REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Środki z wojewódzkich funduszy ochrony środowiska źle wykorzystywane

Środki z wojewódzkich funduszy ochrony środowiska źle wykorzystywane./ fot. Fotolia
Środki z wojewódzkich funduszy ochrony środowiska źle wykorzystywane./ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Wojewódzkie fundusze ochrony środowiska źle wykorzystują pieniądze. Poziom finansowania ochrony środowiska i gospodarki wodnej ze środków funduszy wojewódzkich w skali kraju rósł do 2015 r., natomiast w roku 2016 zmalał. Jednocześnie malały liczba i wartość zawartych umów o dofinansowanie projektów głównie z powodu spadku zainteresowania pożyczkami przez potencjalnych beneficjentów, głównie samorządy gminne.

Wojewódzkie fundusze ochrony środowiska nie w pełni efektywnie wykorzystują pieniądze, które mają do dyspozycji - ocenia Najwyższa Izba Kontroli w komunikacie o wynikach kontroli działalności wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej.

REKLAMA

REKLAMA

"Wojewódzkie fundusze ochrony środowiska nie wykorzystują w pełni efektywnie pieniędzy jakimi dysponują. Przy podziale środków na inwestycje proekologiczne nie traktują równo beneficjentów, preferując samorządy. Tymczasem mieszkańcy mają problem, chociaż pieniędzy nie brakuje. Wartość wolnych środków na rachunkach bankowych 16 wojewódzkich funduszy ochrony środowiska w grudniu 2017 r. przekroczyła 661 mln zł" - podała Izba.

Wyjaśniono, że poziom finansowania ochrony środowiska i gospodarki wodnej ze środków funduszy wojewódzkich w skali kraju rósł do 2015 r., natomiast w roku 2016 zmalał. Jednocześnie malały liczba i wartość zawartych umów o dofinansowanie projektów głównie z powodu spadku zainteresowania pożyczkami przez potencjalnych beneficjentów, głównie samorządy gminne. Ich zadłużenie nie pozwalało na zaciąganie kolejnych zobowiązań finansowych.

"Tymczasem jednocześnie wyniki kontroli NIK wykazały, że wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej, których przychody ogółem w latach 2014-2017 kształtowały się na poziomie około 1 mld rocznie, nie w pełni efektywnie wykorzystywały zgromadzone na rachunkach bankowych środki finansowe" - napisano.

REKLAMA

NIK zwróciła uwagę na nierówne traktowanie beneficjentów przy podziale i przyznawaniu funduszy na poszczególne projekty i inwestycje. Problemy takie miały miejsce w niemal wszystkich (sześciu) skontrolowanych funduszach wojewódzkich - tylko w jednym funduszu wojewódzkim kontrola NIK nie stwierdziła nieprawidłowości w tym obszarze.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"W pięciu (z siedmiu skontrolowanych) funduszach wojewódzkich nie dołożono należytej staranności, aby proces wyboru wniosków o dofinansowanie odbywał się z zachowaniem zasad równego traktowania beneficjentów. Stosowano m.in. preferencje dla projektów składanych przez samorządy województw oraz jednostki im podległe lub nadzorowane. Podmioty te otrzymywały wyższe, bezzwrotne dofinansowanie, podczas gdy inni beneficjenci na podobne zadania mogli uzyskać jedynie pożyczki" - napisała NIK.

W efekcie kontroli ustalono, że w niektórych wojewódzkich funduszach oferta skierowana do osób fizycznych była znacząco ograniczona i mniej atrakcyjna od przeznaczonej dla pozostałych beneficjentów (np. samorządów). Często warunkiem przyznania pomocy osobom fizycznym było zaciągnięcie kredytu bankowego. Tymczasem bywało, że koszt obsługi takiego kredytu pochłaniał nawet połowę udzielonego przez fundusz dofinansowania.

Zobacz: Środowisko

"Dlatego w wielu wypadkach mieszkańcy, którzy chcieli skorzystać z dofinansowania planowanych inwestycji proekologicznych np. wymiany pieca w przydomowej kotłowni (tzw. piece wysokoemisyjne) czy usunięcia materiałów zawierających azbest, a którzy nie posiadali zdolności kredytowej - zostali pozbawieni możliwości uzyskania takiej pomocy" - poinformowała NIK.

NIK zwróciła uwagę, że choć formalnie wszystkie kontrolowane fundusze opracowały program priorytetowy w zakresie usuwania azbestu, to jednak wszędzie z prawa do bezpośredniego ubiegania się o pomoc finansową w formie dotacji zostały wyłączone osoby fizyczne.

"Wyniki kontroli potwierdziły też przypadki celowego ograniczania gminom dofinansowania planowanego na to zadanie, w obawie przed nadmiernym zainteresowaniem ofertą funduszu" - dodano.

Izba zauważyła, że posiadane przez fundusze od lat dziewięćdziesiątych akcje i udziały w spółkach prawa handlowego generowały koszty finansowe. Wartość tych aktywów tylko w latach 2014-2017 uległa zmniejszeniu o 39,9 mln zł, co powodowało konieczność dokonywania odpisów aktualizujących lub spisanie z ewidencji księgowej tych wartości.

NIK negatywnie oceniła "wieloletnią bierność w gospodarowaniu tymi zamrożonymi aktywami oraz fakt, że na przestrzeni wielu lat organy funduszy wojewódzkich nie wypracowały sposobu efektywnego zarządzania tym majątkiem".

Pozytywna ocena Izby dotyczyła natomiast wydatkowania pieniędzy na utrzymanie organów i biur funduszy wojewódzkich. Według NIK poza jednostkowymi nieprawidłowościami, wydatki te ponoszone były w sposób racjonalny i z zachowaniem zasady gospodarności.

"Koszty działalności operacyjnej we wszystkich funduszach wojewódzkich kształtowały się średnio na poziomie od 21 proc. w 2014 r. do 20,5 proc. w 2016 r. kosztów ogółem" - napisano. (PAP)

Autor: Marcin Musiał

mmu/ dym/

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
W Tatrach ratownicy ogłosili zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia

Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego ogłosili w czwartek ratownicy TOPR. Obowiązuje od wysokości 1800 m n.p.m. Mogą samoistnie schodzić małe i średnie lawiny. 

Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

REKLAMA

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

REKLAMA