Metropolia w woj. śląskim - opóźnia się termin powstania związku
REKLAMA
REKLAMA
Szefowa Górnośląskiego Związku Metropolitalnego: ważne, aby metropolia w woj. śląskim powstała
Najważniejsze jest, aby związek metropolitalny w woj. śląskim powstał; kwestie daty czy sposobu jego organizacji są nieco mniej ważne – uważa przewodnicząca Górnośląskiego Związku Metropolitalnego (GZM), prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik.
REKLAMA
REKLAMA
GZM, który zrzesza największe miasta konurbacji katowickiej, od wielu miesięcy argumentuje potrzebę utworzenia tam związku metropolitalnego. Wskazuje na problemy związane m.in. z koordynacją transportu publicznego czy planowania przestrzennego w skali wspólnego organizmu, tworzonego przez sąsiadujące liczne miasta regionu.
Miasta GZM w poprzednich miesiącach poparły utworzenie metropolii na gruncie obowiązującej, przyjętej przez rząd PO-PSL i podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o charakterze uniwersalnym (która według rządu zawiera szereg wad). Ustawa ta nie została jednak wdrożona, ponieważ rząd nie przyjął wymaganych przez nią rozporządzeń.
W jej miejsce od kilku miesięcy trwają prace nad nowym projektem, do którego odnieśli się na wtorkowym briefingu śląscy politycy PO. Akcentowali m.in., że zgodnie z jego obecnymi założeniami metropolia rozpocznie działalność od 2019 r., a nie, jak zapowiadało PiS, od 2017 r., a także że region straci na tym opóźnieniu ok. 450 mln zł.
Polecamy produkt: Gazeta Samorządu i Administracji
REKLAMA
Odnosząc się do sprawy opóźnień Mańka-Szulik uznała za najważniejsze, "aby jednak metropolia powstała". "Oczywiście szkoda, że to się opóźnia, ale myślę, że nasza cierpliwość daleko idzie: czekaliśmy długo i współpracowaliśmy w tym kierunku już w poprzednich kadencjach (rządu – PAP). Teraz też jesteśmy gotowi do wszelkich dalszych działań mogących wesprzeć tworzenie metropolii" - powiedziała PAP we wtorek szefowa GZM.
"Rok oczekiwania metropolii na pewno nie przewróci. Natomiast każdy rok to szkoda czasu, bo musimy wykonać ogrom pracy. Oczywiście, że to są też dodatkowe środki – one nie są tak wielkie, ale ważne w porządkowaniu wspólnej przestrzeni metropolii. Miasta bez nich sobie teraz radzą, ale chcemy lepiej zorganizować się wspólnie i bez dodatkowych środków będzie to utrudnione" - zastrzegła Mańka-Szulik.
Jej zdaniem ważny jest fakt, że myśli się o metropolii dla woj. śląskiego i że ma to miejsce na początku rządowej kadencji. Podkreśliła, że trzeba rozumieć troskę rządu o zrównoważony rozwój różnych miast i części kraju. Wskazała jednak, że z doświadczeń europejskich wynika rola obszarów metropolitalnych, które warto wspierać niezależnie.
Przewodnicząca GZM odniosła się też m.in. do zapisu nowego projektu przewidującego, że gminy tworzące związek muszą liczyć łącznie co najmniej 2 mln mieszkańców (podczas gdy liczba mieszkańców zainteresowanych miast niewiele przekracza tę wartość). Uznała, że miasta na tyle czekają na wspólną metropolię, że przekroczenie tego progu nie powinno być większym problemem. "Jest więcej miast oczekujących na pozytywne działanie, niż na ewentualne wykruszanie się" - zdiagnozowała prezydent Zabrza.
Jej zdaniem kłopotliwe nie powinny też okazać się zapisy nadające ważną rolę w tworzeniu związku samorządowi Katowic (rada tego miasta ma wnioskować do rady ministrów o powołanie związku, a prezydent Katowic ma pełnić funkcję pełnomocnika ds. jego utworzenia, przygotowując m.in. status organizacji i jej pierwszy budżet).
"Katowice są oczywiście swego rodzaju naturalnym liderem. Jeśli ustawodawca widzi potrzebę jeszcze umocnienia tej pozycji - nie kruszyłabym kopii o takie właśnie szczegóły. Myślę, że dla większości miast nie jest to problem" - uznała Mańka-Szulik.
Zgodnie z obecnym projektem związek metropolitalny ma wykonywać zadania publiczne w zakresie: kształtowania ładu przestrzennego, rozwoju społecznego i gospodarczego obszaru związku, planowania, koordynacji, integracji oraz rozwoju publicznego transportu zbiorowego, w tym transportu drogowego, kolejowego oraz innego transportu szynowego, a także zrównoważonej mobilności miejskiej, metropolitalnych przewozów pasażerskich, współdziałania w ustalaniu przebiegu dróg krajowych i wojewódzkich na obszarze związku, a także promocji związku i jego obszaru.
Organami związku mają być: zgromadzenie składające się z delegatów gmin - po jednym z każdej z nich (burmistrzowie, prezydenci miast lub osoby przez nich upoważnione) oraz wybierany przez zgromadzenie pięcioosobowy zarząd (członkostwa w nim nie można łączyć z członkostwem w innym organie samorządu czy pełnieniem funkcji burmistrza czy prezydenta).
Polecamy serwis: Ustrój i jednostki
REKLAMA
REKLAMA