REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Zasiedzenie przez Skarb Państwa zamku w Wiśniczu - studium przypadku./ fot. Fotolia
Zasiedzenie przez Skarb Państwa zamku w Wiśniczu - studium przypadku./ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Sąd Okręgowy w Tarnowie wyrokiem z dnia 24 stycznia 2019 r. w sprawie o sygnaturze I Ca 423/18 podtrzymał orzeczenie Sądu Rejonowego w Bochni uznając, iż Skarb Państwa nabył własność zamku w Wiśniczu przez zasiedzenie. Skarb Państwa od lat toczył o zamek spór ze Zjednoczeniem Rodowym Książąt Lubomirskich („Zjednoczenie”). I choć Zjednoczenie zapowiada chęć złożenia skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego, to wyrok sądu drugiej instancji jest prawomocny, a rozstrzygnięcie potwierdza, iż władanie cudzą nieruchomością przez Skarb Państwa, uzyskane w ramach sprawowania władztwa publicznego jak najbardziej może być posiadaniem samoistnym prowadzącym do zasiedzenia.

Historia zamku w Wiśniczu

REKLAMA

Historia zamku w Wiśniczu jest bogata: zamek został ufundowany w czternastym wieku, a w szesnastym wieku został nabyty przez pierwszych właścicieli z rodu Lubomirskich. Przez stulecia zmieniał właścicieli, jednak w latach trzydziestych XX wieku stanowił własność już własność Zjednoczenia (w 20/22 częściach) i osoby fizycznej z rodu Lubomirskich (w 2/22) -na podstawie umów sprzedaży z 1906 i 1901 roku. Już w międzywojniu zamek wymagał generalnego remontu (z powodu ogromnego pożaru, który strawił część dachu w 1831 roku, po którym nie było napraw), który jednak nie został wówczas dokonany. Zamek już wtedy stał pusty, choć były na nim organizowane zjazdy rodowe do 1936 roku.

REKLAMA

Po zakończeniu II wojny światowej, w czasach stalinizmu, spadkobiercy właścicieli (jako „stara arystokracja”) byli prześladowani przez aparat państwa. Jednak po tym okresie sąd zaznaczył, iż pojawiali się na zamku (już od lat 60- tych XX wieku), przedstawiając się z imienia i nazwiska, chcąc pokazać rodzinie posiadłość rodową. Jeszcze w 1996 r. w korespondencji z ministerstwem ród Lubomirskich nie wyrażał chęci odzyskania własności nieruchomości - o to wystąpił dopiero po paru kolejnych latach.

Skarb Państwa może zasiedzieć nieruchomość

Uzasadnienie do wyroku stanowi ciekawe studium przypadku dla zainteresowanych tematyką zasiedzenia nieruchomości przez Skarb Państwa. Oceniając stan faktyczny, Sąd Okręgowy, orzekając o nabyciu przez Skarb Państwa własności nieruchomości z dniem 31 grudnia 1989 r. oparł się na paru głównych elementach, przy czym głównymi elementami jest uznanie możliwości zasiedzenia nieruchomości przez Skarb Państwa i wskazanie, iż okoliczności wskazujące na stan zawieszenia wymiaru sprawiedliwości (okres, w którym bieg terminu zasiedzenia nie może biec) są zależne od każdego przypadku z osobna i zależą od wykazania przez konkretną osobę, iż w konkretnej sytuacji nie mogła dochodzić zwrotu własności nieruchomości z konkretnie uzasadnionej obawy o życia i zdrowie własne lub osób bliskich, albo że takich roszczeń dochodziła, jednak były one nieskuteczne.

Stan zawieszenia wymiaru sprawiedliwości

Zasiedzenie nie biegnie, jeżeli właściciel nie mógł skutecznie dochodzić wydania nieruchomości. Zjednoczenie podnosiło, iż z powodu represji, którym poddani byli członkowie rodu, nie mogli oni dochodzić zwrotu wartości od zakończenia II wojny światowej do 1989 roku. Sąd uznał jednak, iż to ród Lubomirskich, jako strona wywodząca ze wskazanych okoliczności skutki prawne, winni byli wykazać, że skuteczne dochodzenie roszczeń ukierunkowanych na odzyskanie władztwa nad rzeczą było niemożliwe. W ocenie sądu represje ustały najpóźniej z końcem lat 50-tych lub początkiem lat 60-tych, a zatem, że w wówczas mieli możliwość dochodzenia swoich roszczeń, czego jednak nie uczynili, a bezczynność ta trwała przez niemal kolejne 50 lat.

Bezczynność właścicieli

REKLAMA

W uzasadnieniu wskazano, iż aby przyjąć, że Zjednoczenie czy odpowiedni następcy prawni byli realnie pozbawieni możliwości zgłaszania roszczeń windykacyjnych lub odszkodowawczych związanych z ich nieruchomościami pozostającymi we władaniu Skarbu Państwa musieliby wykazać, że podejmowali działania (które jednak były nieskutecznie) w celu odzyskania, albo że niepodjęcie wynikało z obawy o życie lub zdrowie własne lub osób bliskich. Dopiero wykazanie powyższego udowodniłoby, że „skuteczne dochodzenie roszczeń ukierunkowanych na odzyskanie władztwa nad rzeczą było niemożliwe, bądź to z względu na niedostępność środków prawnych, bądź ze względu na ich oczywistą nieskuteczność, dlatego że powszechna praktyka stosowania obowiązujących w danym okresie czasu przepisów obiektywnie rzecz biorąc nie stwarzała realnych szans korzystnego dla uprawnionego rozstrzygnięcia.”

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W ocenie sądu nie ma dostatecznie uzasadnionych podstaw, by twierdzić, że stan istnienia siły wyższej w stosunku do uczestnika trwał aż do 1989 roku, a sam fakt trwania do tego roku w Polsce okresu PRL nie uzasadnia wystarczająco takiej tezy. Kluczowym było, iż ani Zjednoczenie ani następcy prawni osób fizycznych posiadających udział we własności nieruchomości przed wojną po II wojnie światowej nie podjęli żadnych działań prawnych zmierzających do odzyskania władztwa nad nieruchomością.

Samoistne posiadanie nieruchomości przez Skarb Państwa i wykonywanie uprawnień właścicielskich

Skarb Państwa po wojnie poddał zamek generalnemu remontowi, opisanemu jako odbudowanie zamku, gdyż lata zaniedbania doprowadziły nieruchomość do bardzo złego stanu technicznego. Niezależnie od tego, czy Skarb Państwa objął nieruchomość w ramach sfery dominium czy imperium - dla oceny samoistności posiadania ma znaczenie jedynie sposób władania rzeczą. A Skarb Państwa dokonywał kosztownych nakładów na nieruchomość w związku z remontem (podczas którego z nikim się nie konsultował, tylko sam podejmował decyzje), organizował tam imprezy, co do organizacji których wydawał zgody jako właściciel.

Określić można, że wykonywał uprawnienia posiadacza samoistnego w złej wierze, gdyż posiadał informacje, iż prawo własności nieruchomości przysługuje innej osobie. Jednak nie można było, w ocenie sądu, mówić tylko o „administrowaniu” nieruchomością w imieniu rodu Lubomirskich. Było tak tym bardziej, że zamek jest zabytkiem – wszak ustawa obowiązek utrzymania zabytku nakłada na właściciela, a nie na organy państwa.

Zasiedzenie nieruchomości przez Skarb Państwa jako posiadacza w złej wierze

W konsekwencji sąd uznał, że termin zasiedzenia upłynął po dwudziestu latach (zgodnie z uprzednio obowiązującymi terminami zasiedzenia – 10 lat dla posiadacza w dobrej wierze, a 20 lat dla posiadacza w złej wierze). Bieg terminu rozpoczął się bowiem najpóźniej dnia 31 grudnia 1969 roku, gdyż już pod koniec lat 60-tych XX wieku ustał stan zawieszenia wymiaru sprawiedliwości w dochodzeniu zwrotu nieruchomości w przedmiotowej sprawie. A skoro od tego czasu upływ terminu zasiedzenia nigdy nie został przerwany, zawieszony ani też w trakcie jego biegu Skarb Państwa nie utracił posiadania nieruchomości objętej żądaniem wniosku, to doszło do jej zasiedzenia, o czym trafnie orzekł Sąd Rejonowy w Bochni jako sąd I instancji, któremu to sąd drugiej instancji przyznał rację.

Dekret o majątkach opuszczonych i poniemieckich nie znajduje zastosowania.

Orzeczono przy tym, że opuszczenie zamku przez właścicieli nie miało związku z działaniami wojennymi, zatem nie było podstaw do skorzystania z tzw. instytucji przemilczenia wprowadzonej na mocy dekretu (art. 34 ust. 1 lit. a) dekretu z dnia 8 marca 1946 roku o majątkach opuszczonych i poniemieckich, o co początkowo wnosił Skarb Państwa.

Agnieszka Tomkowiak

Aplikant radcowski w Dziale Prawa Cywilnego w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu

Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna spółka komandytowa w Poznaniu

www.ziemski.com.pl

Artykuł pochodzi z Portalu: www.prawodlasamorzadu.pl

Autopromocja

REKLAMA

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rosyjski szpieg dostał dostęp do akt śledztwa przeciwko niemu. Zgodnie z prawem? Przeglądał je w kancelarii tajnej ABW i w siedzibie prokuratury

Rosyjski szpieg Paweł Rubcow, zanim został wydany Rosji, otrzymał od prokuratury i ABW dostęp do materiałów śledztwa przeciwko niemu, także tajnych, choć prokuratura mogła mu odmówić z powodu "ochrony interesów państwa" - napisał 5 września 2024 r. dziennik "Rzeczpospolita". Zdaniem prezydenta Andrzeja Dudy obowiązujące obecnie w Polsce przepisy pozwalają, aby nie dopuścić zatrzymanego do akt; zwłaszcza, jeżeli są one ściśle tajne.

W szkołach ruszył program dobrowolnych szczepień przeciw wirusowi HPV. Szczepionka może uchronić przed zachorowaniem na raka

Od 1 września 2024 r. ruszył wspólny program MEN i MZ szczepień przeciw wirusowi HPV. Szczepienia dostępne są dla dzieci po ukończeniu 9. roku życia do ukończenia 14. roku życia. Za zgodą rodziców szczepienie może odbyć się w szkole.

mObywatel: Funkcjonalności aplikacji są stale rozwijane. Trwają prace na ePłatnościami

Mobilna aplikacja mObywatel jest stale rozwijana. Do końca 2025 r. ma być zaimplementowana usługa ePłatności. Dzięki temu za pośrednictwem mObywatela będzie można opłacać urzędowe zobowiązania np. podatek od nieruchomości.

500 plus z NFZ u dentysty. Mało kto o tym wie. Jak skorzystać? Jakie zabiegi obejmuje?

Usuwanie kamienia nazębnego to podstawowy zabieg higieniczny dostępny w ramach NFZ. Roczne, bezpłatne wizyty profilaktyczne u dentysty pozwalają zaoszczędzić nawet 500 złotych. Jakie usługi są wliczone w ten pakiet? Oto szczegóły.

REKLAMA

Godziny lekcyjne skrócone do 30 minut. Powodem wrześniowe upały. MEN zapowiada zmianę przepisów

Dyrektorzy niektórych szkół w Polsce skrócili zajęcia lekcyjne z 45 do 30 minut z powodu wysokich temperatur panujących na początku roku szkolnego 2024/2025. Ministra edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała zmiany przepisów dot. organizacji pracy szkół w upały i duże mrozy.

5 proc. podwyżka dla nauczycieli w 2025 r.? Ministra edukacji Barbara Nowacka wnioskowała o wzrost wynagrodzeń nauczycieli o 10 proc.

5 proc. podwyżka dla nauczycieli w 2025 r.? Ministra edukacji Barbara Nowacka wnioskowała o wzrost wynagrodzeń nauczycieli o 10 proc. Pod koniec sierpnia Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy budżetowej na rok 2025.

Samorządy: Bezzwrotne dofinansowanie z KPO na modernizację budynków. Nabór wniosków

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ogłasza nabór wniosków w ramach programu priorytetowego „Wymiana źródeł ciepła i poprawa efektywności energetycznej szkół”. Wnioski o dofinansowanie będzie można składać od 30 września 2024 r.

Czy Polacy ulegają dezinformacji klimatycznej? Magazynowanie CO2 pod ziemią (technologie CCS) szansą na realizację celów wyznaczonych przez Komisję Europejską

Z najnowszego (sierpień 2024) badania Polsko-Norweskiej Sieci CCS* wynika, że około 2/3 (68%) Polaków interesuje się zmianami klimatu i ekologią a ponad dwie trzecie (77%) uważa, że ograniczenie emisji CO2, to nie jedynie wymóg unijny ale, przez wzgląd na środowisko i dobro naszej planety, rzeczywista potrzeba. Tyleż samo (77%) Polaków widzi zależność pomiędzy zmianami klimatu a nadmiernymi emisjami dwutlenku węgla do atmosfery. Co więcej, mimo dość niskiej znajomości technologii CCS, bo 70% Polaków nigdy o nich nie słyszało, aż 72% Polaków intuicyjnie czuje, że aby powstrzymać zmiany klimatyczne konieczne jest sięgnięcie po nowe metody redukcji emisji, w tym właśnie metody ich wychwytywania zanim trafią do atmosfery. A na tym właśnie polegają technologie CCS, które nie tylko wychwytują, ale też umożliwiają bezpieczne magazynowanie CO2. A zatem warto przyjrzeć się im bliżej, by przekonać się, że ich wdrożenie, to właściwy kierunek dla Polski.

REKLAMA

Przełomowy raport ujawnia: Europa Środkowo-Wschodnia blokuje własny potencjał w walce z kryzysem klimatycznym

Klimat nie czeka, a polityka klimatyczna Europy Środkowo-Wschodniej stoi na rozdrożu. Nowy raport ujawnia, że region marnuje swoje szanse na dekarbonizację i zrównoważony rozwój. Choć konkurencyjne rynki energii mogą redukować emisje szybciej, prywatny sektor wciąż napotyka na liczne bariery, które hamują tempo zmian. Czas na pilną rewizję polityki klimatycznej!

Cyfrowe usługi publiczne: Popularna aplikacja mObywatel zyskuje nowe funkcjonalności

Aplikację mObywatel łącznie pobrano 19 mln razy. Najczęściej wykorzystywanymi funkcjonalnościami w mObywatelu jest zastrzeganie numeru PESEL. W przyszłym roku planowane jest rozszerzenie płatności o cyfrowe portfele Apple Pay i Google Pay.

REKLAMA