REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

ZNP apeluje o darmowy internet dla uczniów oraz nauczycieli pracujących zdalnie

Subskrybuj nas na Youtube
ZNP apeluje o darmowy internet dla uczniów oraz nauczycieli pracujących zdalnie /Fot. Shutterstock
ZNP apeluje o darmowy internet dla uczniów oraz nauczycieli pracujących zdalnie /Fot. Shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Od 12 marca do 10 kwietnia 2020 r. zajęcia stacjonarne w szkołach i przedszkolach są zawieszone w związku z epidemią koronawirusa. Od środy 25 marca szkoły i przedszkola mają obowiązek zdalnego nauczania.

Rząd powinien dołożyć wszelkich starań, aby każdemu uczniowi zapewnić dostęp do edukacji, a nauczycielom umożliwić kształcenie - uważa ZNP. Apeluje do premiera Mateusza Morawieckiego o darmowy internet dla wszystkich uczniów i nauczycieli pracujących zdalnie.

REKLAMA

REKLAMA

"Z powodu koronawirusa polska szkoła w ciągu tygodnia przeniosła się z klas do internetu. To była pierwsza lekcja zdalnego kształcenia na dużą skalę dla nas wszystkich – uczniów i nauczycieli, a także rodziców. Mogła się ona wydarzyć tylko dzięki kreatywności nauczycieli i zaangażowaniu rodziców, mimo że zostaliśmy pozostawieni sami sobie" - napisał we wtorek prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz w liście otwartym do premiera. Według niego, nie ma bowiem żadnych systemowych rozwiązań w zakresie zdalnego kształcenia w Polsce.

Polecamy: Uprawnienia rodziców w pracy

Szef ZNP, zwracając się do szefa rządu, zapytał, czy ma on świadomość, że uczniowie i nauczyciele mają bardzo zróżnicowany dostęp do sprzętu komputerowego, a sytuacja ta jest bardzo trudna w przypadku rodzin wielodzietnych. Zauważył też, że w Polsce jest różny dostęp do internetu, nauczyciele nie posiadają służbowego sprzętu, szybkiego łącza internetowego, odpowiedniego oprogramowania i nie zostali przeszkoleni w zakresie zdalnego kształcenia. Wskazał, że czym innym są umiejętności w zakresie technologii informacyjno-komunikacyjnej wykorzystywane na lekcjach, a czym innym kształcenie online.

REKLAMA

Zwrócił też uwagę, że tam, gdzie do tej pory uczniowie i nauczyciele mieli dostęp do internetu, teraz są problemy z powodu zwiększonego ruchu w sieci, a z badania wykonanego w lipcu 2019 r. przez Ministerstwo Cyfryzacji wynika, że 16 proc. Polaków nie ma dostępu do internetu. "I jak w tej sytuacji mamy zorganizować i prowadzić zdalne kształcenie?" - zapytał Broniarz. Jednocześnie zaznaczył, że ZNP rozumie trudną sytuację, w jakiej wszyscy się znaleźliśmy z powodu epidemii koronawirusa. "Jako nauczyciele jesteśmy odpowiedzialni, solidarni i samodzielni, bo wiemy, jak ważna jest edukacja" - dodał.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"Teraz w edukację swoich dzieci zostali zaangażowani rodzice w jeszcze większym niż dotychczas stopniu. To bywa trudne i frustrujące w sytuacji, kiedy trzeba godzić pracę zdalną ze zdalnym kształceniem w domu przy brakach sprzętowych i problemach z siecią. Niestety, pojawiła się też duża grupa uczniów nagle wykluczonych z edukacji z powodu braku internetu lub sprzętu w domu" - napisał Broniarz.

"W czasie zawieszenia zajęć w szkołach, dostęp do edukacji zależy od sytuacji materialnej rodziny i jej możliwości bardziej niż kiedykolwiek wcześniej i rząd powinien przeciwdziałać temu zjawisku, dbając o najbardziej potrzebujących" - zaznaczył. Wskazał, że rząd powinien dołożyć wszelkich starań, aby każdemu uczniowi i uczennicy zapewnić dostęp do edukacji, a nauczycielom umożliwić kształcenie.

"Plan minimum, jakiego oczekujemy w trybie pilnym od rządu powinien, naszym zdaniem, polegać na uruchomieniu bezpłatnego internetu dla wszystkich uczniów i uczennic oraz nauczycieli pracujących zdalnie. Rozwiązania na czas epidemii powinny być tak zaprojektowane, aby uniknąć pogłębiania nierówności edukacyjnych. W obecnej sytuacji uczniowie z rodzin znajdujących się w trudnych warunkach materialnych, mają mniejsze szanse na wsparcie, edukację i wyrównywanie zaległości a nauczyciele nie mają zapewnionych podstawowych warunków, by pracować ze swoimi uczniami i uczennicami" - napisał prezes ZNP w liście do premiera.

Minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski we wtorek w wywiadzie dla telewizji wPolsce.pl tłumaczył, że resort zdaje sobie sprawę, że nie wszyscy nauczyciele i nie wszyscy uczniowie mają dostęp do komputerów i internetu. W przypadku nauczycieli wskazywał, że sprzęt powinni im zapewnić dyrektorzy szkół, wypożyczając szkolne komputery lub dając możliwość pracy w szkolnej pracowni.

Jeśli chodzi o uczniów wymieniał możliwość przekazywania im wydrukowanych materiałów poprzez np. tradycyjną pocztę lub kierowców zatrudnianych przez gminy, a także kontaktowania się z nimi telefonicznie. Jak mówił, rozpatrywana jest też pomoc ze strony MEN i resortu cyfryzacji.

"Będziemy się starali znaleźć dodatkowe środki na zakup komputerów, laptopów tak, aby można było pomóc w przypadkach najtrudniejszych, gdzie są najniższe dochody, jest największa liczba dzieci nieposiadających znacznych środków" - poinformował. Dodał, że w ciągu dwóch dni razem z ministrem cyfryzacji przekaże informacje w tej sprawie. Zaapelował też do samorządów, by w miarę możliwości kupowały potrzebny sprzęt.

W ubiegłym tygodniu ZNP zwrócił się z apelem do firm, koncernów i ludzi dobrej woli z prośbą o rozważenie możliwości przekazania szkołom sprzętu komputerowego, urządzeń mobilnych, które trafiłyby do najbardziej potrzebujących uczniów, by mogli się uczyć zdalnie. 

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
NIK: Samorządy przegrały walkę o poprawę jakości powietrza

Działania skontrolowanych przez NIK samorządów na rzecz wdrożenia uchwał antysmogowych, mających poprawić jakość powietrza, okazały się nieskuteczne - poinformowała NIK. Przy obecnym tempie wymiany kotłów ich likwidacja w gminach może zająć od 2 do 24 lat.

MKiŚ: Nowelizacja ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach [Projekt]

Nowe regulacje poprawią jakość systemu gospodarowania odpadami komunalnymi oraz będą wspierać mieszkańców w prawidłowej segregacji i ograniczaniu ilości wytwarzanych odpadów. Dzięki nim gminy zyskają więcej narzędzi do motywowania mieszkańców do segregacji, na przykład poprzez obniżanie opłat czy rozszerzenie katalogu ulg i zwolnień.

Wniosek od 3 listopada 2025 r. Kto dostanie nowe świadczenie z MOPS?

Od 3 listopada 2025 r. gminy przyjmują wnioski o bon ciepłowniczy. O nowe świadczenie można też ubiegać się w tradycyjnej papierowej formie, jak również drogą elektroniczną. Komu przysługuje takie wsparcie i ile wynosi? Czy w każdym ośrodku pomocy społecznej otrzymamy bon?

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Papier, plastik czy zmieszane - gdzie lądują kubki papierowe, jednorazowe, a gdzie kubek ceramiczny? Segregacja

Gdzie wyrzucić kubek z McDonald's? Czy to papierowy kubek jednorazowy, który powinien wylądować w pojemniku na papier? Gdzie zgodnie z prawidłową segregacją odpadów powinien znaleźć się kubek ceramiczny?

REKLAMA

Wszystkich Świętych 2025: zmiany w ruchu i komunikacji miejskiej, zamknięte ulice, dojazd do cmentarzy

Zapowiadają się szerokie zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Wszystkich Świętych. W wielu miastach na ulice wyjadą linie cmentarne, a inne środki komunikacji miejskiej będą funkcjonować według zmienionych rozkładów.

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? [WYWIAD]

Jak bezpiecznie przechowywać i przygotowywać żywność jesienią i zimą? W ramach kampanii EFSA Safe2Eat rozmawiamy z doktorem Jackiem Postupolskim ekspertem Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH – Państwowego Instytutu Badawczego (NIZP PZH-PIB).

Gdzie wyrzucać styropian opakowaniowy po sprzętach agd? Nie każdy styropian nadaje się do recyklingu

Gdzie wyrzucać styropian po sprzętach agd? Do pojemnika żółtego, czarnego, a może bezpośrednio do PSZOK-u? Nie każdy nadaje się do recyklingu. Styropian opakowaniowy trafia do innego miejsca niż styropian po jedzeniu czy styropian budowlany.

Pomagają pomagać. Pożyczki dla ekonomii społecznej

Są firmy i organizacje, których celem jest nie tyle zysk, co przede wszystkim pomaganie ludziom. To podmioty ekonomii społecznej, które łączą działalność gospodarczą z misją społeczną. Często to jednak one same potrzebują finansowania, by wystartować z nowymi usługami, utrzymać działalność albo się rozwijać.

REKLAMA

Spór w Krakowie. O pieniądze i przestrzeganie prawa. Prywatne przedszkola kontra miasto [List otwarty]

Dyrektorzy przedszkoli niepublicznych w Krakowie uważają, że miasto stosuje błędną prawnie metodę obliczania dotacji. W efekcie niepubliczne oraz publiczne niesamorządowe przedszkola w Krakowie znalazły się na krawędzi przepaści finansowej. Dyrektorzy nie chcą ujawniać swoich imion i nazwisk.

Wstrzymywanie planowych zabiegów w szpitalach to ekonomiczny absurd. Zamrożony blok operacyjny kosztuje tyle samo, co działający … tylko nie leczy

Zawieszanie planowych zabiegów ma być sposobem na „oszczędności” w szpitalach. W rzeczywistości to finansowa i medyczna pułapka: pacjenci wracają później na SOR w gorszym stanie, koszty rosną, a zaufanie do systemu znika. Szpital nie jest urzędem — nie może „zawiesić przyjmowania interesantów” - pisze adwokat Grzegorz Prigan.

REKLAMA