał sądowi I instancji ponownie sprawę rozpatrzyć.
REKLAMA
W wyroku WSA w Lublinie z 18 lipca br. (sygn. akt II SA/Lu 548/17, nieprawomocny), w którym sąd - po merytorycznym zbadaniu sprawy - uznał, że władze Lublina nie naruszyły przepisów, wprowadzając do uchwalonego na podstawie art. 40 ust. 2 pkt 4 u.s.g. regulaminu postanowienie zakazujące wprowadzania psów do parku Ogród Saski. W ustnych motywach tego orzeczenia sędzia Jacek Czaja wskazał, że rada miasta może stanowić akty prawa miejscowego w zakresie korzystania z miejsc użyteczności publicznej. - Takim dobrem wspólnym jest niewątpliwie Ogród Saski o 180-letniej historii. Ogród Saski ma swoje wyjątkowe miejsce w historii Lublina i jest jedynym takim obiektem zieleni zorganizowanej - uzasadniał wyrok sędzia Czaja. Wskazał, że zakaz nie dotyczy właścicieli psów, tylko wprowadzania psów do parku. - I w związku z tym nie można stawiać tu zarzutu dyskryminacji - podkreślał sędzia.
Przeczytaj w INFORLEX.PL Sektor publiczny cały artykuł:
REKLAMA
REKLAMA