REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Jak można zarezerwować „M” od dewelopera?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Jak można zarezerwować „M” od dewelopera?/ fot. Fotolia
Jak można zarezerwować „M” od dewelopera?/ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Umowy rezerwacyjne w przypadku obrotu nowymi mieszkaniami są często spotykanym rozwiązaniem. Przydatność wspomnianych umów wzrasta w warunkach dobrej koniunktury rynkowej, z jaką obecnie mamy do czynienia. Dzięki umownej rezerwacji, osoba zainteresowana danym mieszkaniem, może zyskać czas na podjęcie ostatecznej decyzji i wyeliminować ryzyko „podkupienia” lokalu lub domu przez kogoś innego. Znaczenie umowy rezerwacyjnej wynika również z faktu, że czasem taki kontrakt stanowi podstawę do uzyskania kredytu mieszkaniowego. Pomimo ważnej roli umowy rezerwacyjnej, jest ona stosunkowo rzadko analizowana w branżowych mediach. Dlatego eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili przybliżyć zasady umownego rezerwowania mieszkań.

Obecnie rezerwacja mieszkania może przybierać różne formy

Na wstępie warto podkreślić, że umowa rezerwacyjna na gruncie krajowego prawa cywilnego jest tzw. umową nienazwaną. Wspomnianej umowy nie dotyczą bowiem szczegółowe przepisy kodeksu cywilnego (w odróżnieniu np. od umowy sprzedaży lub umowy ubezpieczenia). Przepisów precyzujących zasady rezerwacji nowych lokali i domów, nie znajdziemy również w obecnie obowiązującej ustawie deweloperskiej.

REKLAMA

REKLAMA

Brak szczegółowych regulacji dotyczących umowy rezerwacyjnej sprawia, że wspomniany kontrakt w praktyce może przybierać różne formy. Regułą jest pisemna forma umowy rezerwacyjnej, choć zdarzają się również umowy w formie ustnej. Takiego prowizorycznego rozwiązania trzeba unikać ze względu na trudności w razie późniejszego konfliktu z deweloperem. Jak tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl istotą typowej umowy rezerwacyjnej jest to, że firma oferująca nowe domy lub lokale, zobowiązuje się do czasowego wyłączenia określonej nieruchomości ze swojej oferty (w zamian za wynagrodzenie). Taka rezerwacja obowiązuje przez krótki czas, a jej koszt często bywa ustalany w odniesieniu do ceny ofertowej nieruchomości (np. jako 1% - 5% ceny ofertowej). Z umowami rezerwacyjnymi mamy do czynienia zarówno w przypadku powstających mieszkań, jak i lokali oraz domów oddanych już do użytkowania.

Wysokość oraz charakter opłaty rezerwacyjnej jest oczywiście kluczową kwestią w kontekście analizowanej umowy. Z tym aspektem często wiążą się skargi klientów firm deweloperskich kierowane na przykład do UOKiK-u. Brak regulacji prawnych sprawia, że opłata rezerwacyjna w razie niedojścia transakcji do skutku, może mieć charakter zarówno zwrotny jak i bezzwrotny. Kompromisowym rozwiązaniem bywa klauzula umowna pozwalająca klientowi na odzyskanie opłaty rezerwacyjnej w razie negatywnej decyzji kredytowej kilku banków. Niestety czasem dochodzi do sytuacji, w których klienci firm deweloperskich dowiadują się o bezzwrotnym charakterze opłaty rezerwacyjnej dopiero przy rezygnacji z upatrzonego wcześniej mieszkania.  

Umowy rezerwacyjne prawdopodobnie doczekają się regulacji

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów już od pewnego czasu akcentował konieczność uregulowania zasad umów rezerwacyjnych. Odpowiednie propozycje prawne zmierzające w tym kierunku, zawiera projekt nowelizacji ustawy deweloperskiej opracowany niedawno przez UOKiK. Wg portalu RynekPierwotny.pl wspomniany projekt przewiduje również bardzo kontrowersyjną zmianę polegającą na likwidacji otwartych mieszkaniowych rachunków powierniczych. Istnieje spora szansa, że ta kłopotliwa dla deweloperów propozycja UOKiK-u zostanie odrzucona przez rząd. Szanse na ustawową regulację umów rezerwacyjnych są o wiele większe. Taka regulacja nie wzbudza bowiem bardzo dużego sprzeciwu deweloperów i nie będzie miała znaczącego wpływu na ich finanse.

REKLAMA

Opracowany przez UOKiK projekt nowelizacji ustawy deweloperskiej, obecnie jest dostępny na stronie Rządowego Centrum Legislacji pod numerem UD358. Wspomniany projekt w kontekście rezerwacji lokali i domów oferowanych przez deweloperów, przewiduje między innymi ograniczenie opłaty rezerwacyjnej do poziomu 1% ceny mieszkania określonej w prospekcie informacyjnym. Proponowane przepisy wskazują również obowiązkowe elementy umowy rezerwacyjnej (strony, miejsce i datę podpisania umowy, cenę nieruchomości, wysokość opłaty rezerwacyjnej oraz długość okresu rezerwacji). Zgodnie z przepisami opracowanymi przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, opłata rezerwacyjna ma zostać zaliczona na poczet ceny sprzedaży nieruchomości deweloperskiej i trafi na rachunek powierniczy. Zwrot wspomnianej opłaty będzie obowiązkowy jeśli:

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  • nabywca mieszkania nie uzyskał pozytywnej decyzji kredytowej lub promesy od banku
  • deweloper nie wykonuje swoich zobowiązań wynikających z umowy rezerwacyjnej
  • inwestor oferujący mieszkania, bez zgody rezerwującego dokonał zmian prospektu informacyjnego lub jego załączników

W nawiązaniu do tematu prospektu informacyjnego, warto wspomnieć o jeszcze jednej ważnej kwestii. Wedle propozycji UOKiK-u, deweloper przed zawarciem umowy rezerwacyjnej będzie musiał przekazać klientowi prospekt informacyjny dotyczący danego mieszkania oraz projektu.  

Autor: Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Długie kolejki do psychiatry dziecięcego. Ubezpieczenie zdrowia psychicznego może być rozwiązaniem

Ponad połowa rodziców dostrzega pogorszenie kondycji psychicznej swoich dzieci, ale tylko co trzecia rodzina korzysta z pomocy specjalisty. Długi czas oczekiwania na pomoc gwarantowaną z NFZ i wysokie koszty prywatnych wizyt skłoniły Nationale-Nederlanden do wprowadzenia pierwszego w Polsce ubezpieczenia zdrowia psychicznego.

Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

REKLAMA

Budżetówka idzie po pieniądze. Straż Graniczna, pracownicy samorządowi i cywilni. Nauczyciele

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

NIK: Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. Brakuje lekarzy, a katalog chorób jest zbyt wąski

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje: dostęp do opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce jest ograniczony przez zbyt wąski katalog chorób oraz brak lekarzy specjalistów. Mimo wzrostu finansowania świadczeń, wielu pacjentów wciąż nie może liczyć na pomoc u kresu życia. Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w przepisach.

REKLAMA

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją - przypomina Rzecznik Praw Pacjenta. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

60 000 osób bez świadczenia wspierającego przez 70 punktów. Stopień umiarkowany bez szans. Zostaje im 215,84 zł (często)

Nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym? Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności w stanie ciężkim. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz w 2025 r. jest 78 punktów). W efekcie do marcu 2025 r. świadczenie to otrzymało 120 000 osób, ale 60 000 odeszło z kwitkiem w tym np. osoby niepełnosprawne niewidome, czy sparaliżowane po przerwaniu rdzenia kręgowego (poruszające się na wózku), ale ze sprawnymi rękami. Bo takie osoby umieją sobie zrobić herbatę czy pojechać na zakupy więc są według WZON samodzielne. Są pokrzywdzone przez próg 70 punktów, którego nie przekroczyli. Bo osoba z przerwanym rdzeniem kręgowym albo niewidoma powinny otrzymać świadczenie wspierające. Stąd postulat obniżenie progu do 60 punktów. Na czym polega krzywda osób niepełnosprawnych ze stopniem umiarkowanym i lekkim? Świadczenie wspierające przecież nie jest dla nich (nawet przy obniżeniu limitu punktów do 60)? Krzywda polega na tym, że rząd rozwija świadczenie wspierające ale jednocześnie nie ma świadczeń dla lżejszych rodzajów niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny dla stopnia umiarkowanego wynosi 215,84 zł. To 5% wartości świadczenia wspierającego. I nie będzie podwyższany do 2028 r.

REKLAMA