REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zwrot nieruchomości użytej na inny cel niż określony w decyzji wywłaszczeniowej

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Zwrot nieruchomości użytej na inny cel niż określony w decyzji wywłaszczeniowej./ fot. Shutterstock
Zwrot nieruchomości użytej na inny cel niż określony w decyzji wywłaszczeniowej./ fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Organ, który wyzbył się własności nieruchomości, którą nabył w przeszłości drogą wywłaszczenia bez powiadomienia byłego właściciela o zamiarze przeznaczenia nieruchomości na inny cel niż cel wywłaszczenia i poinformowaniu go o możliwości zwrotu, popełnia delikt, który jednakże wywołuje określone skutki prawnorzeczowe, które to skutki uniemożliwiają temu organowi zadośćuczynić żądaniu byłego właściciela, by nieruchomość mu zwrócić. Były właściciel ma środki prawne, by od organu domagać się naprawienia szkody mu wyrządzonej (art. 415 k.c.), nie może jednakże skutecznie domagać się zwrotu tej nieruchomości od organu, bo ten nie dysponuje środkami prawnymi, by nieruchomość zwrócić. Takie uzasadnienie legło u podstaw wydania wyroku przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie. Orzeczenie zapadło po dokonaniu przez Sąd analizy następującego stanu faktycznego i prawnego.

Prezydent Miasta T. decyzją z 2018 r. orzekł o odmowie zwrotu części nieruchomości stanowiącej własność Kolumny Transportu Sanitarnego Spółka z o.o. w organizacji. W uzasadnieniu decyzji organ wskazał, że nieruchomość stała się zbędna na cel wywłaszczenia w odniesieniu do niezabudowanej budynkiem części wnioskowej do zwrotu nieruchomości. Natomiast w części zabudowanej budynkiem zrealizowano cel wywłaszczenia. Prezydent zaznaczył przy tym, że działka będąca przedmiotem sporu nie stanowi własności Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego, lecz wyżej wspomnianej spółki. Wobec powyższego, zdaniem organu, nie istnieje możliwość orzeczenia o zwrocie nieruchomości, mimo że jej część spełnia przesłankę zbędności z art. 137 ustawy o gospodarce nieruchomościami.

REKLAMA

REKLAMA

Zobacz: Zadania

Powyższą decyzję zaskarżył P.K., podnosząc zarzut błędnej interpretacji art. 137 u.g.n., która doprowadziła do uznania, że cel wywłaszczenia został prawidłowo zrealizowany. Zdaniem skarżącego nie odpowiadał on treści decyzji zatwierdzającej plan realizacyjny z 1976 r. oraz aktu notarialnego. Wojewoda utrzymał jednak decyzję organu I instancji w mocy. W uzasadnieniu wskazał na obowiązującą w postępowaniu administracyjnym zasadę aktualności, zgodnie z którą organ administracji zobowiązany jest uwzględnić stan faktyczny i prawny z chwili orzekania. W związku z powyższą zasadą nieruchomość będąca przedmiotem sporu nie podlega zwrotowi, gdyż w momencie rozpatrywania wniosku jej właścicielem nie jest jednostka samorządu terytorialnego ani Skarb Państwa. Organ II instancji przywołał przy tym ugruntowane w orzecznictwie i doktrynie stanowisko, zgodnie z którym, w przypadku gdy Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego sprzeda lub w inny sposób przekaże prawo własności wywłaszczonej nieruchomości, to nie podlega ona zwrotowi niezależnie od tego, czy cel wywłaszczenia został zrealizowany. Wojewoda zaznaczył, że decyzja o zwrocie przedmiotowej nieruchomości byłaby możliwa jedynie wówczas, gdyby doszło na drodze sądowej do unieważnienia umowy sprzedaży zawartej ze Spółką. Powrót przedmiotowej nieruchomości we władanie właściwej jednostki samorządu terytorialnego również uprawniałby skarżącego do wystąpienia o jej zwrot bez narażenia się na zarzut powagi rzeczy osądzonej. Organ II instancji podkreślił, że we wskazanym stanie faktycznym jedyną możliwością obrony interesów skarżącego byłoby wytoczenie stosownego powództwa odszkodowawczego. Wskazując drogę cywilnoprawną, Wojewoda powołał się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2014 r. o sygn. akt. V CSK 384/13, w myśl którego przekazanie działki na cele niezgodne ze wskazanymi w decyzji wywłaszczeniowej jest czynem niedozwolonym.

Na decyzję Wojewody P.K. i A.K. wnieśli skargę do WSA w Krakowie i zażądali uchylenia decyzji organów obu instancji. Sąd oddalił jednak skargę. WSA w Krakowie podkreślił, że samoistną przesłanką odmowy zwrotu nieruchomości w przedmiotowej sprawie jest art. 229 u.g.n., który stanowi, że roszczenie o zwrot nieruchomości nie przysługuje, jeżeli przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy nieruchomość została sprzedana albo ustanowiono na niej prawo użytkowania wieczystego na rzecz osoby trzeciej i prawo to zostało ujawnione w księdze wieczystej. W związku z powyższym nie istnieje konieczność badania jej zbędności na cel wywłaszczenia. Sąd, uzasadniając swoje stanowisko, wskazał podobnie jak organy I i II instancji, że roszczenie zwrot wywłaszczonej nieruchomości przysługuje jedynie względem przeciwko Skarbowi Państwa lub jednostce samorządu terytorialnego. Brak tytułu prawnego tych podmiotów powoduje niemożność dokonania zwrotu w myśl zasady nemo plus iuris in alium transferre potest quam ipse habet. Sąd podkreślił, że ocena ważności umowy sprzedaży wywłaszczonej nieruchomości nie podlega kognicji sądów administracyjnych i powinna być dokonana przez sąd powszechny. Wobec kolizji między prawem własności nowego właściciela a prawem do zwrotu wywłaszczonej nieruchomości należy uwzględnić dobrą wiarę i działanie nabywcy nieruchomości w zaufaniu do treści ksiąg wieczystych. Sąd wskazał, że były właściciel może domagać się naprawienia szkody z deliktu z art. 417 k.c., gdyż żądanie zwrotu nieruchomości jest bezskuteczne.

REKLAMA

W odpowiedzi na zarzuty podniesione przez stronę skarżącą Sąd wskazał, że przedmiotowa nieruchomość została wniesiona jako aport do Kolumny Transportu Sanitarnego Sp. z.o.o. w organizacji bez zawiadomienia poprzedniego właściciela o zamiarze użycia wywłaszczonej nieruchomości na cel inny niż wskazany w decyzji wywłaszczeniowej. Skarżący wywodził niesłusznie swoje roszczenie o zwrot nieruchomości z faktu, że właścicielem Spółki jest Wojewoda, który może podjąć działania prowadzące do zwrotu nieruchomości. WSA w Krakowie uznał ten zarzut za bezzasadny. Podkreślił, że fakt, iż jedynym udziałowcem Spółki jest Województwo nie sprawia, że Wojewoda może podjąć działania nakazujące zwrot wywłaszczonej nieruchomości. Czynności takie nie są możliwe do podjęcia ze względu na przepisy kodeksu spółek handlowych, które zakazują zwracania wspólnikom wniesionych wkładów w trakcie trwania spółki. Zakaz ten dotyczy zarówno aportów jak i wkładów pieniężnych. Sąd zaznaczył ponadto, że udziałowcy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością są ,,współwłaścicielami” jej majątku jedynie w sensie ekonomicznym, jednak jej mienie jest w stosunku do nich mieniem osoby trzeciej, jako że jest ona samodzielnym podmiotem prawa.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Piotr Kołodziejczak

radca prawny w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, Partner, specjalizuje się w zakresie realizacji projektów inwestycyjnych, sporach sądowych, opracowywania i opiniowania umów

Maciej Szczubełek

asystent w Kancelarii Prawnej Dr Krystian Ziemski & Partners w Poznaniu, interesuje się prawem cywilnym

Dr Krystian Ziemski & Partners Kancelaria Prawna spółka komandytowa w Poznaniu

www.ziemski.com.pl

Artykuł pochodzi z Portalu: www.prawodlasamorzadu.pl

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
HPV: szczepienia obowiązkowe od 2027 roku. Ministerstwo Zdrowia wprowadza nowe przepisy

Szczepienia przeciw wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) staną się obowiązkowe dla dzieci od 9. do 15. roku życia. Nowe przepisy mają na celu skuteczniejsze zapobieganie nowotworom wywoływanym przez HPV – w tym rakowi szyjki macicy.

Forum Rynku Zdrowia 2025: Prof. Czauderna apeluje o wzrost składki zdrowotnej. Minister zdrowia: tego się nie da już spiąć

Podczas XXI Forum Rynku Zdrowia w Warszawie doradca społeczny prezydenta, prof. Piotr Czauderna, wezwał do rozpoczęcia poważnej debaty o wzroście składki zdrowotnej. Minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda przyznała, że mimo rosnących kosztów ochrony zdrowia, rząd nie planuje podwyżki składki.

Rząd: w dwa lata na budowanie populacyjnej odporności wydamy prawie 34 mld zł

Łącznie przez dwa najbliższe lata wydanych zostanie prawie 34 mld zł, aby budować populacyjną odporność dla całej Polski na najbardziej trudne wydarzenia - poinformował w poniedziałek minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński.

Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

REKLAMA

Petycje: Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób starszych i bez emerytury

Wiadomo, że zasiłek pielęgnacyjny (215,84 zł) nie będzie podwyższony do 2028 r. Pojawił się postulat podwyżki tylnymi drzwiami poprzez zrównanie wysokości tego zasiłku z dodatkiem pielęgnacyjnym (w 2025 r. 348,22 zł). Różnica między tymi zasiłkami wynosi 132,38 zł. I tyle zyskałyby osoby w wieku 75+, gdyby pomysł zrównania dwóch świadczeń został wprowadzony. Byłaby to podwyżka nie dla wszystkich beneficjentów zasiłku pielęgnacyjnego, a tylko bardzo wąskiego grona osób. No bo ile jest 75-latków bez prawa do emerytury i renty? To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

REKLAMA

WZON. To coś nie tak. Niewidoma nie dostała świadczenia wspierającego. Tylko 61 punkty

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

REKLAMA