REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Organ egzekucyjny nie bada zasadności wystawienia tytułu wykonawczego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Przemysław Naworol
Adwokat
 Samorządowy Serwis Prawny
Serwis Kancelarii Ślązak, Zapiór i Wspólnicy dla jednostek samorządu terytorialnego
prawo
prawo

REKLAMA

REKLAMA

Organ egzekucyjny nie bada zasadności wystawienia tytułu wykonawczego, nawet jeżeli sam go sam wystawił. Jest to rozwiązanie bardzo mało intuicyjne. Dlatego też często strony popełniają błąd i starają się podnosić argumenty merytoryczne na etapie postępowania egzekucyjnego.

Badanie dopuszczalności prowadzenia egzekucji administracyjnej

Zgodnie z art. 29 § 1 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (t.j. Dz. U. z 2014 r. poz. 1619 z późń. zm.) organ egzekucyjny bada z urzędu dopuszczalność egzekucji. Nie jest jednak uprawniony do badania zasadności i wymagalności obowiązku objętego tytułem wykonawczym. Badanie dopuszczalności egzekucji obejmuje jedynie ustalenie, czy tytuł wykonawczy podlega egzekucji administracyjnej, czy spełnia wszystkie wymogi formalne, jakie powinien mieć taki tytuł itd. Organ ten nie bada jednak merytorycznie tego wniosku. Pomimo tego bardzo często dłużnicy odmawiają organowi egzekucyjnemu wykonania tytułu wykonawczego, powołując się na argumenty związane z samym wydaniem decyzji administracyjnej, czy też jej doręczeniem. Organ egzekucyjny nie jest władny badać tych kwestii. W związku z czym argumenty te nie powstrzymają dalszego postępowania egzekucyjnego.

REKLAMA

Zobacz również: Uprawnienia sądów administracyjnych od połowy sierpnia 2015

REKLAMA

Zazwyczaj organem egzekucyjnym jest organ, który wydał decyzję administracyjną stanowiącą tytuł wykonawczy, będący podstawą egzekucji. Praktyka w takich przypadkach jest taka, iż ten sam organ wydaje decyzję administracyjną nakładającą określone obowiązki na stronę, jeżeli decyzja ta jest ostateczna, to organ ten nadaje jej klauzulę wykonalności i taki tytuł wykonawczy samemu wykonuje w postępowaniu egzekucyjnym. W związku z czym wszystkie czynności wykonuje cały czas ten sam organ. Zatem powstaje często wątpliwość, czy w takich sytuacjach na etapie postępowania egzekucyjnego, strona nie może podnosić argumentów merytorycznych, co do zasadności wystawienia tytułu wykonalności. Skoro jest to ciągle ten sam organ, który w ocenie strony wydał wadliwie decyzję, którą samemu teraz egzekwuje.

REKLAMA

Powyższy problem rozstrzygnął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w wyroku z dnia 14 stycznia 2015 r., sygn. akt:  I SA/Op 765/14 (LEX nr 1649686) stwierdzając, iż: „kwestia prawidłowego doręczenia decyzji podatkowej nie może być weryfikowana w postępowaniu egzekucyjnym, niezależnie od tego, czy wierzyciel  jest jednocześnie organem egzekucyjnym, czy też nie.”

Wynika z powyższego, iż od zasady wyrażonej w cytowanym wyżej przepisie, nie ma żadnych wyjątków. Czyli organ egzekucyjny nie bada zasadności wystawienia tytułu wykonawczego, nawet jak go sam wystawił. Jest to rozwiązanie bardzo mało intuicyjne. Dlatego też często strony popełniają błąd i starają się podnosić argumenty merytoryczne na etapie postępowania egzekucyjnego. Co będzie bezskuteczne. W takiej sytuacji strona winna zastanowić się, czy wady jakie zarzuca tytułowi wykonawczemu kwalifikują się do stwierdzenia nieważności tej decyzji, jej uchylenia lub zmiany, jak również czy zaistniała podstawa do wznowienia postępowania. Jeżeli wystąpi taka postawa, to winna do tego samego organu złożyć dwa pisma, jedno np. o wznowienie postępowania powołując się na sygnaturę decyzji będącej tytułem wykonawczym i drugie o zawieszenie postępowania powołując się na sygnaturę postępowania egzekucyjnego i załączając odpis pisma o wznowienie postępowania. Błędem jest traktowanie tych czynności jak jednej sprawy. Są to dwie odrębne sprawy. Jedna dotyczy merytorycznego badania zasadności wystawienia tytułu wykonawczego, zaś druga braku możliwości dalszego prowadzenia egzekucji, gdyż istnieje ryzyko, że na skutek rozstrzygnięcia tej pierwszej sprawy, nie będzie tytułu stanowiącego podstawę wszczęcia egzekucji.  Czyli są to dwie sprawy, pomimo tego iż oba pisma są kierowane do jednego organu. W takim przypadku należy przyjąć dla uproszczenia, iż są to dwa odrębne organy, które o sobie nic nie wiedzą. Dlatego też w piśmie o zawieszenie egzekucji należy załączyć odpis wniosku o wznowienie postępowania. Przyjmujemy bowiem z ostrożności procesowej, iż pracownik organu, który będzie rozpoznawał wniosek o wznowienie postępowania, nie powiadomi o tym fakcie, pracownika prowadzącego egzekucję. W związku z czym jeżeli strona sama tego nie zrobi, to może spotkać się z tym, iż organ egzekucyjny dalej będzie prowadził tą egzekucję lub wezwie stronę do przedłożenia odpisu wniosku o wznowienie postępowania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy serwis: Prawo administracyjne

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MKiŚ: wyznaczamy lasy społeczne z ograniczoną wycinką drzew. 158 tys. ha wokół 11 największych aglomeracji

Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało 2 lipca 2025 r., że zakończyło pierwszy etap projektu wyznaczania lasów społecznych wokół największych polskich miast. To przełomowy krok w kierunku zmiany podejścia do gospodarki leśnej - z naciskiem na potrzeby społeczne, zdrowotne i ekologiczne mieszkańców aglomeracji. O szczegółach w trakcie konferencji prasowej mówiła ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska oraz wiceminister klimatu i środowiska, główny konserwator przyrody Mikołaj Dorożała.

Zmiany w opłatach za śmieci – będą nowe zasady segregacji, ulgi i kontrola deklaracji [PROJEKT MKiŚ]

W wykazie prac legislacyjnych pojawił się projekt nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Chodzi o zmiany w funkcjonowaniu systemu gospodarowania odpadami na poziomie gminnym, które w ocenie projektodawców będą odpowiadać na realne potrzeby JST oraz mieszkańców.

RPO: Dość "wrogich przejęć" między gminami. Potrzebna kontrola sądowa

Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje do premiera Donalda Tuska o zawieszenie kontrowersyjnych decyzji dotyczących zmian granic gmin do czasu wprowadzenia nowych przepisów. Od lat brakuje skutecznej kontroli sądowej nad decyzjami Rady Ministrów, które prowadzą do konfliktów między samorządami.

Granica polsko-niemiecka. Polska wprowadza kontrole. Przedsiębiorcy mają 3 pytania

Czy Niemcy przerzucają imigrantów do Polski? Co z granicą polsko-niemiecką? Polska wprowadza kontrole graniczne w celu zapobiegania napływom nielegalnych migrantów. Co na to Niemcy?

REKLAMA

Premier Tusk: po rekonstrukcji w rządzie będą wyłącznie przyzwoici ludzie; około 15 lipca zapadną decyzje personalne

W dniu 30 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej Premier Donald Tusk zapowiedział, że około 15 lipca zaproponuje kształt rządu po rekonstrukcji. Rozmowy w tej sprawie są prowadzone z liderami koalicyjnych ugrupowań - PSL, Polski 2050 i Lewicy. Żyjemy w ustrojowym bałaganie, podważane są obiektywne kryteria prawne, dlatego chciałbym, by politycy kierowali się naturalnymi kryteriami, jak zdrowy rozsądek czy zwykła ludzka przyzwoitość, i tacy będą ministrowie po rekonstrukcji - mówił 27 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

Nowelizacja specustawy powodziowej. Nowe zadania i obowiązki samorządów

Możliwość zamiany zniszczonych nieruchomości na lokale komunalne, obowiązek raportowania decyzji WZ, świadczenie lokalowe, premia powodziowa czy ułatwienia proceduralne w odbudowie zniszczonych domów i obiektów – to najważniejsze zmiany w specustawie powodziowej. Nowelizacja ustawy wzmacnia kompetencje JST, daje im nowe narzędzia, ale też nakłada dodatkowe obowiązki administracyjne i sprawozdawcze.

Czym różni się „odbiór” odpadów komunalnych z nieruchomości od „przyjmowania odpadów”

NSA przypomniał gminom, że ustawodawca rozróżnia pojęcia odbierania odpadów komunalnych od ich przyjmowania i wprowadza odrębnie różne sposoby oddawania odpadów. Co za tym idzie – mechanizmy nie mogą być traktowane jako formy zamienne, kształtowane według własnego uznania gminy.

Wydruk zdjęcia z Google Street View jako dowód w sprawie administracyjnej

Dowodem w postępowaniu administracyjnym może być wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Dlatego wydrukom z Geoportalu oraz wydrukom zdjęć Google Street View nie można odmówić mocy dowodowej. Stanowią one jednak tzw. dowody nienazwane i nie mają prawem przewidzianej mocy dowodowej – tak jak w przypadku dokumentów urzędowych, które sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy państwowe w ich zakresie działania stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone.

REKLAMA

Zamówienia publiczne: jakie zmiany są konieczne? 130 tys. zł progu zamiast 80 tys. zł

Konieczne są zmiany w zamówieniach publicznych. Pierwsza dotyczy zasady konkurencyjności, której prawidłowe stosowanie sprawia beneficjentom duże problemy. Druga zmiana polega na podwyższeniu progu kwotowego na 130 tys. zł.

NSZZ „Solidarność” na wojennej ścieżce z MEN: To nie reforma, to degradacja zawodu nauczyciela!

Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” ostro krytykuje planowane przez Ministerstwo Edukacji zmiany w zatrudnianiu specjalistów oraz rozszerzenie obowiązków nauczycieli bez dodatkowego wynagrodzenia. Związkowcy alarmują: MEN łamie prawo pracy, podważa autorytet pedagogów i ignoruje realne potrzeby oświaty. W tle – groźba protestów i oskarżenia o systemowe niszczenie zawodu nauczyciela.

REKLAMA