W "janosikowym" musi liczyć się ranga miast
REKLAMA
Zarząd Związku Miast Polskich, który zakończył w sobotę w Sopocie dwudniowe obrady, opiniował m.in. dwa projekty - obywatelski i poselski - mające ograniczyć "janosikowe", czyli system subwencji, w ramach którego bogatsze samorządy przekazują część swoich dochodów biedniejszym.
REKLAMA
Prezes Związku Miast Polskich, prezydent Poznania Ryszard Grobelny powiedział dziennikarzom, że przepisy o "janosikowym" wymagają modyfikacji.
REKLAMA
"+Janosikowe+ powinno być inne niż dzisiaj, dlatego że zabrano nam sporo dochodów przede wszystkim z PIT-u. Z tego tytułu, szacujemy, że zabrano wszystkim samorządom w Polsce od 8 do 10 mld zł rocznie. W związku z tym to +janosikowe+ było liczone przy innym systemie - dziś trzeba to po prostu zmienić" - ocenił szef ZMP.
Grobelny dodał, że w "janosikowym" powinien pojawić się współczynnik pokazujący rangę miasta i samorządu. "Bo to nie jest tak, że każdy samorząd ma dokładnie te same obowiązki. Wiadomo np., że mały samorząd nie musi prowadzić komunikacji miejskiej, a duży, nie dość że musi organizować taką komunikację, to jeszcze dobrze, żeby miał metro. To oznacza, że są różne koszty funkcjonowania samorządu" - wyjaśnił.
"Nie zgadzamy się z czymś takim, co jest w obywatelskim projekcie, żeby pieniądze z janosikowego były dzielone po uważaniu, czyli ktoś je przydzielał. To powinien być automat. To są pieniądze samorządu i tylko mieszkańcy mogą decydować o tym, na co będą wydane, a nie chcielibyśmy, żeby jakikolwiek polityk o tym decydował ze szczebla Warszawy" - podkreślił prezes Związku Miast Polskich.
REKLAMA
W sprawie "janosikowego" powstały dwa projekty - obywatelski oraz zgłoszony przez sejmową komisję samorządu terytorialnego. Obiema propozycjami zajmie się specjalna podkomisja. Zanim przystąpi do merytorycznych prac nad nimi, chce zapoznać się z opiniami ekspertów na ten temat.
Zgłoszony przez komisję samorządu terytorialnego projekt podnosi progi, od których naliczane są określone wpłaty do budżetu państwa oraz obniża wielkość procentową naliczanych wpłat w każdej grupie samorządów: gmin, powiatów i województw. Zakłada, że "janosikowe" nie będzie mogło przekroczyć 30 proc. dochodów danej jednostki.
Z wyliczeń Ministerstwa Finansów wynika, że zmiana spowodowałaby spadek subwencji wyrównawczych o połowę - w 2012 r. z 2,4 mld zł do 1,2 mld zł. Według MF budżet nie mógłby zrekompensować takiego ubytku. Resort widzi jednak argumenty za wprowadzeniem zmian w systemie.
Podpisany przez 157 tys. osób projekt obywatelski zakłada zmniejszenie wysokości "janosikowego" o 20 proc. na wszystkich szczeblach samorządu. Proponuje się zastąpienie części subwencji nowym rodzajem dotacji, które byłyby rozdzielane w formie konkursów.
Projekt wprowadza współczynniki korygujące w górę liczbę mieszkańców dużych miast, przez co spadłby poziom przeciętnego dochodu na jednego ich mieszkańca i w związku z tym wymiar "janosikowego".
Podczas posiedzenia Zarządu Związku Miast Polskich, który spotyka się raz w miesiącu w różnych miastach członkowskich, opiniowane są projekty aktów prawnych (ustaw i rozporządzeń) dotyczących ważnych dla miast spraw. Organizacja zrzesza ponad 300 miast.
REKLAMA
REKLAMA