REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zmiany w Kodeksie wyborczym od 2016 roku

Subskrybuj nas na Youtube
Wybory Fot. Fotolia
Wybory Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Według projektu od zasady stosowania jednostronicowej karty do głosowania będzie można odstąpić w wyborach przeprowadzanych według ordynacji proporcjonalnej, kiedy liczba zarejestrowanych list kandydatów uniemożliwi zastosowanie karty w racjonalnym wymiarze. Zasady odstępstwa ustali Państwowa Komisja Wyborcza.

Istotne zmiany w Kodeksie wyborczym powinny wejść w życie od 2016 r. a nie przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi - przekonywali w czwartek 19 lutego eksperci na posiedzeniu sejmowej podkomisji. Taką zmianą w ich ocenie jest m.in. propozycja informowania o wyborach.

REKLAMA

REKLAMA

W czwartek posłowie z sejmowej podkomisji do spraw nowelizacji Kodeksu wyborczego rozpoczęli prace nad jednym z dwóch projektów nowelizacji Kodeksu, prezydenckim. Znalazły się w nim m.in. propozycje dotyczące jednostronnych kart do głosowania, klasyfikowania głosów nieważnych, rejestrowania prac komisji, przezroczystych urn wyborczych oraz obowiązek informowania wszystkich wyborców o wyborach. Prezydencki projekt zakłada ponadto kadencyjność Państwowej Komisji Wyborczej (obecnie jej członkowie, dziewięciu sędziów, jest powoływanych na czas nieoznaczony).

Kwestia wejście w życie znowelizowanego Kodeksu była jednym z głównych tematów dyskusji nad projektem. Prezydencki przewiduje wejście nowych przepisów w życie od 2016 r. W 2006 r. TK orzekł, że uchwalanie istotnych zmian w prawie wyborczym powinno następować "co najmniej sześć miesięcy przed kolejnymi wyborami, rozumianymi nie tylko jako sam akt głosowania, ale jako całość czynności objętych tzw. kalendarzem wyborczym".

Przewodniczący podkomisji Mariusz Witczak (PO) przekonywał, że rozwiązania, które nie wchodzą w kolizję z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego można by jednak spróbować wprowadzić wcześniej, tak by mogły obowiązywać już podczas jesiennych wyborów parlamentarnych.

REKLAMA

Zobacz również: Znaczenie terytorialnych komisji wyborczych

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Witczak dodał, że zależy mu na przyspieszeniu procesu legislacyjnego i nieprzedłużaniu dyskusji nad zmianami, tym bardziej, że rozwiązania w projekcie prezydenckim to "w większości przypadków" postulaty formułowane na scenie politycznej "od prawa do lewa" po kłopotach w czasie listopadowych wyborów samorządowych.

Konstytucjonalista prof. Marek Chmaj, by uniknąć "kompromitowania Sejmu jako ustawodawcy", zalecał wprowadzenie w tym roku tylko zmian technicznych (np. dotyczących urn czy formy kart do głosowania) i odsunięcie wejścia w życie pozostałych przepisów na 1 stycznia 2016 r. Zgodził się z nim prezydencki minister Krzysztof Łaszkiewicz, który uznał, że nie należy w tej kwestii "ryzykować". Według Przemysława Sadłonia z Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu większość zmian zaproponowanych w projekcie ma charakter techniczny, jednak zalecał dużą ostrożność przy rozstrzyganiu o wejściu w życie każdej z nich.

Prof. Chmaj proponował, by zaproponowany w projekcie prezydenckim obowiązek informowania obywatela o wyborach wprowadzić z zalecanym 6-miesięcznym vacatio legis. Jego zdaniem, sposób, w jaki wyborcy są informowani o wyborach, ma wpływ na ich wynik. Zgodnie z projektem wójt najpóźniej na 10 dni przed dniem wyborów będzie informował każdego wyborcę o wyborach.

Beata Tokaj, pełniąca obowiązki szefa Krajowego Biura Wyborczego, zwróciła uwagę, że obowiązek powiadomienia o wyborach spowoduje też znaczny wzrost kosztów; koszt tego rozwiązania oszacowano na ok. 80 mln zł. "Należałoby się zastanowić, czy to ma być (informacja) do każdego gospodarstwa domowego, czy do każdego wyborcy, czy to ma być na adres wyborcy, czy to ma być do skrzynki pocztowej" - mówiła.

Kosztowne, jej zdaniem, będzie także wprowadzenie przezroczystych urn, według niej koszt jednej takiej urny mógłby wynieść ok. 2 tys. zł.

Według Tokaj należy też zastanowić się, dla jakich celów mężowie zaufania mieliby rejestrować czynności obwodowej komisji wyborczej w trakcie liczenia głosów. Postulowała wprowadzenie sankcji karnej za upublicznianie zapisów w środkach masowego przekazu. P.o. szefa KBW mówiła też, że w przypadku dużej liczby komitetów nie będzie możliwe użycie tzw. płachty - jednej karty zadrukowanej jednostronnie. Problemem w jej ocenie byłoby również wykonanie nakładki w alfabecie Braille'a dla tak dużej karty.

Według projektu od zasady stosowania jednostronicowej karty do głosowania będzie można odstąpić w wyborach przeprowadzanych według ordynacji proporcjonalnej, kiedy liczba zarejestrowanych list kandydatów uniemożliwi zastosowanie karty w racjonalnym wymiarze. Zasady odstępstwa ustali Państwowa Komisja Wyborcza.

Zastrzeżenia do tego rozwiązania zgłosili podczas posiedzenia podkomisji przedstawiciele organizacji pozarządowych, którzy obawiają się, że uchylenie zapisu o nakładkach pozbawi niewidomych wyborców możliwości oddania głosu samodzielnie i z zachowaniem tajności. Prezes Fundacji "Vis Maior" Jolanta Kramarz apelowała o uszanowanie prawa wszystkich wyborców do tajnego głosowania.

Prezydencki minister Krzysztof Łaszkiewicz powiedział, że karta do głosowania w formie książeczki była "głównym zarzewiem sporu politycznego" po wyborach samorządowych, dlatego prezydent uznał, że "tam, gdzie będą wybory takie, gdzie można nie stosować książeczki, może warto jest, by wysoka izba się zastanowiła, czy od niej nie odejść". Podkreślił też, że w przypadku dużej liczby komitetów wyborczych płachty nie będzie można zastosować. Mówił, że w wyborach w 2010 r. z nakładek skorzystało tylko 800 osób "przy znacznych nakładach ekonomicznych".

Za dwa tygodnie ma się odbyć kolejne posiedzenie podkomisji; wtedy posłowie zajmą się też projektem zmian w Kodeksie wyborczym, przygotowanym przez SLD. (PAP)

Zobacz również: Kto może zgłaszać kandydatów w wyborach uzupełniających

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Długie kolejki do psychiatry dziecięcego. Ubezpieczenie zdrowia psychicznego może być rozwiązaniem

Ponad połowa rodziców dostrzega pogorszenie kondycji psychicznej swoich dzieci, ale tylko co trzecia rodzina korzysta z pomocy specjalisty. Długi czas oczekiwania na pomoc gwarantowaną z NFZ i wysokie koszty prywatnych wizyt skłoniły Nationale-Nederlanden do wprowadzenia pierwszego w Polsce ubezpieczenia zdrowia psychicznego.

Zmiany w zawodzie pielęgniarki: Polska dostosowuje przepisy do prawa UE

Sejm przyjął nowelizację ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej, która zobowiązuje do uznawania kwalifikacji pielęgniarek z Rumunii. Zmiana dostosowuje krajowe przepisy do prawa Unii Europejskiej i ma zakończyć procedurę naruszeniową wszczętą przez Komisję Europejską wobec Polski.

Badanie IP PAN: Im wyższy status społeczny, tym lepsze zdrowie psychiczne. Ekspertki o wykluczeniu psychologicznym w Polsce

Czy pieniądze wpływają na zdrowie psychiczne? Najnowszy raport „Status społeczno-ekonomiczny a psyche” Instytutu Psychologii PAN pokazuje, że im wyższy status społeczny, tym lepsza kondycja psychiczna i większa otwartość na psychologię. Wywiad z – mówią prof. Marta Marchlewska i dr Marta Rogoza.

Zwolnienie lekarskie a adres pobytu: ten błąd może kosztować Cię zasiłek chorobowy!

Na zwolnieniu lekarskim liczy się nie tylko diagnoza, ale też adres, pod którym przebywasz. Jeśli podczas choroby nie zgłosisz faktycznego miejsca pobytu, możesz mieć problem z ZUS-em i utracić prawo do zasiłku. Sprawdź, jakie obowiązki ma chory i o czym pamiętać, by nie narazić się na kłopoty.

REKLAMA

Budżetówka idzie po pieniądze. Straż Graniczna, pracownicy samorządowi i cywilni. Nauczyciele

W budżetówce wciąż problem nadgodziny. O prawie do nich rzadko decydują nowelizacje ustaw z inicjatywy polityków. Częściej wyroki Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

Projekt budżetu 2026: rząd planuje wzrost subwencji i dotacji dla samorządów o ponad 6 proc.; najwięcej środków dla gmin

W projekcie budżetu państwa na 2026 r. rząd planuje przekazać jednostkom samorządu terytorialnego ponad 87,7 mld zł w formie subwencji i dotacji. To o 6,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Najwięcej środków ma trafić do gmin.

Zasoby ochrony ludności. 16 września 2025 r. weszły w życie nowe przepisy

Rozporządzenie w sprawie sposobu utrzymywania zasobów ochrony ludności przez obowiązane organy ochrony ludności weszło w życie 16 września 2025 r. Określa ono wytyczne dla wójtów (burmistrzów, prezydentów miast), starostów oraz wojewodów.

NIK: Ograniczony dostęp do opieki paliatywnej. Brakuje lekarzy, a katalog chorób jest zbyt wąski

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje: dostęp do opieki paliatywnej i hospicyjnej w Polsce jest ograniczony przez zbyt wąski katalog chorób oraz brak lekarzy specjalistów. Mimo wzrostu finansowania świadczeń, wielu pacjentów wciąż nie może liczyć na pomoc u kresu życia. Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w przepisach.

REKLAMA

NSA: Przychodnia musi odbierać telefony od pacjentów. Sam numer nie wystarczy – Rzecznik Praw Pacjenta przypomina o wyroku

Placówki medyczne mają obowiązek zapewnić pacjentom realny kontakt telefoniczny z rejestracją - przypomina Rzecznik Praw Pacjenta. Samo podanie numeru telefonu nie wystarcza. Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że utrudniony kontakt z przychodnią może oznaczać naruszenie zbiorowych praw pacjentów. Placówki muszą tak zorganizować pracę, by pacjent mógł dodzwonić się bez zbędnej zwłoki.

60 000 osób bez świadczenia wspierającego przez 70 punktów. Stopień umiarkowany bez szans. Zostaje im 215,84 zł (często)

Nadzieja dla osób niepełnosprawnych (stopień umiarkowany i lekki) na korzystne zmiany w świadczeniu wspierającym? Mają polegać na obniżeniu progu punktów w decyzji wydawanej przez WZON (tzw. poziom potrzeby wsparcia). Obecnie próg jest tak ustawiony, że preferuje co do otrzymania świadczenia wspierającego, osoby niepełnosprawne ze znacznym stopniem niepełnosprawności w stanie ciężkim. Było to 87 punktów w 2024 r. (teraz w 2025 r. jest 78 punktów). W efekcie do marcu 2025 r. świadczenie to otrzymało 120 000 osób, ale 60 000 odeszło z kwitkiem w tym np. osoby niepełnosprawne niewidome, czy sparaliżowane po przerwaniu rdzenia kręgowego (poruszające się na wózku), ale ze sprawnymi rękami. Bo takie osoby umieją sobie zrobić herbatę czy pojechać na zakupy więc są według WZON samodzielne. Są pokrzywdzone przez próg 70 punktów, którego nie przekroczyli. Bo osoba z przerwanym rdzeniem kręgowym albo niewidoma powinny otrzymać świadczenie wspierające. Stąd postulat obniżenie progu do 60 punktów. Na czym polega krzywda osób niepełnosprawnych ze stopniem umiarkowanym i lekkim? Świadczenie wspierające przecież nie jest dla nich (nawet przy obniżeniu limitu punktów do 60)? Krzywda polega na tym, że rząd rozwija świadczenie wspierające ale jednocześnie nie ma świadczeń dla lżejszych rodzajów niepełnosprawności. Np. zasiłek pielęgnacyjny dla stopnia umiarkowanego wynosi 215,84 zł. To 5% wartości świadczenia wspierającego. I nie będzie podwyższany do 2028 r.

REKLAMA