REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Klub radnych nie może być pomijany przy formowaniu komisji skarg, wniosków i petycji

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Klub radnych nie może być pomijany przy formowaniu komisji skarg, wniosków i petycji./ Fot. Fotolia
Klub radnych nie może być pomijany przy formowaniu komisji skarg, wniosków i petycji./ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie wskazał, że niedopuszczalny jest wybór członków komisji skarg, wniosków i petycji z pominięciem przedstawiciela jednego z klubów radnych.

Rada Miejska podjęła uchwałę w sprawie powołania Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Wojewoda zwrócił się do Przewodniczącego Rady o wyjaśnienie, czy wskazana uchwała uwzględnia wymóg przewidziany przez ustawodawcę w art. 18b ust. 2 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym. Stanowi on o składzie wskazanej komisji – w której znaleźć się muszą przedstawiciele wszystkich klubów z wyjątkiem radnych pełniących funkcję przewodniczącego i wiceprzewodniczących rady. W odpowiedzi Przewodniczący wskazał, że w danej uchwale powołującej Komisję Skarg, Wniosków i Petycji brak jest przedstawiciela jednego z klubów radnych. W konsekwencji Wojewoda stwierdził nieważność wskazanej uchwały Rady Miejskiej.

REKLAMA

REKLAMA

W uzasadnieniu wskazano, że status komisji skarg, wniosków i petycji jest szczególny, jej powołanie jest obligatoryjne, a ustawa wskazuje wprost, że w komisji muszą znaleźć się przedstawiciele wszystkich klubów radnych. Ustawa o samorządzie gminnym nie przewiduje odstępstw od tej zasady, dlatego uczestnictwo wybranego radnego w pracach tej komisji jest obowiązkiem, a nie tylko uprawnieniem.

Wojewoda wskazał, że w doktrynie przyjmuje się, iż komisję skarg, wniosków i petycji należy traktować analogicznie do komisji rewizyjnej w świetle uregulowań wynikających z ustawy o samorządzie gminnym. Niewątpliwym jest fakt, że skład osobowy komisji rady zależy od jej uznania, niemniej w przypadku komisji skarg, wniosków i petycji wykluczone jest jej powołanie i funkcjonowanie z pomięciem przedstawicieli wszystkich działających w radzie klubów radnych.

Zobacz: Postępowanie administracyjne

REKLAMA

Zdaniem organu, nieuzyskanie przez desygnowanego członka klubu odpowiedniej liczny głosów radnych, w żaden sposób nie sanuje wadliwości wskazanej uchwały podjętej z pominięciem członka tego klubu. W takim przypadku, członkowie danego klubu radnych, jak też pozostali radni niezrzeszeni – bądź zrzeszeni w innych klubach powinni podjąć działania, aby Rada Miejska powołała wskazaną komisję w sposób odpowiadającym wymogom ustawowym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Gmina złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Zachodniopomorskiego zarzucając naruszenie przepisów stanowiących o składzie komisji skarg, wniosków i petycji poprzez błędną interpretację, a także nieuwzględnienie normy prawa miejscowego zawartej w Statucie Gminy, mówiącej o składzie liczbowym wskazanej komisji.

Podnosząc powyższe zarzuty Gmina wniosła o uchylenie w całości zaskarżonego aktu oraz obciążenie Wojewody kosztami postępowania w sprawie.

W uzasadnieniu skargi Gmina wskazała, ze Komisję Skarg, Wniosków i Petycji powołano w niepełnym projektowanym składzie, ponieważ większość Rady była przeciwna zgłoszonemu przez jeden z klubów radnych kandydatowi, a tenże klub nie zgodził się na zgłoszenie innego kandydata. Statut Gminy stanowi, że komisje stałe liczą 3 – 7 uprawnionych radnych, a w skład wskazanej komisji powołano czterech członków, pozostawiając wolne miejsce dla ewentualnego kandydata klubu. W ocenie Gminy uchwała organu stanowiącego, która uniemożliwia klubowi radnych posiadanie przedstawiciela klubu w komisji skarg, wniosków i petycji będzie sprzeczna z art. 18b ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym, ale tylko wtedy gdy zaistnieje brak dobrej woli ze strony organu stanowiącego. W argumentacji Gmina podniosła również, że orzecznictwo i doktryna wskazuje na to, kto powinien wchodzić w skład komisji skarg, wniosków i petycji. Uprawniony klub może desygnować do tego składu swojego przedstawiciela, ale musi liczyć się z wolą większości organu stanowiącego. Jednakże prawo desygnowania nie oznacza kompetencji klubu do wymuszania na organie stanowiącym powołania do komisji skarg, wniosków i petycji osoby, która nie posiada w ocenie organu stosownych kwalifikacji. Rada Miejska nie musi zatem akceptować każdego kandydata zaproponowanego przez klub radnych.

Zdaniem Gminy, nie można zgodzić się ze stanowiskiem Wojewody, że prawo klubu do posiadania przedstawiciela w organie stanowiącym oznacza obowiązek po stronie klubu do zgłoszenia do komisji skarg, wniosków i petycji. W orzecznictwie wskazuje się, że prawo klubu radnych do posiadania przedstawiciela w komisji rewizyjnej ma charakter prawny publicznego prawa podmiotowego – nie można się go zrzec, ale można z niego nie korzystać. Niekorzystanie z tego prawa nie może prowadzić do skutków niezgodnych z prawem. W sytuacji gdy klub radnych rezygnuje ze zgłoszenia kandydata albo upiera się przy odrzuconym kandydacie – jego działanie prowadzi do realnej niemożliwości ukształtowania składu komisji zgodnego z prawem.

W konsekwencji takie działanie klubu radnych musi być uznane za działanie naruszające prawo, mające wszelkie znamiona abuzywności naruszającej konstytucyjną zasadę samodzielności jednostek samorządu terytorialnego i ich organów.

Podkreślono także, że Rada Miejska dwukrotnie zwracała się do klubu radnych o wskazanie innego przedstawiciela niż uporczywie zgłaszany. Co więcej, w podjętych uchwałach pozostawiła wolne miejsce dla potencjalnego innego kandydata tego klubu radnych. Rada Miejska podejmując uchwałę w sprawie skargi na rozstrzygnięcie nadzorcze kierowała się nie tylko względami legalizmu, ale także dobra wspólnoty gminnej.

W odpowiedzi na skargę Wojewoda wniósł o jej oddalenie, uznając zarzuty Gminy za chybione.

Do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie wpłynęło pismo organu do którego załączono stanowisku klubu radnych zarzucające brak obiektywizmu w skardze. Podniesiono, że Rada Miejska powinna zagwarantować każdemu radnemu pracę w komisji. Wskazano także, że odrzucenie kandydatury proponowanej przez klub nastąpiło bez podania jakiejkolwiek przyczyny i pomimo tego, że kandydat posiadał odpowiednie kwalifikację.

WSA w Szczecinie dokonując kontroli zaskarżonego rozstrzygnięcia organu nadzoru doszedł do przekonania, że skarga nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż rozstrzygnięcie nadzorcze odpowiada prawu.

W sprawie bezsporne jest, że mocą zakwestionowanej przez Wojewodę uchwały powołano czteroosobową Komisję Skarg, Wniosków i Petycji. Nie jest również kwestionowane, że w jej składzie zabrakło przedstawiciela jednego z klubów radnych. W tych okolicznościach w ocenie Sądu, podzielić należy stanowisko Wojewody, że skład Komisji Skarg, Wniosków i Petycji nie spełnia wymogu określonego w art. 18b ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym – co słusznie zostało uznane za podstawę do stwierdzenia nieważności wskazanej uchwały. Argumentacja skargi w żaden sposób nie podważa prawidłowej oceny organu nadzoru i legalności zaskarżonego rozstrzygnięcia nadzorczego.

Za chybione uznać należy również twierdzenia Gminy kwestionujące prawidłowość podjętego przez Wojewodę rozstrzygnięcia. Co prawda, Sąd podziela stanowisko, że przepisy ustawy samorządowej nie pozbawiają prawa do swobodnego wyboru przedstawicieli klubów do składu komisji – ale podkreślić należy, że powołanie komisji wbrew przepisowi ustawowemu stanowi o naruszeniu prawa. Wymóg, by w skład komisji weszli przedstawiciele wszystkich klubów jest normą bezwzględnie obowiązującą, dlatego też odrzucenie przez radę kandydatury zgłoszonej przez klub wyklucza podjęcie uchwały na danej sesji. Rada Miejska nie jest przy tym związana kandydaturą przedstawioną przez klub. Jeżeli jednak na danej sesji rada nie może podjąć uchwały w sprawie wyboru członków komisji, próbę należy ponowić na kolejnej sesji. Organy gminy oraz kluby radnych powinny dążyć do wypracowania konsensusu w sprawie wyboru konkretnego kandydata. Dlatego brak akceptacji kandydata przez radę nie oznacza, że organ ten może powołać komisje w niepełnym składzie osobowym. Dopóki bowiem nie można utworzyć komisji z uwzględnieniem przedstawicieli wszystkich klubów, to organ taki co do zasady nie powinien być powołany. Okoliczność, że większość Rady była przeciwna zgłoszonemu przez klub radnych kandydatowi, nie może stanowić usprawiedliwienia dla działania niezgodnego z prawem, tj. powołania komisji za pominięciem przedstawiciela tego klubu.

Rada zobowiązana jest działać wyłącznie w oparciu o przepisy prawa, a skoro skład osobowy komisji został określony w przepisach, to rada gminy nie może tej regulacji nie stosować. W konsekwencji oznacza to, że powołanie komisji z pomięciem przedstawiciela klubu – zwłaszcza w sytuacji gdy tak jak w niniejszej sprawie, klub ze swego prawa nie rezygnuje – jest wykluczone. Ustawodawca nie przewidział bowiem w tym zakresie żadnych odstępstw, w tym też możliwości utworzenia komisji z udziałem tylko przedstawicieli niektórych klubów, z pozostawieniem miejsca dla pozostałych.

W niniejszej sprawie bez znaczenia pozostaje okoliczność, że komisja spełnia wymogi w zakresie liczebności tego organu określone w Statucie Gminy. Skład rady ma nie tylko odpowiadać uregulowaniem aktu prawa miejscowego, ale przede wszystkim ustawowym, zwłaszcza gdy każdy z tych aktów reguluje odmienne aspekty tego samego zagadnienia. Statut określa skład ilościowy, a ustawa skład osobowy. Unormowania Statutu umożliwiały więc ukształtowanie składu komisji w zgodności z regulacją ustawową a swoboda organu w tej mierze nie mogła tej regulacji naruszać. Powołując komisję, rada musi działać w granicach określonych przez prawo, a zatem sam fakt pozostawania kwestionowanej uchwały w zgodności ze Statutem, nie może sanować uchybienia ustawowego.

Podsumowując stwierdzić należy, że żaden z zarzutów podniesionych przez skarżącą Gminę nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż organ nadzoru w prawidłowy sposób interpretował jak i zastosował przepisy ustawy o samorządzie gminnym.

Maciej Kiełbus

prawnik w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, Partner, specjalizuje się w zakresie prawa administracyjnego, w szczególności prawa samorządowego

Jakub Kortus

asystent w Dziale Prawa Administracyjny

Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna spółka komandytowa w Poznaniu

www.ziemski.com.pl

Artykuł pochodzi z Portalu: www.prawodlasamorzadu.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tylko 61 punkty dla niewidomej (znaczny stopień niepełnosprawności i stałe orzeczenie. Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

Kiedy gmina ma obowiązek pomóc w dotarciu dzieci do szkół i przedszkoli?

Obowiązki gmin związane z pomocą w dotarciu dzieci do szkoły podstawowej wciąż budzą wątpliwości. W praktyce rozstrzygają je dopiero sądy. Artykuł prezentuje m.in. nowe orzeczenia dotyczące wywiązywania się przez gminę z tego obowiązku, gdy dziecko dojeżdża do szkoły podstawowej, która nie jest jego szkołą obwodową.

REKLAMA

Podatek od małpek dla gmin. Pieniądze zapłatą za interwencje związane z przemocą domową wobec dziecka

Samorządy będą mogły przeznaczać wpływy z tzw. podatku od małpek na wezwanie personelu medycznego podczas interwencji związanej z przemocą domową wobec dziecka - zakłada projekt nowelizacji ustawy Ministerstwa Zdrowia przekazany do konsultacji publicznych.

MOPS: Prawo do świadczenia pielęgnacyjnego także dla 40-latków, 50-latków, 60-latków, 70-latków i 80-latków. I oczywiście 100-latków

Łamanie prawa polega na braku nowelizacji ustawy ustawy z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych. Od 11 lat na mocy wyroku TK powinna być znowelizowana w ten sposób, że prawo do świadczenia pielęgnacyjne (starego) otrzyma każda osoba niepełnosprawna (ściślej jej opiekun, który musi zrezygnować z pracy). W ustawie jest jednak wciąż ograniczenie (naprawdę trudno w to uwierzyć) mówiące, że świadczenie otrzymuje się tylko wtedy jak niepełnosprawność powstała do 18 roku życia. Trudno uwierzyć bo Trybunał Konstytucyjny uznał takie ograniczenie za niezgodne z Konstytucją RP, a sądy od 2014 r. seryjnie uchylają decyzje MOPS, które odmawiają przyznania świadczenia opiekunom osób, które stały się niepełnosprawne w wieku 30 lat, 40 lat, 50 lat itd. Dlaczego MOPS wydają od 11 lat niezgodne z prawem decyzje? Bo inaczej wojewodowie kolejnych rządów zabiorą gminom dofinansowania - wojewodowie udają, że nie wiedzą o wyroku TK i powołują się na ustawę, której nie znowelizował Sejm (ewentualnie twierdzą - wbrew wyrokom NSA - że w wyroku TK wcale nie chodzi o to, że Sejm ma znowelizować niekonstytucyjne przepisy, a do tego czasu stosuje się wyrok TK).

Zanim szpital trafi na OIOM finansów. Jak stosować nowe przepisy o programach naprawczych w publicznych podmiotach leczniczych

Nie czekaj, aż szpital trafi na OIOM finansów. Nowa ustawa nakazuje program naprawczy dopiero po stracie przekraczającej 1%, ale kto zwleka do tego momentu, ryzykuje terapię przymusową. Dyrektor, który wcześniej sięgnie po narzędzia „pre-naprawcze”, ma szansę poprawić wynik własnym tempem, bez ustawowej kroplówki i kwartalnych raportów. Nowe przepisy dotyczące programów naprawczych w publicznych podmiotach leczniczych komentuje adwokat Grzegorz Prigan.

Rząd: Wynagrodzenia lekarzy w ZUS wyższe o 25%. Reforma orzecznictwa lekarskiego i orzeczeń

W rządzie projekt reformy orzecznictwa lekarskiego w ZUS. Regulacja usprawnia i ujednolica sposób wydawania orzeczeń przez lekarzy orzeczników ZUS oraz zasady kontroli zwolnień lekarskich. Doprecyzowane zostają sytuacje, w których można stracić zasiłek chorobowy.

REKLAMA

Tańsze leki dla pacjentów i NFZ - list otwarty branży farmaceutycznej do Ministerstwa Zdrowia

Kilkudziesięciu sygnatariuszy, w tym organizacje pacjenckie i z branży farmaceutycznej, podpisało list otwarty do Ministerstwa Zdrowia, apelując o tańsze i bardziej dostępne leki dla pacjentów. Sygnatariusze wezwali resort zdrowia do wykorzystania zbliżającej się nowelizacji ustawy refundacyjnej jako szansy na odblokowanie potencjału importu równoległego. List otwarty podpisano 14 października br. w Warszawie podczas XIII Forum Importu Równoległego.

Właściciele działek niepotrzebnie się martwią utratą ich wartości? Słynne plany uchwaliły tylko 4 gminy

Planów ogólnych nie da się uchwalić do 30 czerwca 2026 r. Ten ustawowy termin, do którego gminy mają uchwalić plany ogólne, jest nierealistyczny - mówi o tym wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros podczas posiedzenia senackich komisji samorządu oraz infrastruktury. Stwierdził, że konieczne będzie jego wydłużenie.

REKLAMA