REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Udział nauczyciela w strajku - bezprawne przetwarzanie danych przez MEN?

Subskrybuj nas na Youtube
Udział nauczyciela w strajku - bezprawne przetwarzanie danych przez MEN? / Fot. Fotolia
Udział nauczyciela w strajku - bezprawne przetwarzanie danych przez MEN? / Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych (PUODO) stwierdza, że MEN nie miało podstaw do odnotowania w Systemie Informacji Oświatowej faktu nieprzeprowadzenia zajęć przez nauczyciela z powodu strajku. Czy MEN bezprawnie przetwarza dane o udziale nauczycieli w strajku?

PUODO: MEN nie mogło zbierać danych o udziale nauczyciela w strajku

  • Nie ma podstaw, aby w Systemie Informacji Oświatowej odnotowywać nieprzeprowadzenie zajęć z powodu strajku
  • Tak wynika z odpowiedzi Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych dla RPO
  • Adam Bodnar od początku zwracał uwagę MEN, że prawo nie daje podstawy do przetwarzania danych o udziale nauczyciela w strajku

System Informacji Oświatowej (SIO)  to baza danych z informacjami o szkołach, ich majątku i wydatkach, o nauczycielach oraz uczniach. Powstał po to, by ułatwić prowadzenie polityki edukacyjnej państwa, usprawniania finansowania oświaty i podnoszenia jej jakości.

REKLAMA

REKLAMA

W czasie wiosennego strajku w szkołach władze próbowały przy jego pomocy zbierać informacje o strajkujących nauczycielach. Taką wiadomość dostało np. jeden z dyrektorów warszawskich liceów. MEN powiadomił go, że powinien odnotować w systemie informację o strajkujących nauczycielach: „Nauczycielom, którzy strajkują, należy wykazać nieobecność, wybierając jako jej przyczynę »zwolnienie z obowiązku prowadzenia zajęć na innej podstawie«. Wymagane jest podanie daty rozpoczęcia i zakończenia nieobecności”.

Działania Rzecznika

RPO napisał natychmiast do MEN, że to, jakie informacje mogą trafiać do SIO, reguluje prawo. Na liście nie ma czegoś takiego jak „zwolnienie z obowiązku prowadzenia zajęć na innej podstawie”. A MEN nie może tej listy samodzielnie rozszerzać. Jest tak dlatego, że Konstytucja chroni prywatność i nie pozwala władzom dowolnie przetwarzać informacji o obywatelskich (art. 47 i 51 Konstytucji). Przepisu pozwalającego zbierać w SIO dane o strajkujących nie ma– napisał RPO 17 kwietnia do MEN.

W odpowiedzi z 17 maja wiceminister edukacji narodowej Maciej Kopeć wymienił przepisy dotyczące odnotowywania przyczyn nieprowadzenia zajęć. Nie wskazał jednak na podstawę prawną odnotowywania informacji o strajku (powoływał się na rozporządzenie MEN z 11 sierpnia 2017 r. w sprawie szczegółowego zakresu danych dziedzinowych gromadzonych w systemie informacji oświatowej oraz terminów przekazywania niektórych danych do bazy danych systemu informacji oświatowej).

REKLAMA

W związku z tym Rzecznik spytał o sprawę prezesa UODO. Jest nim od 19 maja 2019 Jan Nowak. Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych jest powołany do ochrony danych osobowych na terytorium Polski. Instytucja powstała po wdrożeniu ogólnego unijnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO) w miejsce Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

RPO zapytał prezesa Nowaka, czy prowadzi on w tej sprawie postępowanie.

Odpowiedź Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych

Prezes UODO potwierdził, że zarówno przepisy ustawy o systemie informacji oświatowej, jak i przepisy rozporządzenia MEN, nie posługują się pojęciem „innej przyczyny nieprowadzenia zajęć”. - Nie ma zatem podstaw aby posługiwać się tego rodzaju kategorią przyczyny nieprowadzenia zajęć w celu odnotowania nieobecności nauczyciela w systemie SIO - odpisał Jan Nowak.

Prezes UODO przypomniał, że ustawa z 15 kwietnia 2011 o systemie informacji oświatowej określa rodzaj i zakres danych gromadzonych w systemie informacji oświatowej, a w tym dane identyfikacyjne i dane dziedzinowe nauczycieli. 

Kwestię przyczyn nieprowadzenia zajęć doprecyzowuje rozporządzenie MEN z 11 sierpnia 2017 r. Wskazuje ono, że przez dane dziedzinowe nauczycieli dotyczące przyczyn nieprowadzenia zajęć należy rozumieć wyłącznie:

  • urlop macierzyński, urlop rodzicielski, urlop ojcowski lub urlop na warunkach urlopu macierzyńskiego;
  • urlop wychowawczy;
  • urlop bezpłatny udzielony na podstawie ustawy - Karta Nauczyciela (art. 17 ust. 2 i art. 17 ust. 2a);
  • urlop udzielony na podstawie ustawy o związkach zawodowych (art. 25 ust. 1);
  • zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy na podstawie ustawy o związkach zawodowych (art. 31 ust. 1);
  • urlop dla poratowania zdrowia;
  • zwolnienie z obowiązku prowadzenia zajęć na podstawie ustawy - Karta Nauczyciela (art. 42 ust. 6);
  • zawieszenie w pełnieniu obowiązków na podstawie ustawy - Karta Nauczyciela (art. 85t ust. 1-3);
  • urlop udzielony na podstawie ustawy - Karta Nauczyciela (art. 68 ust. 1);
  • urlop bezpłatny, o którym mowa w Kodeksie pracy (art. 174 § 1);
  • przeniesienie w stan nieczynny;
  • niezdolność do pracy, o której mowa w Kodeksie pracy (w art. 92 § 1);
  • zwolnienie od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki, o którym mowa w ustawie o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (art. 32 ust. 1);
  • urlop uzupełniający, o którym mowa w ustawie - Karta Nauczyciela (art. 66 ust. 1).

Odpowiadając na pytanie o prowadzone w tej sprawie postępowania, wskazał że do UODO wpływały sygnały o pozyskiwaniu przez MEN danych strajkujących nauczycieli oraz zobowiązaniu dyrektorów szkół i placówek oświatowych do wykazania nieobecności strajkujących nauczycieli w SIO poprzez wybranie przyczyny „zwolnienie z obowiązku prowadzenia zajęć na innej podstawie” ze wskazaniem daty rozpoczęcia i zakończenia nieobecności.

Niemniej Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych nie prowadzi postępowań administracyjnych wszczętych na skutek skarg nauczycieli na niewłaściwe przetwarzanie ich danych osobowych w SIO w kontekście udziału w strajku.

Jednocześnie niewielka część administratorów danych (szkół) zgłosiła Prezesowi Urzędu Ochrony Danych Osobowych naruszenia ochrony danych osobowych w myśl art. 33 ogólnego rozporządzenia o ochronie danych związane z odnotowaniem w SIO nieobecności nauczycieli biorących udział w strajku - głosi odpowiedź PUODO.

VII.520.11.2019

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Rzecznik Praw Obywatelskich

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Masz lat 75+ to podwyższenie zasiłku pielęgnacyjnego 215,84 zł (z MOPS). Jesteś młodszy bez podwyżki do 2028 r. [Petycje]

Co więcej podwyżka nie dla każdej osoby 75+, ale takiej, która nie ma prawa do emerytury i renty. To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

REKLAMA

WZON. Niewidoma ma sprawne ręce i 61 punkty. Przez ręce zero świadczeń. O co chodzi? Przecież sama otwiera drzwi

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

REKLAMA

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

MOPS od 11 lat łamią prawo i nie przyznaje świadczenia dla starszych osób niepełnosprawnych

Łamanie prawa polega na braku nowelizacji ustawy ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych. Od 11 lat na mocy wyroku TK powinna być znowelizowana w ten sposób, że prawo do świadczenia pielęgnacyjne (starego) otrzyma każda osoba niepełnosprawna (ściślej jej opiekun, który musi zrezygnować z pracy). W ustawie jest jednak wciąż ograniczenie (naprawdę trudno w to uwierzyć) mówiące, że świadczenie otrzymuje się tylko wtedy jak niepełnosprawność powstała do 18 roku życia. Trudno uwierzyć bo Trybunał Konstytucyjny uznał takie ograniczenie za niezgodne z Konstytucją RP, a sądy od 2014 r. seryjnie uchylają decyzje MOPS, które odmawiają przyznania świadczenia opiekunom osób, które stały się niepełnosprawne w wieku 30 lat, 40 lat, 50 lat itd. Dlaczego MOPS wydają od 11 lat niezgodne z prawem decyzje? Bo inaczej wojewodowie kolejnych rządów zabiorą gminom dofinansowania - wojewodowie udają, że nie wiedzą o wyroku TK i powołują się na ustawę, której nie znowelizował Sejm (ewentualnie twierdzą - wbrew wyrokom NSA - że w wyroku TK wcale nie chodzi o to, że Sejm ma znowelizować niekonstytucyjne przepisy, a do tego czasu stosuje się wyrok TK).

REKLAMA