Sąd Apelacyjny: Chory na Covid-19 uciekając ze szpitala i spotykając kilka osób nie spowodował zagrożenia
REKLAMA
REKLAMA
Opuszczenie szpitala z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa i spotkanie z kilkoma osobami nie oznacza jeszcze popełnienia przestępstwa w postaci sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób.
REKLAMA
Do takiego przekonania doszedł Sąd Apelacyjny w Szczecinie. Właśnie ukazało się uzasadnienie do orzeczenia.
Sprawa dotyczyła mężczyzny, u którego wykonano test na koronawirusa SARS-CoV-2 w szpitalu. Okazało się, że wynik jest pozytywny – pacjent miał COVID-19. Zarazem jednak mężczyzna czuł się dobrze. Po uzyskaniu wiedzy o pozytywnym wyniku testu postanowił samowolnie, wbrew zaleceniom lekarskim, opuścić szpital. Zrobił to, poszedł na pobliską stację benzynową, po czym skorzystał z podwózki zaoferowanej przez przypadkową osobę. Dojechał do domu i wraz z rodziną poddał się izolacji.
Więcej w publikacji DGP:
REKLAMA
REKLAMA