REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Własnościowe spółdzielcze czy „hipoteczne”? Jakie są różnice i na co warto zwrócić uwagę kupując mieszkanie w jednej z dwóch opcji?

RynekPierwotny.pl
Portal internetowy poświęcony nowym nieruchomościom
Własnościowe spółdzielcze czy „hipoteczne”? Jakie są różnice i na co warto zwrócić uwagę kupując mieszkanie w jednej z dwóch opcji?/ fot. Fotolia
Własnościowe spółdzielcze czy „hipoteczne”? Jakie są różnice i na co warto zwrócić uwagę kupując mieszkanie w jednej z dwóch opcji?/ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dylemat wyboru między lokum spółdzielczym czy własnościowym w dzisiejszych czasach dysponuje już zdecydowanie skromniejszym wymiarem aniżeli jeszcze kilkanaście lat temu. Mimo wszystko jednak, dopóki instytucja spółdzielczego prawa do lokalu w Polsce istnieje w jakiejkolwiek formie, temat będzie pozostawał jak najbardziej aktualny.

Różnice pomiędzy klasyczną, określaną często mianem „hipotecznej”, odrębną własnością nieruchomości mieszkaniowej, a spółdzielczym własnościowym prawem do lokalu, od dawna wydają się w dużym stopniu iluzoryczne. W praktyce tego typu teza może się wydawać w pełni zasadna, skoro obydwa prawa są identycznie zbywalne, podlegające dziedziczeniu czy egzekucji. Co więcej, w obu przypadkach umowy kupna – sprzedaży zawierane są w formie aktu notarialnego i dla obojga praw zakłada się księgi wieczyste.

REKLAMA

REKLAMA

Jednak jak tłumaczą eksperci portalu RynekPierwotny.pl, wg zapisanej w Kodeksie cywilnym (KC) definicji prawo własności jest jednym z praw rzeczowych, dających właścicielowi pełne prawo do dysponowania oraz rozporządzania rzeczą z wyłączeniem innych osób, co sprawia, że dysponuje najsilniejszym rodzajem uprawnień przysługujących posiadaczowi tego prawa.

Z kolei spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu jest jedynie wymienionym w KC jednym z ograniczonych praw rzeczowych, które regulują przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Uprawnia ono jedynie jego posiadacza do korzystania z lokalu i rozporządzania nim, jednak nie przyznaje mu prawa własności, ponieważ rzeczywistym właścicielem mieszkania spółdzielczego pozostaje spółdzielnia mieszkaniowa.

REKLAMA

Ustawa z 14 czerwca 2007 o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw zniosła możliwość ustanawiania spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Wobec tego spółdzielnie zobowiązane są do zbywania nowych lokali wyłącznie z prawem własności.

Z kolei nabywca spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu na rynku wtórnym również dysponuje przywilejem przekształcenia go w prawo własności i wyodrębnienia lokalu, pod warunkiem jednak, że spółdzielnia jest właścicielem lub użytkownikiem wieczystym gruntu pod budynkiem. Dlatego też bezwzględnym warunkiem decyzji nabycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu powinno być przedstawienie przez sprzedającego zaświadczenia ze spółdzielni o możliwości wyodrębnienia lokalu, jeśli ten nie ma dotychczas założonej księgi wieczystej. Taki dokument jednoznacznie potwierdza bowiem w pełni uregulowany stan prawny własności gruntu, na którym budynek mieszkalny został posadowiony.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Z kolei w momencie wyodrębnienia choćby jednego lokalu wspólnota mieszkaniowa powstaje z mocy prawa, natomiast spółdzielnia pozostaje instytucją zarządzającą budynkiem i częściami wspólnymi.

Jak tłumaczy Jarosław Jędrzyński z portalu RynekPierwotny.pl różnice pomiędzy statusem własnościowym a spółdzielczym własnościowym lokalu nie są więc, przy dzisiejszym stanie prawnym, specjalnie odczuwane.

Zobacz: Postępowanie administracyjne

Z biegiem czasu wolumen lokali stricte spółdzielczych będzie się stopniowo marginalizował, aż do ich całkowitej eliminacji na rzecz odrębnej własności. Póki co jednak, na ich korzyść przemawiają istotnie tańsze koszty utrzymania, a więc możliwość naliczania niższych stawek czynszów administracyjnych. Wynika to z faktu nieporównywalnie większej zasobności spółdzielni, które w przeciwieństwie do zazwyczaj kameralnych wspólnot zarządzają najczęściej liczonymi w setkach lokalami, a poza tym prowadzą lukratywne działalności gospodarcze, z których zyski przeznaczają na utrzymanie swoich zasobów mieszkaniowych.

Z drugiej strony w przypadku mieszkań spółdzielczych jakiekolwiek inne ich wykorzystanie niż na cele mieszkalne wymaga zgody spółdzielni. Dotyczy to nie tylko zmiany statusu lokalu na stricte użytkowy, ale także podjęcia w nim większości, nawet mało uciążliwych rodzajów działalności gospodarczych. Z kolei mieszkaniem z odrębną własnością można dowolnie dysponować bez pytania kogokolwiek o zdanie, pod warunkiem jedynie zachowania elementarnych zasad współżycia społecznego.

Warto też wiedzieć, że status posiadacza jakiegokolwiek (własnościowego bądź lokatorskiego) spółdzielczego prawa do lokalu podlega ustawie o ochronie lokatorów, w przeciwieństwie do właściciela nieruchomości. Stąd dużo mniejszy wachlarz możliwości egzekwowania zaległych czynszów przez spółdzielnię niż wspólnotę mieszkaniową. Ta ostatnia w skrajnych przypadkach dysponuje zapisanym w Ustawie o własności lokali prawem do żądania w trybie procesowym sprzedaży lokalu w drodze licytacji, jeżeli nie ma innej możliwości wyegzekwowania długów i zaległych opłat czynszowych od swego członka – właściciela mieszkania.  

Co ciekawe, sam rynek nieruchomości mieszkaniowych nie różnicuje praktycznie w najmniejszym nawet stopniu pod względem cenowym nieruchomości mieszkaniowych (odrębnej własności) i spółdzielczych własnościowych praw do lokalu. To ten fakt właśnie najlepiej świadczy o czysto iluzorycznej różnicy pomiędzy tzw. pełną a spółdzielczą własnością mieszkaniową. Mimo wszystko, przed podjęciem ostatecznej decyzji kupna mieszkania z całą pewnością warto zapoznać się z ustawami o własności lokali i spółdzielniach mieszkaniowych.  

Autor: Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nie będzie podwyższenia stawki VAT przy sprzedaży żywych zwierząt koniowatych

Nie będzie podwyższenia stawki VAT przy sprzedaży żywych zwierząt koniowatych. Resort rolnictwa poinformował, że po kilkukrotnej interwencji i zdecydowanym sprzeciwie ministra rolnictwa i rozwoju wsi Czesława Siekierskiego odstąpiono od podwyższenia stawki VAT na sprzedaż żywych zwierząt koniowatych.

Brak porozumienia w sprawie lekcji religii. MEN ogłasza koniec konsultacji

Komisja Wspólna Przedstawicieli Rządu Rzeczypospolitej Polskiej i Konferencji Episkopatu Polski nie osiągnęła porozumienia w sprawie lekcji religii. Episkopat zapowiedział, że wobec naruszenia obowiązujących przepisów, strona kościelna będzie podejmować dalsze kroki prawne. MEN zakończyło proces konsultacji publicznych dotyczących organizacji lekcji religii i etyki w szkołach.

11 nowych wyrobów z województwa lubelskiego wpisanych na ministerialną listę produktów tradycyjnych

Na ministerialną listę produktów tradycyjnych trafiło 11 nowych wyrobów z województwa lubelskiego. Są to między innymi bandzwoły z fasolą, trawnicka lemieszka i szczodroki karczmiskie. 

Doustne i donosowe produkty immunostymulujące (szczepionki) w zaktualizowanym wykazie substancji czynnych wchodzących w skład produktów leczniczych, które można sprzedawać w placówkach obrotu pozaaptecznego i w aptekach. [Projekt rozporządzenia]

Doustne i donosowe produkty immunostymulujące (szczepionki) w zaktualizowanym wykazie substancji czynnych wchodzących w skład produktów leczniczych, które można sprzedawać w placówkach obrotu pozaaptecznego i w aptekach. Projekt trafił do konsultacji.

REKLAMA

Poniosłeś straty w wyniku deszczu nawalnego lub powodzi? Złóż wniosek do 31 stycznia 2025 r. Dopłaty od 1 tys. zł do 3 tys. zł na ha upraw rolnych

Poniosłeś straty w wyniku deszczu nawalnego lub powodzi? Złóż wniosek do 31 stycznia 2025 r. Dopłaty od 1 tys. zł do 3 tys. zł na ha upraw rolnych. Jak złożyć wniosek? Jakie są stawki dopłat do powierzchni zniszczonych upraw?

Dlaczego Polska sprzeciwia się umowie UE-Mercosur? Trzy główne powody, a także możliwe scenariusze

Polska jednoznacznie mówi "nie" umowie handlowej UE-Mercosur. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi ostrzega przed jej konsekwencjami dla rolnictwa i standardów produkcji w UE. Co budzi największe obawy? Jakie będą dalsze kroki Unii Europejskiej i polskiego rządu?

D. Trump: rozważę wycofanie się z NATO, jeśli Europejczycy nie będą traktować nas uczciwie

Jeśli Europejczycy będą traktować nas uczciwie, zostaniemy w NATO, ale jeśli nie, absolutnie rozważę wyjście z Sojuszu - oświadczył prezydent elekt USA Donald Trump w wywiadzie w NBC. Trump powiedział też, że Ukraina może spodziewać się mniejszego wsparcia i że "aktywnie" stara się doprowadzić do końca wojny.

Matura 2025. Próbny egzamin z matematyki. Odpowiedzi [ARKUSZE Z CKE]

W czwartek 5 grudnia rozpoczęły się się próbne egzaminy maturalne organizowane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną. Potrwają do 17 grudnia. Dziś 6 grudnia egzamin z matematyki. Publikujemy zadania wraz z odpowiedziami. 

REKLAMA

Samorządy apelują o zmiany: Obecne regulacje mogą przynieść więcej szkód niż korzyści organizacjom pracującym z dziećmi i młodzieżą

Samorządowcy deklarują poparcie dla idei ochrony małoletnich i przeciwdziałania przestępstwom na tle seksualnym. Alarmują jednak, że obowiązujące przepisy powodują nadmierną biurokratyzację oraz utrudniają funkcjonowanie małych, lokalnych organizacji pracujących z dziećmi i młodzieżą. Niektóre podmioty będą zmuszone do ograniczenia swojej działalności.

W Sejmie: nauczyciele chcą limitu 8 godzin pracy dziennie. I kontroli przez kuratorów

Nauczyciele chcą limitu 8 godzin pracy dziennie, aby nie była możliwa sytuacja, że po zsumowaniu "okienek" i godzin pracy w klasach musieli przebywać w szkole dłużej niż 8 h dziennie. I kontroli przez kuratorów tego limitu (z wyjątkiem incydentalnych sytuacji jak rady, zebrania, wycieczki). Kontrolowani mieliby być dyrektorzy szkół.

REKLAMA