Organ egzekucyjny nie bada zasadności wystawienia tytułu wykonawczego
REKLAMA
REKLAMA
Badanie dopuszczalności prowadzenia egzekucji administracyjnej
Zgodnie z art. 29 § 1 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (t.j. Dz. U. z 2014 r. poz. 1619 z późń. zm.) organ egzekucyjny bada z urzędu dopuszczalność egzekucji. Nie jest jednak uprawniony do badania zasadności i wymagalności obowiązku objętego tytułem wykonawczym. Badanie dopuszczalności egzekucji obejmuje jedynie ustalenie, czy tytuł wykonawczy podlega egzekucji administracyjnej, czy spełnia wszystkie wymogi formalne, jakie powinien mieć taki tytuł itd. Organ ten nie bada jednak merytorycznie tego wniosku. Pomimo tego bardzo często dłużnicy odmawiają organowi egzekucyjnemu wykonania tytułu wykonawczego, powołując się na argumenty związane z samym wydaniem decyzji administracyjnej, czy też jej doręczeniem. Organ egzekucyjny nie jest władny badać tych kwestii. W związku z czym argumenty te nie powstrzymają dalszego postępowania egzekucyjnego.
REKLAMA
Zobacz również: Uprawnienia sądów administracyjnych od połowy sierpnia 2015
REKLAMA
Zazwyczaj organem egzekucyjnym jest organ, który wydał decyzję administracyjną stanowiącą tytuł wykonawczy, będący podstawą egzekucji. Praktyka w takich przypadkach jest taka, iż ten sam organ wydaje decyzję administracyjną nakładającą określone obowiązki na stronę, jeżeli decyzja ta jest ostateczna, to organ ten nadaje jej klauzulę wykonalności i taki tytuł wykonawczy samemu wykonuje w postępowaniu egzekucyjnym. W związku z czym wszystkie czynności wykonuje cały czas ten sam organ. Zatem powstaje często wątpliwość, czy w takich sytuacjach na etapie postępowania egzekucyjnego, strona nie może podnosić argumentów merytorycznych, co do zasadności wystawienia tytułu wykonalności. Skoro jest to ciągle ten sam organ, który w ocenie strony wydał wadliwie decyzję, którą samemu teraz egzekwuje.
REKLAMA
Powyższy problem rozstrzygnął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w wyroku z dnia 14 stycznia 2015 r., sygn. akt: I SA/Op 765/14 (LEX nr 1649686) stwierdzając, iż: „kwestia prawidłowego doręczenia decyzji podatkowej nie może być weryfikowana w postępowaniu egzekucyjnym, niezależnie od tego, czy wierzyciel jest jednocześnie organem egzekucyjnym, czy też nie.”
Wynika z powyższego, iż od zasady wyrażonej w cytowanym wyżej przepisie, nie ma żadnych wyjątków. Czyli organ egzekucyjny nie bada zasadności wystawienia tytułu wykonawczego, nawet jak go sam wystawił. Jest to rozwiązanie bardzo mało intuicyjne. Dlatego też często strony popełniają błąd i starają się podnosić argumenty merytoryczne na etapie postępowania egzekucyjnego. Co będzie bezskuteczne. W takiej sytuacji strona winna zastanowić się, czy wady jakie zarzuca tytułowi wykonawczemu kwalifikują się do stwierdzenia nieważności tej decyzji, jej uchylenia lub zmiany, jak również czy zaistniała podstawa do wznowienia postępowania. Jeżeli wystąpi taka postawa, to winna do tego samego organu złożyć dwa pisma, jedno np. o wznowienie postępowania powołując się na sygnaturę decyzji będącej tytułem wykonawczym i drugie o zawieszenie postępowania powołując się na sygnaturę postępowania egzekucyjnego i załączając odpis pisma o wznowienie postępowania. Błędem jest traktowanie tych czynności jak jednej sprawy. Są to dwie odrębne sprawy. Jedna dotyczy merytorycznego badania zasadności wystawienia tytułu wykonawczego, zaś druga braku możliwości dalszego prowadzenia egzekucji, gdyż istnieje ryzyko, że na skutek rozstrzygnięcia tej pierwszej sprawy, nie będzie tytułu stanowiącego podstawę wszczęcia egzekucji. Czyli są to dwie sprawy, pomimo tego iż oba pisma są kierowane do jednego organu. W takim przypadku należy przyjąć dla uproszczenia, iż są to dwa odrębne organy, które o sobie nic nie wiedzą. Dlatego też w piśmie o zawieszenie egzekucji należy załączyć odpis wniosku o wznowienie postępowania. Przyjmujemy bowiem z ostrożności procesowej, iż pracownik organu, który będzie rozpoznawał wniosek o wznowienie postępowania, nie powiadomi o tym fakcie, pracownika prowadzącego egzekucję. W związku z czym jeżeli strona sama tego nie zrobi, to może spotkać się z tym, iż organ egzekucyjny dalej będzie prowadził tą egzekucję lub wezwie stronę do przedłożenia odpisu wniosku o wznowienie postępowania.
Polecamy serwis: Prawo administracyjne
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.