REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mieszkaniowy program Porozumienia zastąpił Mieszkanie Plus

GetHome
GetHome to pierwszy w Polsce portal z ofertami mieszkań oraz domów na sprzedaż i wynajem, który zapewnia maksymalną przejrzystość dla użytkownika – z dokładną lokalizacją, bez powtarzających się ofert i reklam!
Mieszkaniowy program Porozumienia zastąpił Mieszkanie Plus
Mieszkaniowy program Porozumienia zastąpił Mieszkanie Plus
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Mieszkanie Plus passé, lokomotywa tego programu – spółka PFR Nieruchomości – na bocznym torze. Minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin po przejęciu resortu przez jego partię realizuje własny program. 1 kwietnia 2021 r. wystartuje jego rynkowa część.

Za niespełna miesiąc wejdzie w życie ustawa o rozliczaniu ceny lokali lub budynków w cenie nieruchomości zbywanych z gminnego zasobu nieruchomości, zwana ustawą „lokal za grunt”. Od 5 stycznia 2021 r. została wdrożona jego społeczna część.

REKLAMA

REKLAMA

Politycznie program Mieszkanie Plus wydaje się być spalony. Wielu Polakom kojarzy się on najpewniej wyłącznie z niefortunną deklaracją premiera Mateusza Morawieckiego o budowie 100 tys. mieszkań. Dlatego nazwa Mieszkanie Plus nie pojawia się już w komunikatach prasowych ministerstwa. Nie sposób się też oprzeć wrażeniu, że na boczny tor odstawiono spółkę PFR Nieruchomości, która miała być lokomotywą i wizytówką Mieszkania Plus.

Lata 2018-2019 dawały nadzieję, że po trzech latach intensywnych przygotowań program nabierze rozpędu. W 2019 r. PFR Nieruchomości rozpoczęła budowę 1244 mieszkań. Prawdziwy wysyp inwestycji miał się zaś zacząć w 2020 r. Spółka zapewniała, że ma zapewnione finansowanie na budowę nawet 50 tys. mieszkań. Tymczasem w 2020 r. wystartowały zaledwie trzy inwestycje: w Toruniu powstaje 320 mieszkań, a w Łowiczu i Zamościu po 96. Na początku tego roku spółka miała rozpocząć budowę 144 mieszkań w Oławie i 130 – w Nowym Targu. Ponadto ogłosiła zakup we Wrześni 100 mieszkań budowanych przez firmę deweloperską Everest Development. Oczywiście PFR Nieruchomości przygotowuje kolejne inwestycje na gruntach, które są w jej posiadaniu, m.in. w Warszawie i Wrocławiu. Jarosław Gowin najwyraźniej nie wierzy już jednak w sukces Mieszkania Plus. „Delikatnie mówiąc, nie okazał się sukcesem” – stwierdził niedawno publicznie wicepremier.

Krajowy Zasób Nieruchomości

REKLAMA

Pierwszoplanową rolę w nowym programie Porozumienia ma pełnić Krajowy Zasób Nieruchomości (KZN), którego kompetencje zostały znacznie rozszerzone. Wcześniej KZN był jedynie „bankiem ziemi”, w którym gromadzone są na cele mieszkaniowe grunty będące we władaniu Skarbu Państwa oraz podlegających mu instytucji i spółek. Przy czym najbardziej atrakcyjne działki miały przypaść PFR Nieruchomości. Obecnie od KZN oczekuje się znacznie większej aktywności. Przede wszystkim ma on tworzyć i przystępować do nowo tworzonych społecznych inicjatyw mieszkaniowych (SIM). Dodajmy, że jest to nowa nazwa spółek, które do tej pory nazywano towarzystwami budownictwa społecznego. Istniejące mogą pozostać przy dotychczasowej nazwie. Po co więc ten „rebranding”? Ministerstwo twierdzi, że nowa nazwa „bardziej oddaje charakter tych podmiotów”.

1 lutego 2021 r. zostało zawarte pierwsze porozumienie w sprawie utworzenia SIM przez KZN i Miasto Stalowa Wola. KZN wniesie do spółki 3-hektarową działkę na osiedlu Charzewice przy ul. Ogrodowej. Ma na niej powstać 240 mieszkań na wynajem dla osób i rodzin, które nie mogą sobie pozwolić na zakup mieszkania lub budowę domu za kredyt. KZN i władze Stalowej Woli nie wykluczają w przyszłości kolejnych inwestycji w ramach SIM. KZN dysponuje bowiem w tym mieście gruntami o łącznej powierzchni ok. 20 ha, na których mogłoby powstać nawet 1 tys. mieszkań.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dodajmy, że w rękach KZN jest blisko 900 ha gruntów w 122 lokalizacjach w całej Polsce. KZN ocenia, że na tych gruntach może powstać ok. 67 tys. mieszkań. Wydaje się więc, że powstanie kolejnych SIM-ów lub zasilenie przez KZN gruntami już istniejących TBS-ów ów jest tylko kwestią czasu. Ministerstwo chwali się, że zainteresowanych utworzeniem SIM jest 60 gmin , które potrzebują mieszkań czynszowych, ale nie mają odpowiednich możliwości organizacyjnych i finansowych. KZN jest już po słowie z 19 gminami: Radomskiem, Sieradzem, Skierniewicami, Pabianicami, Piotrkowem Trybunalskim, Bełchatowem, Bochnią, Borzęcinem, Dąbrową Tarnowską, Gnojnikiem, Jodłową, Korzenną, Proszowicami, Ryglicami, Starym Sączem, Trzcianą, Tuchowem, Wierzchosławicami oraz Zakliczynem.

Dotacje dla gmin

Do budowy mieszkań czynszowych mają przekonać nie tylko państwowe grunty przekazane na ten cel, ale i spory zastrzyk gotówki. Premier Gowin najwyraźniej zdaje sobie sprawę, że wskutek pandemii COVID-19 dramatycznie spadły wpływy podatkowe i dochody własne wielu gmin. Dlatego mieszkań nie ma na liście ich priorytetów. Niewykluczone, że dzięki nowym rozwiązaniom i wsparciu finansowemu, które zaproponował rząd, część samorządowców zmieni podejście.

Na przykład w rządowym Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa aż 1,5 mld zł czeka na gminy, które zechcą założyć SIM lub dołączyć do istniejącego TBS/SIM. Wysokość wsparcia wynosi 10% planowanej inwestycji mieszkaniowej istniejącego TBS/SIM lub w przypadku nowego SIM – 3 mln zł. Gminne TBS-y i SIM-y mogą też liczyć na grant, który podwyższono z 20% do 35%. Co ważne, dotacja ma być wypłacona przed rozpoczęciem inwestycji, a nie – jak to było wcześniej – w trakcie lub po jej zakończeniu. Ponadto wielu Polaków zamiast wkładu na kredyt chętniej wpłaci do TBS/SIM tzw. partycypację, czyli udział w kosztach budowy – co najmniej 20%, a w dużych miastach – 25% ceny mieszkania. Po spłaceniu przez TBS/SIM kredytu zaciągniętego na inwestycję najemcy będą bowiem mogli wykupić mieszkanie w ramach najmu z dojściem do własności.

Program „lokal za grunt”

Od 1 kwietnia 2021 r. gminy będą też mogły współpracować z firmami deweloperskimi. Z zamian za przekazane im grunty otrzymają określoną pulę mieszkań. Gmina mogłaby je potem wynajmować swoim mieszkańcom. Najemcy mogliby zaś liczyć na dopłatę do czynszu w programie „Mieszkanie na Start”.

Na pierwszy rzut oka pomysł wydaje się sensowny. Gminy mogłyby zyskać lokale nie angażując się bezpośrednio w skomplikowany proces inwestycyjny. Do tego Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii deklaruje, że dorzuci z Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa na budowę drogi dojazdowej do osiedla, żłobka czy przedszkola 10% kosztów przedsięwzięcia infrastrukturalnego.

Z kolei dla deweloperów to szansa na pozyskanie nowych terenów budowlanych. Według GUS w 2019 r. w zasobie gmin znajdowało się ok. 28 tys. ha gruntów pod budownictwo mieszkaniowe.

Funkcjonowanie ustawy „lokal za grunt” w praktyce

A jednak trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie ustawy „lokal za grunt” w praktyce. Nawet jeśli pominiemy fakt, że współpraca miast z prywatnymi podmiotami nie układa się najlepiej, o czym świadczy nikła liczba inwestycji realizowanych w formule Partnerstwa Publiczno-Prywatnego. Dla gmin o wiele bardziej atrakcyjna jest formuła TBS/SIM w społecznej części programu Porozumienia. Ponadto deweloperzy nie są zainteresowani budową mieszkań tam, gdzie nie ma na nie popytu. Np. w 2020 r. w przeszło 20% powiatów nie rozpoczęli ani jednego mieszkania, a w zaledwie 43% powstanie ich więcej niż 100. Przy czym na Warszawę, Kraków, Poznań, Łódź, Gdańsk i Wrocław przypadała jedna trzecia wszystkich rozpoczętych mieszkań deweloperskich.

I to głównie tam niedobór działek spędza deweloperom sen z powiek. Dla nich proponowana przez rząd ustawa miałaby większy sens, gdyby zasada „lokale za grunt” dotyczyła także działek będących we władaniu spółek Skarbu Państwa, np. PKP czy Poczty Polskiej. To właśnie te spółki mają atrakcyjne działki w największych aglomeracjach.

Budownictwo w najbliższych latach

Na razie na wysokich obrotach funkcjonuje rynek deweloperski i budownictwo jednorodzinne. W 2020 r. deweloperzy i inwestorzy indywidualni oddali do użytkowania blisko 218 tys. mieszkań. Pozostali inwestorzy – gminy, TBS-y, spółdzielnie i zakłady pracy – dołożyli ok. 4 tys. W sumie dało to najlepszy od 40 lat wynik. Jarosław Gowin ma się więc na razie czym pochwalić. Ale taż przemilczeć fakt, że w 2020 r. gminy oddały do użytkowania zaledwie 1035 mieszkań, co jest wynikiem najgorszym w historii III RP. Dużo gorsze były też wyniki towarzystw budownictwa społecznego.

Pandemia COVID-19 nie jest tu żadnym wytłumaczeniem, bo decyzje o rozpoczęciu budowy zapadały co najmniej dwa lata wcześniej. Wręcz katastrofalne są także statystyki dotyczące rozpoczynanych budów. W 95% powiatów nie rozpoczęła się w 2020 r. budowa ani jednego mieszkania komunalnego!

Tymczasem od przeszło pięciu lat rządy Zjednoczonej Prawicy obiecują radykalny wzrost liczby tanich mieszkań czynszowych. Taki zresztą cel przyświeca jej sztandarowemu programowi Mieszkanie Plus. Wprawdzie do wyborów samorządowych i parlamentarnych są jeszcze prawie trzy lata, jednak ubiegłoroczne statystyki mieszkaniowe GUS muszą niepokoić szefów rządzących partii. Najpewniej liczą na to, że jeśli jego program Porozumienia Jarosława Gowina odniesie sukces, to za trzy lata przynajmniej wyborcy Zjednoczonej Prawicy nie będą wypominali porażki Mieszkania Plus.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Będą pieniądze na budowę i przystosowanie schronów. Nawet 6 mld zł rocznie

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował, że ok. 6 mld zł rocznie będzie przeznaczonych na budowę i przystosowanie schronów w samorządach. Niebawem na ten cel zostanie przekazanych 0,15 pkt proc. PKB.

Znów rekord odprawionych pasażerów z Lotniska Chopina. Dokąd latamy najczęściej?

W ciągu 10 miesięcy Lotnisko Chopina odprawiło ponad 18 mln pasażerów. Tylko w październiku Okęcie odprawiło blisko 1,9 mln podróżnych. Najwięcej osób podróżowało w niedzielę, 6 października – 68 tys. 883.

Rośnie liczba ubezpieczonych cudzoziemców. Na koniec października było ich 1 mln 191 tys. [Dane ZUS]

Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował o wzroście liczby ubezpieczonych cudzoziemców. Jak wynika z najnowszych danych ZUS, na koniec października 2024 r. do ubezpieczeń społecznych w ZUS było zgłoszonych 1 mln 191 tys. cudzoziemców.

MEN: Jest 27 000 nauczycieli religii. 45% poradzi sobie z ograniczeniem godzin religii z 2 do 1 tygodniowo [Wykaz]

MEN podał informacje o liczbie katechetów w Polsce (w tym liczbę katechetów mających uprawnienia do nauki innego przedmiotu). Przeszło 27 000 nauczycieli wiąże swoje zajęcia zawodowe z nauczaniem religii. I taka jest liczba osób, które z niepokojem czekają na ostateczny kształt lekcji religii. Czy min. Barbarze Nowackiej uda się redukcja liczby godzin religii z 2 do 1 tygodniowo? Czy za drugą godzinę odbywającą się np. w salkach katechetycznych rząd wypłaci wynagrodzenia katechetom? Na ogólną liczbą 27 000 katechetów uczyć innego przedmiotu niż religia może 12 304 nauczycieli. 

REKLAMA

W Sejmie: Dla krwiodawców nie 2 a 3 dni wolne od pracy. Państwo przejmuje koszt wynagrodzeń [Przykład]

W Sejmie propozycja: Nowy dzień wolny. I to państwo płaci za trzy dni wolnego od pracy dla krwiodawców. Od razu trzeba ocenić szansę na nowelizację przepisów na zerową, ale zobaczmy jak wyglądałyby przepisie po zmianie. I które trzeba zmienić. Może się kiedyś uda?

Szkoły nauczą dzieci odróżniania prawdy od manipulacji. Zmiany w systemie edukacyjnym w celu lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych

Do 2035 r. Polska ma zdrożyć jeden z kamieni milowych KPO - Politykę Cyfrowej Transformacji Edukacji. Chodzi m.in. o przemodelowanie kształcenia tak, by uczyć dzieci odróżniania prawdy od manipulacji, weryfikowania źródeł i korzystania z nich, a także mądrego używania narzędzi sztucznej inteligencji.

Będzie zmiana zasad sporządzania sprawozdań budżetowych. Projekt rozporządzenia w sprawie sprawozdawczości budżetowej

Projektowane nowe rozporządzenie w sprawie sprawozdawczości budżetowej ma dostosować obecne zasady sporządzania sprawozdań do nowej ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Projekt zawiera m.in. nowe wzory i instrukcje sporządzania sprawozdań składanych przez JST.

Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Znamy finałową dwudziestkę plebiscytu

Na liście 20 słów w plebiscycie na Młodzieżowe Słowo Roku 2024 znalazły się m.in. "aura", "skibidi", "yapping", "czemó" i "womp womp". Organizatorem plebiscytu jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

REKLAMA

Młodzieżowe Słowo Roku 2024: finałowa 20-ka. Co znaczą te słowa? Można już głosować

Pierwszy etap dziewiątego plebiscytu PWN – Młodzieżowe Słowo Roku – jest już za nami! Dzięki zaangażowaniu głosujących do plebiscytowej bazy trafiło tysiące ciekawych słów i wyrażeń, spośród których Jury wyłoniło finałową dwudziestkę. Teraz czas na kolejną rundę – można już głosować na swoje ulubione słowo! Organizator plebiscytu, Wydawnictwo Naukowe PWN, czeka na głosy tylko do 30 listopada. Już niebawem przekonamy się, które słowo zostanie tym SZCZEGÓLNYM dla współczesnej, młodzieżowej polszczyzny.

Rolnicy protestują przeciwko umowie UE-Mercosur: obawy o zalew taniej żywności z Ameryki Południowej

Europejscy rolnicy głośno sprzeciwiają się umowie handlowej UE-Mercosur, która ma być podpisana podczas nadchodzącego szczytu G20. Obawiają się, że tani import z Ameryki Południowej zagrozi ich konkurencyjności. Rolnicy podkreślają, że tamtejsze produkty nie spełniają unijnych standardów zrównoważonego rozwoju, co obniża koszty produkcji.

REKLAMA