REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

RODO – przemyślenia po trzech miesiącach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Paweł Bronisław Ludwiczak
Radca prawny, specjalizujący się w tematach związanych z obsługą prawną przedsiębiorców, prawem korporacyjnym, zamówieniami in house, publicznym transportem zbiorowym i Compliance.
RODO – przemyślenia po trzech miesiącach./ fot. Shutterstock
RODO – przemyślenia po trzech miesiącach./ fot. Shutterstock
fot.Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Minęły prawie trzy miesiące odkąd weszło RODO w życie. Co się wydarzyło przez te parę miesięcy i wcześniej.

Byliśmy między innymi:

REKLAMA

  1. straszeni sankcjami RODO, choć na razie okazało się, że nie takie RODO straszne jak je malują,
  2. ostrzegani przed RODO-Trollami, co się częściowo sprawdziło. Nie przewidziałem jednak, że będą próby na fałszywych inspektorów PUODO. No ale pewnie RODO-Trolle nie raz nas jeszcze spróbują zaskoczyć,
  3. zalani tsunami powiadomień i zapytań, mniej lub bardziej zgodnych z RODO.

W prasie oprócz sensownych artykułów na temat RODO, niestety było też mnóstwo opisów RODO-absurdów i bezpodstawnego straszenia. A szkoda bo ostatnie parę miesięcy potwierdziło, że niestety polska kultura prawna nie jest na najwyższym poziomie.

Polecamy: RODO dla samorządu i administracji. Wzory dokumentów z objaśnieniami

Sytuację pogorszyło to, że RODO opiera się bardziej na filozofii anglosaskiej (ucierania się standardów) a polska kultura prawna wywodzi się z prawa kontynentalnego i ma wielką słabość do kazuistyki.

Powyższe powoduje, że spora część przedsiębiorców ponosi niepotrzebne koszty lub kupuje dokumentację i myśli błędnie że problem ma z głowy, a inna część przedsiębiorców bagatelizuje nowe przepisy o ochronie danych osobowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Co najgorsze, mam wrażenie że większość społeczeństwa nie zdaje sobie sprawy lub nie umie korzystać ze swoich praw w zakresie ochrony danych osobowych.

Bardzo mnie niepokoją przeciągające się prace ustawodawcze nad przepisami wprowadzającymi RODO. Minęły już prawie trzy miesiące od wejścia w życie RODO a projekt ustawy nadal nie trafił do Sejmu. Zaczynam się obawiać czarnego scenariusza, że albo ustawa nie wejdzie w życie w tym roku albo nie będzie najlepsza.

  1. PUODO raczej będzie edukował i ostrzegał niż karał, np. publikując rekomendacje określające środki techniczne i organizacyjne stosowane w celu zapewnienia bezpieczeństwa przetwarzania danych osobowych,
  2. pojawią się zatwierdzone kodeksy postępowania, o których mowa w art. 40 RODO,
  3. pojawią się rzetelne podmioty certyfikujące,
  4. zamiast straszenia karami, będziemy rozmawiać jak lepiej chronić nasze prawa i wolności.

RODO to szansa byśmy odzyskali kontrolę nad naszymi danymi, które stały się towarem. Nie zmarnujmy tego przez brak wiedzy lub lenistwo.

Mamy Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, który działalność zaczął od działalności edukacyjnej.

Na stronie Urzędu Ochrony Danych Osobowych publikowane są kolejne wytyczne Grup Roboczych.

Na koniec chciałbym sprostować dwa mity,

  1. że RODO to są łańcuchy założone na Polski, czy też szerzej unijny biznes

RODO, oprócz ochrony naszych praw i wolności, powstało po to by przywrócić równowagę na rynku. Dotychczas np. koncerny amerykańskie lub chińskie mogły z naszymi danymi robić co chciały a przedsiębiorcy unijni, a więc i polscy byli związani kazuistycznymi regulacjami dotyczącymi ochrony danych osobowych (to jak ich przestrzegali to już osobna kwestia). Teraz wszyscy na terenie UE są równi. RODO to nie kajdany na unijny biznes a szansa likwidacji przewagi konkurencyjnej firm spoza UE, głównie z USA i Chin.

  1. że RODO nic nie zmieni

To czy RODO coś zmieni w zakresie ochrony naszych praw osobowych zależy w sporej części od nas samych. Musi zwiększyć się każdego z nas osobna, opinii publicznej, przedsiębiorców, instytucji publicznych itd. Musi za tym pójść zdecydowane i mądre działanie instytucji publicznych, zwłaszcza PUODO i sądów. Tylko wtedy możemy odzyskać kontrolę nad naszymi danymi i naszym życiem. A afery wyborcze jak np. z Facebookiem i Cambridge Analytica w rolach głównych przejdą do historii zamiast stać się zapowiedzią przyszłości gorszej od wizji Orwella.

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MKiŚ: wyznaczamy lasy społeczne z ograniczoną wycinką drzew. 158 tys. ha wokół 11 największych aglomeracji

Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało 2 lipca 2025 r., że zakończyło pierwszy etap projektu wyznaczania lasów społecznych wokół największych polskich miast. To przełomowy krok w kierunku zmiany podejścia do gospodarki leśnej - z naciskiem na potrzeby społeczne, zdrowotne i ekologiczne mieszkańców aglomeracji. O szczegółach w trakcie konferencji prasowej mówiła ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska oraz wiceminister klimatu i środowiska, główny konserwator przyrody Mikołaj Dorożała.

Zmiany w opłatach za śmieci – będą nowe zasady segregacji, ulgi i kontrola deklaracji [PROJEKT MKiŚ]

W wykazie prac legislacyjnych pojawił się projekt nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Chodzi o zmiany w funkcjonowaniu systemu gospodarowania odpadami na poziomie gminnym, które w ocenie projektodawców będą odpowiadać na realne potrzeby JST oraz mieszkańców.

RPO: Dość "wrogich przejęć" między gminami. Potrzebna kontrola sądowa

Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje do premiera Donalda Tuska o zawieszenie kontrowersyjnych decyzji dotyczących zmian granic gmin do czasu wprowadzenia nowych przepisów. Od lat brakuje skutecznej kontroli sądowej nad decyzjami Rady Ministrów, które prowadzą do konfliktów między samorządami.

Granica polsko-niemiecka. Polska wprowadza kontrole. Przedsiębiorcy mają 3 pytania

Czy Niemcy przerzucają imigrantów do Polski? Co z granicą polsko-niemiecką? Polska wprowadza kontrole graniczne w celu zapobiegania napływom nielegalnych migrantów. Co na to Niemcy?

REKLAMA

Premier Tusk: po rekonstrukcji w rządzie będą wyłącznie przyzwoici ludzie; około 15 lipca zapadną decyzje personalne

W dniu 30 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej Premier Donald Tusk zapowiedział, że około 15 lipca zaproponuje kształt rządu po rekonstrukcji. Rozmowy w tej sprawie są prowadzone z liderami koalicyjnych ugrupowań - PSL, Polski 2050 i Lewicy. Żyjemy w ustrojowym bałaganie, podważane są obiektywne kryteria prawne, dlatego chciałbym, by politycy kierowali się naturalnymi kryteriami, jak zdrowy rozsądek czy zwykła ludzka przyzwoitość, i tacy będą ministrowie po rekonstrukcji - mówił 27 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Nowelizacja specustawy powodziowej. Nowe zadania i obowiązki samorządów

Możliwość zamiany zniszczonych nieruchomości na lokale komunalne, obowiązek raportowania decyzji WZ, świadczenie lokalowe, premia powodziowa czy ułatwienia proceduralne w odbudowie zniszczonych domów i obiektów – to najważniejsze zmiany w specustawie powodziowej. Nowelizacja ustawy wzmacnia kompetencje JST, daje im nowe narzędzia, ale też nakłada dodatkowe obowiązki administracyjne i sprawozdawcze.

Czym różni się „odbiór” odpadów komunalnych z nieruchomości od „przyjmowania odpadów”

NSA przypomniał gminom, że ustawodawca rozróżnia pojęcia odbierania odpadów komunalnych od ich przyjmowania i wprowadza odrębnie różne sposoby oddawania odpadów. Co za tym idzie – mechanizmy nie mogą być traktowane jako formy zamienne, kształtowane według własnego uznania gminy.

Wydruk zdjęcia z Google Street View jako dowód w sprawie administracyjnej

Dowodem w postępowaniu administracyjnym może być wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Dlatego wydrukom z Geoportalu oraz wydrukom zdjęć Google Street View nie można odmówić mocy dowodowej. Stanowią one jednak tzw. dowody nienazwane i nie mają prawem przewidzianej mocy dowodowej – tak jak w przypadku dokumentów urzędowych, które sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w ich zakresie działania stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone.

REKLAMA

Zamówienia publiczne: jakie zmiany są konieczne? 130 tys. zł progu zamiast 80 tys. zł

Konieczne są zmiany w zamówieniach publicznych. Pierwsza dotyczy zasady konkurencyjności, której prawidłowe stosowanie sprawia beneficjentom duże problemy. Druga zmiana polega na podwyższeniu progu kwotowego na 130 tys. zł.

NSZZ „Solidarność” na wojennej ścieżce z MEN: To nie reforma, to degradacja zawodu nauczyciela!

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” ostro krytykuje planowane przez Ministerstwo Edukacji zmiany w zatrudnianiu specjalistów oraz rozszerzenie obowiązków nauczycieli bez dodatkowego wynagrodzenia. Związkowcy alarmują: MEN łamie prawo pracy, podważa autorytet pedagogów i ignoruje realne potrzeby oświaty. W tle – groźba protestów i oskarżenia o systemowe niszczenie zawodu nauczyciela.

REKLAMA