REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wynagrodzenia nauczycieli z dotacji celowej budżetu państwa

Subskrybuj nas na Youtube
Nauczycielka/fot. Fotolia
Nauczycielka/fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Projekt Związku Nauczycielstwa Polskiego zakłada, iż środki na wynagrodzenia nauczycieli pracujących w szkołach będą pochodziły z dotacji celowej budżetu państwa. Obecnie pensje wypłacane są z subwencji oświatowej.

Wszystkie kluby za pracą nad projektem dot. wynagrodzeń nauczycieli

Wszystkie kluby opowiedziały się we wtorek (13 września) za skierowaniem po pierwszym czytaniu obywatelskiego projektu ustawy dot. zmian w finansowaniu wynagrodzeń nauczycieli do dalszych prac w komisjach. Jednocześnie zwrócono uwagę na konieczność szukania rozwiązania systemowego na przyszłość.

REKLAMA

Obywatelski projekt przygotowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego zakłada zmianę przepisów w trzech ustawach: o systemie oświaty, o dochodach jednostek samorządu terytorialnego i Karcie Nauczyciela. Zgodnie z nimi środki na wynagrodzenia nauczycieli pracujących w szkołach mają pochodzić nie z subwencji oświatowej, ale z dotacji celowej budżetu państwa; w dotacji mają być też środki na wynagrodzenia nauczycieli przedszkolnych. Pod projektem zebrano ponad 340 tys. podpisów.

Polecamy produkt: Komplet INFORLEX.PL Oświata + Poradnik Oświatowy

REKLAMA

"Projekt nasz jest efektem wielu lat zbierania trudnych doświadczeń, funkcjonowania w prawnym chaosie, zmagania się ze sprzecznymi ze sobą przepisami i brakiem elementarnej odpowiedzialności za byt największej grupy zawodowej w Polsce" - mówił we wtorek w Sejmie przedstawiając projekt prezes ZNP Sławomir Broniarz.

Przypomniał, że zgodnie z obecnie funkcjonującym systemem wysokość środków na wynagrodzenia dla nauczycieli jest co roku określana w ustawie budżetowej. Jest w niej także ustalana wysokość kwoty bazowej służącej do wyliczenia tzw. średniego wynagrodzenia nauczycieli zapisanego w ustawie Karta Nauczyciela. Na ich podstawie minister edukacji wydaje rozporządzenie o minimalnych stawkach wynagrodzenia nauczycieli, w którym określona jest minimalna wysokość wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jednocześnie środki z subwencji dzielone są między poszczególne samorządy na podstawie innego rozporządzenia ministra edukacji, w którym opisany jest algorytm podziału tych środków. Jak zaznaczył Broniarz w ten sposób wyliczone środki trafiają na konta samorządów, które powinny je rozdysponować między placówki oświatowe na swoim terenie, tak by dyrektor placówki mógł wypłacić nauczycielom pensje.

REKLAMA

"Jak widać, droga, którą pokonują nauczycielskie wynagrodzenia jest długa, pełna zakrętów i wybojów. Nic więc dziwnego, że po drodze to i owo z ogromnej, 41-miliardowej puli (tyle wynosi subwencja oświatowa - PAP), ginie i trafia nie tam, gdzie należy. Niestety jest to możliwe, ponieważ subwencja oświatowa jest tak skonstruowana, że samorząd pieniędzy przeznaczonych na pensje nauczycieli i utrzymanie szkół wcale nie musi wydać na pensje nauczycieli i utrzymanie szkół. Pieniądze z subwencji oświatowej mogą trafić na dowolnie wybrany, nie mający nic wspólnego z oświatą cel" - zauważył prezes ZNP.

"Jeśli nasz obywatelski projekt uda się przeprowadzić z powodzeniem przez parlament, to szkoły czeka prawdziwa +dobra zmiana+, czego państwu i wszystkim nauczycielom w Polsce życzę" - powiedział. "Nie domagamy się niczego nadzwyczajnego. Tak za pensję urzędnika odpowiada minister, policjanta – komendant główny, żołnierza – minister obrony, a posła – marszałek Sejmu, tak za nauczycielskie wynagrodzenie też musi być odpowiedzialny konkretny organ państwa. Chcemy, żeby nim był minister edukacji narodowej" - mówił.

Broniarz zaznaczył, że rozwiązania jakie zaproponowano w projekcie obywatelskim nie są autorskim, nowatorskim pomysłem. "To rozwiązania będące standardem w większości państw europejskich. Przy wszelkich różnicach w sposobie zatrudniania nauczycieli obowiązujących w innych krajach naszego kontynentu, każde państwo stara się zachować kontrolę nad nauczycielskimi wynagrodzeniami" - podkreślił. Jako przykłady finansowania wynagrodzeń nauczycieli z budżetu państwa wymienił m.in. Litwę, Luksemburg, Maltę, Słowenię, Włochy, Francję, Łotwę, Austrię i Irlandię.

"Klub PiS zgodnie ze swoimi deklaracjami wyborczymi i tym co się wydarzyło przez pierwsze miesiące nie składa i nie będzie popierał wniosku o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu" - powiedział Lech Sprawka (PiS) przedstawiając stanowisko swego ugrupowania.

Jak mówił są w nim w nim dwa bardzo pozytywne elementy. "Po pierwsze: dostrzegacie, że jest problem w samej konstrukcji finansowania" - zaznaczył. Przypomniał, że minister edukacji Anna Zalewska zapowiedziała wnikliwą analizę systemu finansowania edukacji i przedstawienie koncepcji konkretnych zmian. Według niego, drugie pozytywne spostrzeżenie wynika z dwóch pierwszych akapitów uzasadnienia projektu, gdzie zwrócono uwagę, że sytuacja finansowa samorządów i sytuacja materialna nauczycieli są z sobą silnie związane.

Według Sprawki zakres proponowanej regulacji jest jednak niewystarczający, brakuje np. zapisów mówiących o tym, iż minister edukacji nie tylko płaci wynagrodzenia nauczycielom, ale też ich zatrudnia.

Na braki projektu zwracała też uwagę Anna Wasilewska (PO). Zauważyła, że przeniesienie środków na wynagrodzenia nauczycieli z subwencji do dotacji spowoduje, że samorządy na cele edukacyjne będą musiały nie mniej, ale więcej dokładać ze swych dochodów do zadań oświatowych, niż obecnie. Dodała, że projekt nie jest też zgodny z ustawą o samorządzie gminnym. Mówiła, że "zmiany są potrzebne, ale może należałoby je wprowadzić później i rozłożyć w czasie". Przypomniała, że w piątek MEN ma przedstawić projekt nowelizacji ustawy o systemie oświaty dotyczący zmian w strukturze szkół. "Oczekujemy tam konkretnych danych, bo właśnie one powinny być podstawą do ewentualnych zmian" - wyjaśniła.

"Dziś pochylamy się nad swoistą kwadraturą koła" - ocenił Andrzej Maciejewski (Kukiz'15). Pytał jak można pogodzić problemy finansowe państwa i samorządu, wysokość subwencji z zadaniami, jakie musi on sfinansować oraz z sytuacją nauczycieli. Przypomniał, że samorządy nie tylko wypłacają wynagrodzenia nauczycielom, ale także muszą utrzymać placówki oświatowe i wypłacić wynagrodzenia wszystkim tym pracownikom, którzy np. dowożą dzieci do szkół. "Jesteśmy za tym by dalej nad tym debatować, szukać pomysłu systemowego" - zadeklarował.

"Najważniejsze by istniała pewność finansowania wynagrodzeń nauczycieli, której w obecnym stanie prawnym nie ma" - zaznaczyła Ewa Lieder (Nowoczesna). Jak mówiła nie ma nadzoru nad wydatkowaniem środków na cele oświatowe, co należałoby wprowadzić. "Od dłuższego czasu samorządy wskazują, że środki przeznaczone na ten cel są niewystarczające, tak jak niewystarczające są ich dochody" - mówiła. W jej ocenie, choć proponowane w projekcie rozwiązanie może zapewnić lepsze realizowanie zadań edukacyjnych, to nie rozwiąże problemów finansowych samorządów.

Według Krystiana Jarubasa (PSL) projekt obywatelski wyznacza słuszny kierunek zmian. "Odbiły by się one pozytywnie na jakości kształcenia (…). Może uda się też zahamować proces przekazywania przez samorządy prowadzenia szkół podmiotom zewnętrznym" - ocenił. Jak zaznaczył, osobną kwestia są budżety samorządów.

Wiceminister edukacji Teresa Wargocka poinformowała, że stanowisko rządu wobec projektu obywatelskiego jest negatywne. Jak mówiła "przejęcie finansowania wynagrodzeń przez administrację centralną musiałby być powiązane z przejęciem kontroli nad wieloma rozstrzygnięciami podejmowanymi w zakresie oświaty. W konsekwencji oznaczało by konieczność wypracowania standardów oświatowych. Takie rozwiązanie pozbawiłoby samorząd terytorialny swobody w zakresie sposobu realizacji zadań własnych i uniemożliwiałby kształtowanie polityki uwzględniającej lokalne uwarunkowania i potrzeby" - powiedziała.

Prowadząca obrady wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO) podała, że projekt zostanie skierowany do dalszych prac w sejmowych komisjach: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.

Polecamy serwis: Oświata

Zapisz się na newsletter
Śledź na bieżąco nowe inicjatywy, projekty i ważne decyzje, które wpływają na Twoje życie codzienne. Zapisz się na nasz newsletter samorządowy.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Sektor publiczny
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sytuacja na granicy polsko-niemieckiej. Ekspert: obustronna spirala działań pozornych. Kiedy Niemcy nie powinny odsyłać migranta do Polski?

To Niemcy rozpoczęli ten teatr polityczny na granicy z Polską, a teraz szefowie rządów Friedrich Merz i Donald Tusk wchodzą w spiralę działań pozornych - powiedział PAP Piotr Buras, dyrektor warszawskiego biura Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych (ECFR) .

Przeciwdziałanie praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu w JST. Najważniejsze informacje

System przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu dotyczy również jednostek samorządu terytorialnego. Z tego powodu są one objęte szeregiem obowiązków. Co trzeba wiedzieć o obowiązujących przepisach? Oto lista 10 najważniejszych informacji!

Od 1 września 2025 r. podwyżka o 8 i 16 zł za odbiór śmieci w Krakowie

Od 1 września w Krakowie wzrośnie opłata za odbiór śmieci posegregowanych: z 27 do 35 zł miesięcznie od jednego mieszkańca. W przypadku odpadów nieposegregowanych stawka zwiększy się z 54 do 70 zł od mieszkańca.

MKiŚ: wyznaczamy lasy społeczne z ograniczoną wycinką drzew. 158 tys. ha wokół 11 największych aglomeracji

Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało 2 lipca 2025 r., że zakończyło pierwszy etap projektu wyznaczania lasów społecznych wokół największych polskich miast. To przełomowy krok w kierunku zmiany podejścia do gospodarki leśnej - z naciskiem na potrzeby społeczne, zdrowotne i ekologiczne mieszkańców aglomeracji. O szczegółach w trakcie konferencji prasowej mówiła ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska oraz wiceminister klimatu i środowiska, główny konserwator przyrody Mikołaj Dorożała.

REKLAMA

Zmiany w opłatach za śmieci – będą nowe zasady segregacji, ulgi i kontrola deklaracji [PROJEKT MKiŚ]

W wykazie prac legislacyjnych pojawił się projekt nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Chodzi o zmiany w funkcjonowaniu systemu gospodarowania odpadami na poziomie gminnym, które w ocenie projektodawców będą odpowiadać na realne potrzeby JST oraz mieszkańców.

RPO: Dość "wrogich przejęć" między gminami. Potrzebna kontrola sądowa

Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje do premiera Donalda Tuska o zawieszenie kontrowersyjnych decyzji dotyczących zmian granic gmin do czasu wprowadzenia nowych przepisów. Od lat brakuje skutecznej kontroli sądowej nad decyzjami Rady Ministrów, które prowadzą do konfliktów między samorządami.

Granica polsko-niemiecka. Polska wprowadza kontrole. Przedsiębiorcy mają 3 pytania

Czy Niemcy przerzucają imigrantów do Polski? Co z granicą polsko-niemiecką? Polska wprowadza kontrole graniczne w celu zapobiegania napływom nielegalnych migrantów. Co na to Niemcy?

Premier Tusk: po rekonstrukcji w rządzie będą wyłącznie przyzwoici ludzie; około 15 lipca zapadną decyzje personalne

W dniu 30 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej Premier Donald Tusk zapowiedział, że około 15 lipca zaproponuje kształt rządu po rekonstrukcji. Rozmowy w tej sprawie są prowadzone z liderami koalicyjnych ugrupowań - PSL, Polski 2050 i Lewicy. Żyjemy w ustrojowym bałaganie, podważane są obiektywne kryteria prawne, dlatego chciałbym, by politycy kierowali się naturalnymi kryteriami, jak zdrowy rozsądek czy zwykła ludzka przyzwoitość, i tacy będą ministrowie po rekonstrukcji - mówił 27 czerwca 2025 r. na konferencji prasowej premier Donald Tusk.

REKLAMA

Nowelizacja specustawy powodziowej. Nowe zadania i obowiązki samorządów

Możliwość zamiany zniszczonych nieruchomości na lokale komunalne, obowiązek raportowania decyzji WZ, świadczenie lokalowe, premia powodziowa czy ułatwienia proceduralne w odbudowie zniszczonych domów i obiektów – to najważniejsze zmiany w specustawie powodziowej. Nowelizacja ustawy wzmacnia kompetencje JST, daje im nowe narzędzia, ale też nakłada dodatkowe obowiązki administracyjne i sprawozdawcze.

Czym różni się „odbiór” odpadów komunalnych z nieruchomości od „przyjmowania odpadów”

NSA przypomniał gminom, że ustawodawca rozróżnia pojęcia odbierania odpadów komunalnych od ich przyjmowania i wprowadza odrębnie różne sposoby oddawania odpadów. Co za tym idzie – mechanizmy nie mogą być traktowane jako formy zamienne, kształtowane według własnego uznania gminy.

REKLAMA