Działki zajęte pod drogę przez gminę
REKLAMA
REKLAMA
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 stycznia 2017 r. (sygn. IV CSK 112/16) rozstrzygnął, że w sprawach roszczeń właścicieli działek zajętych przez gminę pod drogę dopuszczalne jest także dochodzenie wynagrodzenia za korzystanie z nich bez tytułu prawnego na podstawie odpowiednich przepisów kodeksu cywilnego w postępowaniu przed sądem powszechnym.
REKLAMA
Korzystanie z działek przez gminę
REKLAMA
Powstanie drogi na skutek działań jednej z gmin doprowadziło do objęcia przez nią w posiadanie działek, które stanowiły własność osób trzecich. Działki te zostały faktycznie zajęte pod drogi użytkowane przez mieszkańców położonych wzdłuż nich domów oraz powszechnie dostępny ciąg pieszy. Tym samym ich współwłaściciele zostali pozbawieni możliwości swobodnego korzystania z przysługującego im prawa własności na rzecz gminy.
Jeden ze współwłaścicieli wystąpił więc wobec gminy z roszczeniem o zapłatę kwoty ok. 220 tys. zł wraz z odsetkami za opóźnienie tytułem wynagrodzenia za korzystanie z działek przez gminę bez tytułu prawnego. Jako podstawę roszczenia wskazano art. 224 § 2 i art. 225 k.c., zgodnie z którymi posiadacz samoistny w złej wierze zobowiązany jest m.in. do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy.
Sąd I instancji uwzględnił roszczenie powoda. Wyrok został jednak przez pozwaną gminę zaskarżony w drodze apelacji, która została oddalona przez sąd II instancji. W związku z tym gmina wniosła skargę kasacyjną od jego wyroku.
Odszkodowanie czy wynagrodzenie?
REKLAMA
Kluczowe zarzuty skargi kasacyjnej dotyczyły nieważności postępowania z uwagi na niedopuszczalność drogi sądowej w tego typu sprawach (art. 379 pkt 1 k.p.c.). Gmina stała bowiem na stanowisku, że powodowi ewentualnie może przysługiwać odszkodowanie za wywłaszczenie oraz w związku z tym że wyłączona jest droga cywilnoprawna, a wyłącznie właściwe jest postępowanie przed sądami administracyjnymi. Powód wystąpił natomiast z roszczeniem o zapłatę odszkodowania za korzystanie z jego działek bez tytułu prawnego w oparciu o przepisy kodeksu cywilnego w postępowaniu przed sądem powszechnym.
Podstawową kwestię do rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy było więc ustalenie, czy w takiej sprawie przysługuje droga sądowa, czy jest ona niedopuszczalna z uwagi na charakter przedmiotowego roszczenia.
Polecamy: Sprzedaż nieruchomości firmowej - rozliczenie podatkowe i ewidencja
Droga sądowa
Rozstrzygając tę kwestię należy wskazać, że podstawową przesłanką dopuszczalności drogi sądowej jest zakwalifikowanie roszczenia do kategorii spraw cywilnych. Jak stwierdził Sąd Najwyższy sprawa, której przedmiotem jest roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy bez tytułu prawnego, o którym mowa w art. 224 § 2 w zw. z art. 225 k.c., jest niewątpliwie sprawą cywilną w rozumieniu art. 1 k.p.c. Oznacza to więc, że w przypadku korzystania przez gminę z działek innego podmiotu bez tytułu prawnego, dopuszczalna jest droga sądowa i wystąpienie z roszczeniem o wynagrodzenie za korzystanie z działek. Nie zmienia tego nawet fakt, że co do zasady za zajęcie działek powinno zostać ustalone odszkodowanie w trybie postępowania administracyjnego przez właściwego starostę w drodze decyzji (art. 129 ust. 5 pkt 3 u.g.n.).
Biorąc pod uwagę treść przedmiotowego wyroku Sądu Najwyższego, należy wskazać, że gminy, które zajęły pod drogę działki osób trzecich i nie przeprowadziły odpowiednio postępowania wywłaszczeniowego, muszą liczyć się z ryzykiem roszczeń o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z nich bez tytułu prawnego. W celu ich uniknięcia, zajmując działki powinny każdorazowo dołożyć należytej staranności i zadbać o legalność podejmowanych działań, w szczególności – o uzyskanie tytułu prawnego do nieruchomości.
Ewa Skrzypczyńska
aplikant radcowski, specjalizuje się w prawie cywilnym, ze szczególnym uwzględnieniem prawa zobowiązań
Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna spółka komandytowa w Poznaniu
Artykuł pochodzi z Portalu: www.prawodlasamorzadu.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.