Kryteria doboru nauczycieli do zwolnienia – w orzecznictwie sądowym
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Jednym z kluczowych orzeczeń w tej sprawie jest wyrok z 11 stycznia 2005 r. (sygn. akt I PK 159/04; patrz: http://administracja3.inforlex.pl), w uzasadnieniu którego Sąd Najwyższy uznał, że wybór nauczyciela do zwolnienia z przyczyn częściowej likwidacji szkoły lub zmian organizacyjnych (art. 20 ust. 1 Karty Nauczyciela) powinien być dokonany przy zastosowaniu kryteriów obiektywnych, niedyskryminujących, jasnych, czytelnych dla zainteresowanych. Kryteria te powinny w pierwszej kolejności dotyczyć dorobku zawodowego (staż pracy, ocena pracy, kwalifikacje formalne i faktyczne), ale mogą się one odnosić także do sytuacji osobistej nauczyciela (stan rodzinny, posiadanie innych źródeł dochodu – np. emerytury). Sąd Najwyższy uznał również, że w przypadku gdy sytuacja zawodowa i osobista nauczycieli jest zbliżona, dyrektor szkoły, podejmując decyzję, powinien uwzględnić dalsze, dodatkowe okoliczności. Do takich znaczących okoliczności należy podstawa nawiązania stosunku pracy. Nie ulega wątpliwości, że stosunek pracy z mianowania bardziej stabilizuje nauczyciela w zatrudnieniu niż stosunek pracy nawiązany na podstawie umowy i to jeszcze zawartej na czas określony.
REKLAMA
W tym samym wyroku Sąd zbadał również kryterium ukończenia studiów wyższych, uznając je jednocześnie za mniej ważne niż kryterium ustalone przez ustawodawcę, tj. stopień awansu zawodowego.
REKLAMA
Analogicznie do wspomnianego orzeczenia wypowiedział się również Sąd Najwyższy w wyroku z 14 grudnia 2000 r. (sygn. akt I PKN 138/00; patrz: http://administracja3.inforlex.pl), w którym uznał, że w doborze nauczyciela do dalszego zatrudniania powinna być uwzględniona także podstawa nawiązania stosunku pracy, ponieważ trwałość stosunku pracy nauczyciela mianowanego jest chroniona bardziej niż nauczyciela zatrudnionego na podstawie umowy o pracę.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się również rolę, jaką przy wyborze kryterium odgrywa interes szkoły. Przykładem może być tutaj wyrok z 22 września 2000 r. (sygn. akt I PKN 29/00; patrz: http://administracja3.inforlex.pl), w którym Sąd orzekł, że długotrwałe, dezorganizujące pracę w szkole nieobecności nauczyciela w pracy z powodu choroby mogą uzasadniać jego wybór do przeniesienia w stan nieczynny. Absencja nauczyciela w tym przypadku wynosiła: w 1996 r. – 154 dni, w 1997 r. – 205 dni i w 1998 r. do sierpnia – 129 dni. W uzasadnieniu do wyroku stwierdza się, że zły stan zdrowia i częste absencje pracownika w ciągu trzech lat poprzedzających wydanie decyzji o przeniesieniu w stan nieczynny, jak również brak działań z jego strony w celu podwyższenia umiejętności zawodowych nie pozwalały na realizowanie przez niego funkcji szkoły (dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej). Ponadto Sąd podkreślił, że interesowi szkoły jako placówki kształcącej i wychowującej młodzież nie może być przeciwstawiany socjalny i ekonomiczny interes nauczyciela, który już od kilku lat nie może wykonywać i nie wykonuje należących do niego zadań. Przeciwny punkt widzenia oznaczałby, że bez względu na cele szkoły oraz dobro dzieci i młodzieży należy chronić nauczyciela, od którego nie można oczekiwać świadczenia pracy.
W kolejnym wyroku z 9 sierpnia 2005 r. (sygn. akt II PK 392/04; patrz: http://administracja3.inforlex.pl) Sąd Najwyższy pozytywnie ocenił postępowanie dyrektora szkoły, który wyłaniając spośród 12 osób (wszystkie były nauczycielami zatrudnionymi na podstawie mianowania) osobę do zwolnienia, kierował się kryteriami: jakości pracy, dyspozycyjnością nauczyciela – czasem faktycznie świadczonej pracy oraz jego sytuacją materialno-życiową.
Zobacz również: Urlop uzupełniający dla nauczyciela także po urlopie rodzicielskim
Sąd uznał, że pracodawca wypowiadając stosunek pracy, posługiwał się jasnymi, rzeczywistymi i sprawdzalnymi kryteriami doboru pracowników do zwolnienia.
Wśród sugerowanych kryteriów doboru do rozwiązania stosunku pracy znajdują się również kwalifikacje zawodowe nauczyciela. Porównanie kwalifikacji zawodowych jako kryteriów wymaga, w opinii Sądu Najwyższego (wyrok z 10 stycznia 2002 r., sygn. akt I PKN 771/00; patrz: http://administracja3.inforlex.pl), uwzględnienia nie tylko formalnego poziomu wykształcenia, ale także praktyki w nauczaniu przedmiotu.
ZAPAMIĘTAJ!
Gdy konieczność rozwiązania stosunku pracy jest efektem zmniejszenia liczby godzin nauczania danego przedmiotu, dokonując wyboru nauczyciela do zwolnienia, należy w pierwszej kolejności brać pod uwagę okres zatrudnienia poszczególnych osób na stanowisku nauczyciela tegoż przedmiotu. Ogólny czas wykonywania zawodu ma w takiej sytuacji znaczenie drugorzędne.
Reasumując, na bazie wybranych kilku przedstawionych orzeczeń Sądu Najwyższego można stwierdzić, że dyrektor szkoły podczas dokonywania wyboru nauczycieli do zwolnienia powinien uwzględnić w szczególności takie kryteria, jak:
● podstawa nawiązania stosunku pracy (pierwszeństwo w dalszym zatrudnieniu będzie miał nauczyciel, z którym nawiązany jest stosunek pracy na podstawie mianowania),
● stopień awansu zawodowego (stażysta, kontraktowy, mianowany, dyplomowany – im wyższy stopień awansu zawodowego, tym większej ochronie przed zwolnieniem podlega nauczyciel),
● staż pracy w nauczaniu danego przedmiotu (ogólny staż pracy w zawodzie nauczyciela ma znaczenie drugorzędne),
● kwalifikacje zawodowe (ustalone na podstawie rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z 12 marca 2009 r. w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli oraz określenia szkół i wypadków, w których można zatrudnić nauczycieli niemających wyższego wykształcenia lub ukończonego zakładu kształcenia nauczycieli),
● ocena pracy nauczyciela (ocena wyróżniająca, dobra, negatywna),
● dyspozycyjność w pracy, w tym ilość absencji (częstotliwość nieobecności nauczyciela w szkole/placówce w związku z chorobą, uwzględnienie pracy z uczniem po godzinach z inicjatywy nauczyciela),
● realizacja dodatkowych zadań na rzecz szkoły/placówki,
● dodatkowe źródło utrzymania (np. emerytura),
● sytuacja rodzinna, osobista.
Dokonanie oceny nauczycieli według tych kryteriów pozwoli na podjęcie obiektywnej decyzji oraz na uniknięcie zarzutów nierównego traktowania. Może przyczynić się także do zminimalizowania ryzyka wystąpienia sporu na drodze sądowej, a w przypadku jego zaistnienia – do wykazania, że dyrektor dokonał właściwej oceny sytuacji.
Polecamy serwis: Oświata
REKLAMA
REKLAMA