REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Co oznaczają tajemnicze paski na tubkach past do zębów?

pasta do zębów
pasta do zębów
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Większość Polaków nie wie, co oznaczają kolorowe paski na tubkach past do zębów. Jakie informacje przekazuje klientowi kolor tajemniczego paska na tubce? Czy konsumenci mogą być wprowadzani w błąd? 

Tajemnicze paski na tubkach past do zębów 

REKLAMA

Jak wynika z raportu UCE RESEARCH i Implant Medical pt. „Tajemnicze paski. O co chodzi z kolorowymi oznaczeniami na tubach past do zębów?”, aż 76,9% dorosłych Polaków nie wie, co oznaczają kolorowe paski na tubkach ich past do zębów. 7,9% uważa zdecydowanie, że zna ich znaczenie. Z kolei 15,2% ankietowanych twierdzi, że nie pamięta, o co w tym chodzi. 

REKLAMA

– W moim przekonaniu, wyniki badania nie są dobre, bo społeczeństwo powinno mieć większą świadomość o tym, czego na co dzień używa. Warto też dodać, że wokół ww. tematu narosło sporo mitów, które w sposób zasadniczy szerzą dezinformację. Był czas, że pacjenci intensywnie pytali o to, co właściwie oznaczają te paski, bo gdzieś wyczytali różne dziwne lub niepokojące informacje. Wówczas ze spokojem tłumaczyłem i edukowałem – komentuje dr n. med. Piotr Przybylski, nauczyciel akademicki i współautor badania z Implant Medical.

Eksperci zwracają uwagę, że paski na tubkach to niezbyt rzucająca się w oczy informacja, ale mimo to od wielu lat jest przedmiotem różnego rodzaju polemik, szczególnie w social mediach. Generalnie producenci nie mówią o tym zbyt wiele, stąd też niektóre kwestie z tym związane urosły już do prawdziwych legend. Dyskusje toczą się wokół tego, czy pasty mają większą lub mniejszą skuteczność i ile danego preparatu trzeba nakładać na szczoteczkę. Z kolei niektórzy zastanawiają się, czy oznaczenie nie jest czasem tylko chwytem marketingowym. 

 

Paski nie oznaczają składu pasty

REKLAMA

– Na tubkach past do zębów, a także na opakowaniach kosmetyków, konsument może zauważyć kilka kolorów pasków, tj. niebieski, zielony, czerwony, różowy, fioletowy, a nawet czarny. Nie informują one o składach produktów lub innych tego typu parametrach. Wskazane paski to tzw. eye marks, czyli oznaczenia stricte drukarskie. Mówiąc zupełnie wprost, maszyna zaznacza miejsce, w którym później będzie zgrzewana tubka. Kolor paska jest zależny od jej rodzaju, ale też od temperatury używanej do zgrzewu i materiału wykorzystywanego do produkcji tubki. Z reguły jest on identyczny jak barwa napisów na opakowaniu – wyjaśnia dr n. med. Piotr Przybylski.

Do tego autorzy raportu zwracają uwagę na to, że producenci nie mają żadnego obowiązku prawnego, żeby tłumaczyć, co dany kolor paska oznacza. Prawdą jest to, że nie przekazuje on konsumentowi absolutnie żadnej informacji na temat właściwości produktu, w tym jego składu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Pacjenci czasem sądzą, że kolor zielony ma większe działanie profilaktyczne lub odpowiada temu, że dana pasta do zębów została wyprodukowana w większości ze składników naturalnych. Myślą też, że pasek niebieski oznacza lepsze działanie wybielające, czerwony – eliminujące krwawienie z dziąseł, a czarny – przeciwpróchnicze. Należy bezwzględnie stwierdzić, że teorie mówiące o właściwościach, w tym o składzie chemicznym i przeznaczeniu, danej pasty do zębów nie są prawdziwe. Zresztą w przeszłości tego typu rewelacje były już w jakimś stopniu dementowane przez producentów – dodaje ekspert. 

Jak dobierać pastę do zębów 

Pomimo tego, że blisko 8% badanych twierdzi, iż zna znaczenie ww. pasków, to wcale nie oznacza, że ta wiedza jest zgodna z prawdą, co podkreśla dr n. med. Piotr Przybylski. – Wiele razy spotykałem pacjentów, którzy podobnie mówili, po czym opowiadali rzeczy niemające potwierdzenia w rzeczywistości. Osobiście uważam, że szerzenie jakichkolwiek mitów jest dość niebezpieczne dla pacjentów, ponieważ wprowadza ich w błąd co do właściwości danej pasty. A to często jest dość istotne w procesie dbania o uzębienie lub nawet leczenia. Używanie złej pasty do codziennej higieny jamy ustnej w dłuższej perspektywie czasu może mieć swoje konsekwencje, w tym nieodwracalne skutki zdrowotne – przekonuje współautor badania. 

Zdaniem eksperta, stomatolodzy powinni przekazywać swoim pacjentom – chociażby przy okazji zwykłej porady – krótką informację o tym, że ww. paski nie informują o właściwościach pasty. Edukacja w tym aspekcie jest ważna, bo konsumenci często miedzy sobą później wymieniają różnego rodzaju spostrzeżenia. – Im więcej pacjentów usłyszy od swojego lekarza, co faktycznie oznaczają ww. kolorowe paski, tym więcej osób może o tym później się dowiedzieć – zaznacza dr n. med. Przybylski. 

I dodaje, że przy doborze pasty do zębów najważniejsze jest to, by zawsze kierować swoją uwagę wyłącznie na istotne i sprawdzone kwestie. – Przede wszystkim pastę należy dobierać według indywidulanych potrzeb, zidentyfikowanych problemów jamy ustnej, np. próchnicy, krwawiących dziąseł, nadwrażliwości itd. Tylko to gwarantuje, że będzie ona idealnie spełniała nasze wymagania i potrzeby. Zawsze może pomóc ją dobrać prowadzący stomatolog. Warto również pamiętać o tym, że cena pasty z reguły nie idzie w parze z jakością. Najważniejszy jest skład. Dlatego indywidualny dobór jest niezwykle ważny, aby nasze zęby były dobrze i skutecznie chronione przed ewent. chorobami. Natomiast kolorowymi paskami na tubkach nie ma się co przejmować – podsumowuje ekspert.

***

Raport pt. „Tajemnicze paski. O co chodzi z kolorowymi oznaczeniami na tubach past do zębów?”, autorstwa platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH i kliniki Implant Medical został oparty na badaniu opinii publicznej, przeprowadzonym w dniach 10-12.07.2024 roku metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) na próbie 1037 dorosłych Polaków.

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

Rolnicy protestują przeciwko umowie UE-Mercosur: obawy o zalew taniej żywności z Ameryki Południowej

Europejscy rolnicy głośno sprzeciwiają się umowie handlowej UE-Mercosur, która ma być podpisana podczas nadchodzącego szczytu G20. Obawiają się, że tani import z Ameryki Południowej zagrozi ich konkurencyjności. Rolnicy podkreślają, że tamtejsze produkty nie spełniają unijnych standardów zrównoważonego rozwoju, co obniża koszty produkcji.

REKLAMA