REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowelizacja Kodeksu wyborczego bez wysłuchania publicznego

Subskrybuj nas na Youtube
Głosowanie fot. Fotolia
Głosowanie fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Prezydencki projekt zmian w Kodeksie wyborczym zakłada m.in. wprowadzenie 9-letniej kadencji sędziów Kolejnym rozwiązaniem jest wprowadzenie przezroczystych urn w lokalach wyborczych.

Sejm/ Nie będzie wysłuchania publicznego ws. zmian w Kodeksie wyborczym

Nie będzie wysłuchania publicznego ws. zmian w Kodeksie wyborczym zaproponowanych w dwóch projektach: prezydenckim i poselskim. Wniosek SLD w tej sprawie odrzuciła w środę sejmowa komisja nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach.

REKLAMA

REKLAMA

Komisja zdecydowała też w środę o skierowaniu projektów do prac w podkomisji stałej do spraw nowelizacji Kodeksu wyborczego. Pierwsze posiedzenie podkomisji w tej sprawie odbędzie się w czwartek.

Wincenty Elsner (SLD), przekonywał, że wysłuchanie publiczne posłuży odzyskaniu zaufania obywateli do procedur wyborczych, które zostało nadwątlone w czasie listopadowych wyborów samorządowych. Według niego wiele mówiono wówczas o zniekształceniu wyborów, a "PiS nawet twierdziło o możliwym sfałszowaniu wyborów".

"Zdaniem Sojuszu słusznym jest, by tym wszystkim zmianom proponowanym przez oba projekty mogli przyjrzeć się wszyscy obywatele, ocenić je, głównie po to, by zniwelować złe wrażenie, jakie odnieśliśmy wszyscy jako wyborcy oraz by odbudować zaufanie do procedury wyborczej" - mówił.

REKLAMA

Mariusz Witczak (PO) uznał, że wysłuchanie publiczne byłoby "przedsięwzięciem wydłużającym proces legislacyjny i na pewno utrudniłoby dokonanie zmian przed wyborami parlamentarnymi, bo o zmianach na wybory prezydenckie nie ma mowy ze względu na czas". Wybory na prezydenta odbędą się 10 maja, wybory do parlamentu - jesienią.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Poseł PO dodał, że projekt prezydencki konsumuje "wszystkie propozycje i postulaty, które pojawiały się po wyborach samorządowych w przestrzeni publicznej, jest dość precyzyjnie napisany i zawężony do tych najważniejszych rzeczy, które rzeczywiście były dyskusyjne i należy je zmienić po tych złych doświadczeniach związanych z wyborami samorządowymi".

Prezydencki projekt zmian w Kodeksie wyborczym zakłada m.in. wprowadzenie 9-letniej kadencji sędziów PKW (obecnie sędziowie są powoływani na czas nieoznaczony), a także klasyfikowanie w protokołach głosów nieważnych. Chodzi o zaznaczenie w protokole, z jakiego powodu głos jest nieważny - np. nieoddanie głosu na żadnego z kandydatów lub na więcej niż jednego kandydata. Kolejnym rozwiązaniem jest wprowadzenie przezroczystych urn w lokalach wyborczych (koszt wprowadzenia urn w całym kraju oszacowano na ok. 28 mln zł).

Zgodnie z projektem prezydenckim karta do głosowania powinna być w formie jednej karty zadrukowanej jednostronnie. W związku z tym projekt uchyla zapis, że wyborca niepełnosprawny może głosować przy użyciu nakładek w alfabecie Braille'a (ze względu na brak możliwości przygotowania kart o takich samych rozmiarach w całym kraju). PKW ma jednak określić zasady, kiedy od jednostronnej kart można będzie odstąpić.

Zaproponowano też, by mężowie zaufania mogliby rejestrować pracę obwodowej komisji po zakończeniu głosowania, czyli np. podczas liczenia głosów a także dokumenty komisji (obecnie mogą filmować i fotografować protokoły z głosowania podanych do publicznej wiadomości przez komisje obwodowe). Ponadto wójt najpóźniej na 10 dni przed dniem wyborów będzie poinformował każdego wyborcę o wyborach (koszt tego rozwiązania oszacowano na ok. 80 mln zł).

Z kolei SLD proponuje w swym projekcie, by w ustawie określono, kiedy zamiast jednostronnej karty do głosowania można zastosować broszurę. Sojusz chce, aby przebieg prac komisji obwodowych transmitowały kamery umieszczone w lokalach wyborczych.

Ponadto SLD proponuje, by głos był ważny, gdy wyborca w kratce obok nazwiska kandydata postawi także "inny znak graficzny" a nie tylko "X" (obecnie kodeks określa, że w obrębie kratki muszą znaleźć się "dwie przecinające się linie"). Chce zapisać w ustawie obowiązek podawania przyczyn uznania głosów za nieważne; określenia, że PKW ma obowiązek ustalenia procedur w przypadku awarii systemu informatycznego. Proponuje by podczas liczenia głosów obecne było przynajmniej trzy czwarte członków komisji, a liczenia głosów nie można było przerwać; głosy miałyby być liczone dwukrotnie.

Sojusz chce, aby mandaty w wyborach proporcjonalnych były przyznawane według metody St.Lague (która jest korzystniejsza dla ugrupowań uzyskujących mniejsze poparcie w skali kraju). Proponuje też, aby wybory w jednomandatowych okręgach wyborczych odbywały się wyłącznie w gminach do 20 tys. mieszkańców (obecnie odbywają się we wszystkich gminach oprócz miast na prawach powiatu). (PAP)

Polecamy serwis: Ustrój i jednostki

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Forum Rynku Zdrowia 2025: Prof. Czauderna apeluje o wzrost składki zdrowotnej. Minister zdrowia: tego się nie da już spiąć

Podczas XXI Forum Rynku Zdrowia w Warszawie doradca społeczny prezydenta, prof. Piotr Czauderna, wezwał do rozpoczęcia poważnej debaty o wzroście składki zdrowotnej. Minister zdrowia Jolanta Sobierańska-Grenda przyznała, że mimo rosnących kosztów ochrony zdrowia, rząd nie planuje podwyżki składki.

Rząd: w dwa lata na budowanie populacyjnej odporności wydamy prawie 34 mld zł

Łącznie przez dwa najbliższe lata wydanych zostanie prawie 34 mld zł, aby budować populacyjną odporność dla całej Polski na najbardziej trudne wydarzenia - poinformował w poniedziałek minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński.

Czekał w SOR na lekarza 3 godziny i 5 minut. Był sam w poczekalni. Lekarz spał? Lekarz operował innego pacjenta? Lekarz był na innym oddziale?

Internauta opisał pobyt na SOR w Przemyślu. W poczekalni nie było nikogo. Pomimo to wyznaczono mu 3 h (i 5 minut) oczekiwania. W rozmowie o tym zdarzeniu inni internauci żartowali, aby autor historii okazał zrozumienie dla lekarzy pracujących na 4 etatach i nie mogących oderwać się dla niego od szczytnych obowiązków. Złośliwi pisali z sarkazmem: 1) "Nie wstyd Ci, myślisz, że dla Ciebie pielęgniarka zbudzi lekarza" 2. "w takim razie gdzie informacja że "pacjenci w stanie nie zagrażającym życiu nie będą przyjmowani w trakcie snu lekarza?" 3) "chłopie naprawdę myślisz że pielęgniarka przyjdzie i powie "lekarz śpi musi Pan czekać". Przecież to otwarta droga do złożenia skargi do rzecznika praw pacjenta".

Petycje: Podwyżka zasiłku pielęgnacyjnego, ale tylko dla osób starszych i bez emerytury

Wiadomo, że zasiłek pielęgnacyjny (215,84 zł) nie będzie podwyższony do 2028 r. Pojawił się postulat podwyżki tylnymi drzwiami poprzez zrównanie wysokości tego zasiłku z dodatkiem pielęgnacyjnym (w 2025 r. 348,22 zł). Różnica między tymi zasiłkami wynosi 132,38 zł. I tyle zyskałyby osoby w wieku 75+, gdyby pomysł zrównania dwóch świadczeń został wprowadzony. Byłaby to podwyżka nie dla wszystkich beneficjentów zasiłku pielęgnacyjnego, a tylko bardzo wąskiego grona osób. No bo ile jest 75-latków bez prawa do emerytury i renty? To niszowe sytuacje. Zazwyczaj osoba w wieku 75+ ma emeryturę albo rentę. Otrzymuje wtedy dodatek pielęgnacyjny. Ale są osoby, które w wieku 75 lat nie mają prawa do emerytury i renty. Bardzo rzadko, ale są takie osoby. I dla nich jest adresowany pomysł, aby ich zasiłek pielęgnacyjny był podniesiony do dodatku pielęgnacyjnego.

REKLAMA

Rok 2026 jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy muszą wybierać i uważać na naruszenie dyscypliny finansów publicznych

Rok 2026 może być jednym z najtrudniejszych budżetowo od dekady. Samorządy czekają bardzo trudne wybory. Nawet działania podjęte w dobrej wierze mogą zostać uznane za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Jak JST mogą się zabezpieczyć?

Pomarańczowe worki na nową frakcję. Gdzie się pojawiają i co do nich wrzucać?

Niektóre gminy decydują się na wprowadzenie pomarańczowych worków na określone odpady. Czy pojawią się one wszędzie? Co powinno się w nich znaleźć? Rozwiewamy wątpliwości.

Tu rodzi się ekologiczna świadomość. "W Punkcie zwrotnym nie straszymy dzieci kryzysem klimatycznym" [WYWIAD]

O innowacyjnym centrum ekologii Punkt Zwrotnym, o tym, jak nauka dbania o środowisko może być zabawą i dlaczego edukacja ekologiczna najmłodszych jest kluczowa rozmawiamy z Małgorzatą Żmijską, Prezeską Fundacji Mamy Projekt.

WZON. To coś nie tak. Niewidoma nie dostała świadczenia wspierającego. Tylko 61 punkty

List czytelniczki - otrzymała tylko 61 punkty dla osoby niepełnosprawnej ze znacznym stopniem niepełnosprawności i stałym orzeczeniem (niewidoma). Efekt? Bez świadczeń pielęgnacyjnego i wspierającego.

REKLAMA

Luka w budżecie NFZ w 2025 r. wynosi 14 mld zł, wpływy ze składki zdrowotnej niższe o 3,5 mld. Luka w 2026 r. może sięgnąć 23 mld zł

NFZ odnotował niższe niż zakładano wpływy ze składki zdrowotnej – o 3,5 mld zł mniej w pierwszych ośmiu miesiącach 2025 roku. Eksperci alarmują, że problemy finansowe mogą zagrozić realizacji świadczeń medycznych w niektórych regionach, a w 2026 roku luka w budżecie Funduszu może wzrosnąć do 23 mld zł.

Jak polski model sztucznej inteligencji może wspierać samorządy?

Ministerstwo Cyfryzacji, wspólnie z partnerami z sektora nauki i technologii, opracowało PLLuM (Polish Large Language universal Model). To pierwszy zrealizowany na rządowe zlecenie duży, otwarty model językowy dopasowany do realiów języka polskiego. Jak jednostki samorządu terytorialnego (JST) mogą skorzystać z możliwości oferowanych przez ten model?

REKLAMA