Bilans terenów musi posiadać zdolność do skontrolowania
REKLAMA
REKLAMA
Polecamy: Specustawa mieszkaniowa z wyjaśnieniem rządowym
REKLAMA
Wprowadzenie instytucji bilansu wynikało ze stwierdzonej w licznych badaniach statystycznych nadpodaży terenów przeznaczanych pod nową zabudowę w dokumentach planistycznych gminy w stosunku do rzeczywistego zapotrzebowania. Sporządzanie bilansów jest dużym wyzwaniem dla gmin, gdyż ustawodawca jedynie ramowo określa, w jaki sposób ma być on przeprowadzony. Analiza orzecznictwa sądowego zapadłego na przełomie ostatnich 2 lat pokazuje, że wadliwie sporządzony bilans stanowi podstawę do wyeliminowania z obrotu prawnego uchwalonej w oparciu o niego zmiany studium gminnego.
Przykładem orzeczenia podejmującego tą problematykę jest niedawno opublikowany wyrok WSA w Poznaniu z dnia 29 sierpnia 2018 r., sygn. akt IV SA/Po 439/18, na mocy którego Sąd uchylił uchwałę w sprawie zmiany studium gminnego m.in. z powołaniem się na błędnie wykonany bilans terenów przeznaczonych pod nową zabudowę. Ww. wyrok zapadł na kanwie następujących okoliczności faktycznych i prawnych. W styczniu 2018 r. Rada Miejska w O. uchwaliła zmianę studium gminnego. Wojewoda Wielkopolski wniósł skargę na przedmiotową uchwałę do WSA w Poznaniu wnosząc o stwierdzenie jej nieważności m.in. z uwagi na fakt licznych błędów w opracowaniu bilansu terenów przeznaczonych pod zabudowę, które wykluczają możliwość ustalenia, czy suma powierzchni użytkowej nowej zabudowy dopuszczanej ustaleniami zmiany studium nie przekracza wynikającej z ustaleń bilansu różnicy pomiędzy maksymalnym w skali gminy zapotrzebowaniem na nową zabudowę a sumą powierzchni użytkowej zabudowy, w podziale na funkcje zabudowy. Wojewoda w złożonej skardze wskazał, że w trakcie prac planistycznych nad zmianą studium przyjęto błędną metodologię sporządzenia ww. bilansu. Uznał mianowicie, że nieuprawnionym było przyjęcie przez organy gminy, że wszystkie tereny nieobjęte miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego, a uwzględnione w studium pod zabudowę stanowią obszary o w pełni wykształconej zwartej strukturze funkcjonalno-przestrzennej w granicach jednostki osadniczej.
REKLAMA
Przedmiotowy błąd zaważył na wadliwie dokonanych w bilansie szacunkach, co do istniejącej chłonności tych terenów w zakresie możliwości lokalizacji nowej zabudowy. Rada Miejska w O. wniosła o oddalenie złożonej skargi. W odpowiedzi na skargę próbowała wykazać, że sporządzanemu bilansowi towarzyszyły analizy dotyczące identyfikacji obszarów o w pełni wykształconej zwartej strukturze funkcjonalno-przestrzennej. WSA w Poznaniu rozstrzygając sprawę podzielił stanowisko zaprezentowane przez Wojewodę uznając, że na potrzeby przeprowadzenia bilansu błędnie zidentyfikowano ww. obszary.
Rozwijając powyższe, Sąd I instancji, wyjaśnił, że przez obszary o w pełni wykształconej zwartej strukturze funkcjonalno-przestrzennej w granicach jednostki osadniczej należy rozumieć obszary zurbanizowane, w których struktura przestrzenna, ciągi komunikacyjne i wyposażenie w sieci infrastruktury technicznej oraz infrastruktura społeczna zostały zrealizowane w takim zakresie, że zlokalizowanie na tych obszarach nowej zabudowy nie wymaga istotnych nowych inwestycji infrastrukturalnych (np. budowy nowych dróg czy szkół, zwielokrotnienia przepustowości istniejących sieci uzbrojenia). Biorąc pod uwagę takie rozumienie obszarów o w pełni wykształconej zwartej strukturze funkcjonalno-przestrzennej nie sposób uznać, że wszystkie tereny, na których w studium dopuszczono zabudowę spełniają te kryteria. WSA w Poznaniu podkreślił, że na podstawie dołączonego do dokumentacji planistycznej bilansu nie sposób przeprowadzić oceny, czy wszystkie tereny, na których dopuszczono zabudowę w studium w dotychczasowym brzmieniu spełniają kryterium obszaru o w pełni wykształconej zwartej strukturze funkcjonalno - przestrzennej. Brak jest analizy, oceniającej to kryterium. Ze sporządzonego bilansu nie można w szczególności wywnioskować, jakie tereny i na podstawie jakich przesłanek są lub nie są uznane za obszary o w pełni wykształconej zwartej strukturze funkcjonalno - przestrzennej. Słowem zakończenia, Sąd podkreślił, że ewentualne sporządzenie w sposób wadliwy wymaganego przy opracowywaniu studium bilansu terenów przeznaczonych pod zabudowę, tzn. niezgodnie z zasadami określonymi ustawowo, w tym bez dostatecznego oparcia w wynikach przeprowadzonych analiz i bez szczegółowego określenia występowania obszarów o w pełni wykształconej zwartej strukturze funkcjonalno-przestrzennej w granicach jednostki osadniczej i obszarów przeznaczonych w planach miejscowych pod zabudowę poza tymi jednostkami, w podziale na funkcje zabudowy – ma swoje bezpośrednie przełożenie na wadliwość treści opracowywanego studium, wyrażającą się bądź to w błędnym przeznaczeniu (w sytuacji braku obiektywnej potrzeby), bądź w nieprzeznaczeniu (wbrew istniejącym obiektywnie potrzebom), określonych terenów na cele nowej zabudowy. W konsekwencji, oparcie w takim przypadku treści studium na wadliwie sporządzonym bilansie terenów przeznaczonych pod zabudowę musi być uznane za istotne naruszenie zasad sporządzania studium skutkujące koniecznością jego wyeliminowania z obrotu prawnego. Opisywany wyrok jest kolejnym orzeczeniem sądowym kwestionującym zmianę studium gminnego z uwagi na wadliwość przeprowadzonego bilansu terenów przeznaczonych pod zabudowę. Pokazuje on, że pomimo, iż instytucja ta funkcjonuje w obrocie prawnym od 3 lat, gminy mają poważne trudności w jego przeprowadzeniu. Częściowo wynika to z lakoniczności przepisów traktujących o opracowaniu bilansu, częściowo z braku wypracowania dobrych praktyk w omawianym zakresie.
Niewątpliwie jednak, wyrok ten potwierdza, że wymóg sporządzenia bilansu na potrzeby uchwalenia nowego lub zmiany obowiązującego studium nie może być traktowany formalnie, lecz powinien stanowić rzetelną i kompletną podstawę do wypracowania jednego z najważniejszych elementów polityki przestrzennej gminy, jakim jest określenie kierunków zmian w strukturze przestrzennej gminy.
Anna Kudra
prawnik w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu,
doktorant WPiA UAM,
specjalizuje się w zakresie prawa administracyjnego, ze szczególnym uwzględnieniem prawa samorządowego
Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna spółka komandytowa w Poznaniu
www.ziemski.com.pl
Artykuł pochodzi z Portalu: www.prawodlasamorzadu.pl
REKLAMA
REKLAMA