REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

W Warszawie żyje się dłużej

Warszawa/ Fot. Fotolia
Warszawa/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Warszawiacy żyją dłużej niż mieszkańcy pozostałej części kraju – mężczyźni 75 lat, a kobiety 81,5. Statystyki pokazują, że od 2001 roku długość życia mężczyzn w Polsce wzrosła z 66 do 73 lat. Z kolei Polki średnio dożywają 81 lat. Duże znaczenie ma w tej kwestii miejsce zamieszkania.

Ze statystyk wynika, że najdłużej żyją mieszkańcy Wilanowa, a najkrócej Pragi Północ i Woli. Lekarze tłumaczą, że w biedniejszych dzielnicach panuje większe bezrobocie, ludzie nie mają pieniędzy na korzystanie z prywatnej opieki medycznej i nie przywiązują wagi do zdrowego stylu życia. Warszawiacy – podobnie jak mieszkańcy pozostałej części kraju – trafiają do szpitala głównie z powodu chorób układu krążenia (mężczyźni) i chorób nowotworowych (kobiety).

REKLAMA

Statystyki pokazują, że od 2001 roku długość życia mężczyzn w Polsce wzrosła z 66 do 73 lat. Z kolei Polki średnio dożywają 81 lat. Duże znaczenie ma w tej kwestii miejsce zamieszkania. Najmniej korzystne są miasteczka poniżej 5 tys. mieszkańców, a najdłużej żyje się w dużych skupiskach ludności, takich jak Warszawa, Wrocław czy Gdańsk. Wyjątkiem jest Łódź, gdzie długość życia jest przeciętnie o trzy lata krótsza niż w innych częściach kraju.

Polecamy serwis: Rozwój i promocja

REKLAMA

– Warszawiacy obu płci przeciętnie żyją dłużej niż mieszkańcy pozostałych regionów Polski. Średnia wieku mężczyzn wynosi 75 lat, a kobiet – 81,5. Są jednak bardzo duże różnice między poszczególnymi dzielnicami stolicy. Najdłuższe przeżycie notujemy na Wilanowie – tutaj mężczyźni żyją średnio 82 lata, a kobiety 85 lat. Natomiast najkrótsze średnie przeżycie występuje wśród mieszkańców Pragi Północ: mężczyźni żyją do 70. roku życia, natomiast kobiety do 78. – mówi agencji informacyjnej Newseria dr n. med. Ewa Czernicka-Cierpisz, specjalista w zakresie chorób wewnętrznych i chorób płuc.

Z raportu „Stan zdrowia mieszkańców Warszawy” wynika, że mężczyźni, którzy mieszkają na Wilanowie, żyją nawet o 12 lat dłużej niż ci z Pragi Północ. Mimo że ta dzielnica od dawna jest na samym końcu statystyki, to pocieszający może być fakt, że w ostatnim czasie tendencja spadkowa została zahamowana i średnia przeżywalności obu płci wzrosła o cztery lata.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– W biedniejszych dzielnicach ludzie nie zwracają tak bacznej uwagi na styl życia, odżywianie, stosowanie odpowiedniej diety czy uprawianie sportu. W tych dzielnicach, bo tuż za Pragą Północ jest Wola, jest też najwyższe bezrobocie. To prowadzi do tego, że mieszkańcy nie są poddawani obowiązkowym badaniom profilaktycznym, bardzo często leczą się na własną rękę i zgłaszają się do lekarza dopiero wtedy, kiedy objawy chorobowe nie ustępują – tłumaczy dr n. med. Ewa Czernicka-Cierpisz.

REKLAMA

Lekarze zwracają również uwagę na różnicę w sposobie hospitalizacji w Warszawie i pozostałych częściach Polski. Blisko połowa pacjentów stołecznych szpitali to osoby niezwiązane z tym miastem. Przyjeżdżają tu tylko ze względu na możliwość skorzystania z szybszej diagnostyki i wysokospecjalistycznej opieki medycznej.

– Warszawiacy są hospitalizowani głównie z powodu chorób układu krążenia i chorób nowotworowych. Choroby układu krążenia są domeną mężczyzn, natomiast choroby nowotworowe – kobiet. Tutaj jest podobnie jak w pozostałych regionach Polski – mówi dr n. med. Ewa Czernicka-Cierpisz.

Z badań wynika, że długość życia w znacznym stopniu zależy od poziomu wykształcenia. Polacy z dyplomem uczelni żyją aż 14 lat dłużej niż ci, którzy ukończyli jedynie szkołę podstawową.

Na świecie nadal najdłużej żyją Japończycy: kobiety – 87 lat, a mężczyźni – 80 lat.

Zobacz również: Miasta z największą ilością ofert pracy

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Newseria.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Od min. edukacji B. Nowackiej na otarcie łez 8000 zł brutto dla 300 nauczycieli. Nagroda 0 zł dla innych w 2024 r. W 2023 r. 1125 zł dla każdego

Rok temu nagroda 1125 zł na Dzień Nauczyciela oficjalnie związana była z 250. rocznicą utworzenia Komisji Edukacji Narodowej. Chyba w dominującej opinii przypisano tej nagrodzie negatywny kontekst w postaci "łapówki" wyborczej dla nauczycieli od rządu PIS. Min. edukacji P. Czarnek nie chciał przyznać 30% podwyżek dla nauczycieli na 2024 r. (były duże, ale nie aż tak). Więc jako pocieszenie nauczyciele otrzymali po 1125 zł. Niektórzy dostali też bon na komputer 2500 zł.

Min. edukacji B. Nowacka: Nauka pisania i czytania w "zerówkach". Zajęcia dodatkowe

Temat tego zakazu pilotuje Onet. Portal ustalił, że dr Gabriela Olszowska (Małopolski Kurator Oświaty) w rozesłanym piśmie do placówek oświatowych zniechęca uczenia dzieci w zerówkach do nauki ….. pisania i czytania. Używa przy tym dyskusyjnych argumentów np., że rączka dziecka w wieku 6 lat źle znosi … pisanie literek, a w wieku 7 lat już tego problemu nie ma. Kurator sugeruje też, że nauczyciele w zerówkach nie mają kompetencji do uczenia dzieci w sposób nie powodujący dysleksji u nich. Powstaje też wątpliwość, czy kuratorium wprowadza zakaz nauki pisania i czytania małych dzieci, czy też jest to tylko sugestia. 

Oszuści podszywają się teraz pod zbiórki dla powodzian

Oszuści wiedzą, co działa na potencjalne ofiary, dlatego teraz zaczęli wykorzystywać wątki powodziowe. Na przykład do oszustw inwestycyjnych. NASK apeluje o czujność. Zbiórki można zweryfikować. 

Dlaczego seniorzy czują się samotni i co miasta mogą z tym zrobić?

Samotność to poważny problem, zwłaszcza wśród seniorów. Z badań wynika, że większość osób w wieku 66-85 lat uważa ją za główną przyczynę problemów psychicznych. Miasta mogą odegrać istotną rolę, oferując wsparcie w postaci zajęć, wydarzeń kulturalnych i darmowej pomocy psychologicznej.

REKLAMA

Próg pomocy to milion złotych lub wartość poniesionych szkód. Przedsiębiorca poszkodowany w powodzi ma do wybory dwie opcje: 16 tys. zł na każdą z ubezpieczonych w firmie osób lub 75 proc. średniomiesięcznego przychodu za ubiegły rok

Świadczenie dla przedsiębiorców poszkodowanych w powodzi będzie wypłacane do miliona złotych lub wartości poniesionych szkód. Do wyboru są dwie opcje: 16 tys. zł na każdą z ubezpieczonych w firmie osób lub 75 proc. średniomiesięcznego przychodu za ubiegły rok. Aby otrzymać świadczenie pomocowe poszkodowany przedsiębiorca powinien udać się do ZUS-u i tam złożyć wniosek oraz oświadczenie.

Mianowania urzędników w służbie cywilnej 2025–2027 [limity]. Decyzja Rady Ministrów

Rada Ministrów przyjęła 28 września 2024 r. trzyletni plan limitu mianowań urzędników w służbie cywilnej na lata 2025–2027, przedłożony przez Szefa Służby Cywilnej.

mLegitymacja studencka. Warto ją dodać do aplikacji mObywatel

Elektroniczna legitymacja studencka to cyfrowa wersja legitymacji tradycyjnej. Dzięki niej studenci mogą korzystać z różnych zniżek, np. na komunikację miejską, bilety do kina czy teatru. Już ponad 218 tys. studentów korzysta z mLegitymacji.

QUIZ Dzielnice Warszawy - sprawdź, czy nie pomylisz nazwy. Łatwiej być nie może
Jak dobrze znasz dzielnice stolicy? Sprawdź w quizie, czy uda Ci się bezbłędnie odpowiedzieć na wszystkie pytania.

REKLAMA

Barbara Nowacka: Trwają prace nad rozporządzeniem w sprawie jednej lekcji religii w tygodniu

Barbara Nowacka zapowiedziała, że projekt rozporządzenia w sprawie jednej lekcji religii w tygodniu trafi do konsultacji. Szefowa resortu edukacji zakłada, że do końca roku rozporządzenie będzie podpisane.

Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego. Ekspert: programy społeczne nie wpływają na wzrost dzietności; zmienił się trend kulturowy

GUS podał, że Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego. "Programy społeczne, jak 800 plus, nie przekładają się na wzrost dzietności. Oprócz trudności z infrastrukturą opiekuńczą mamy do czynienia ze zmianą trendu kulturowego. Obecnie młodzi ludzie rzadziej decydują się na posiadanie dzieci" – powiedział Dominik Owczarek z Instytutu Spraw Publicznych.

REKLAMA