Z roku na rok, maleje liczba Polaków mieszkających w spółdzielczych blokach. Tym niemniej, spółdzielnie pozostają ważnym graczem na polskim rynku mieszkaniowym. Wspomniane podmioty wciąż posiadają ponad dwa miliony lokali. Zatem trudno się dziwić, że doniesienia o zmianach przepisów regulujących działanie spółdzielni, wzbudziły spore zainteresowanie mediów oraz samych spółdzielców. Warto przeanalizować te zmiany prawne dotyczące spółdzielni, gdyż będą one miały znaczenie dla setek tysięcy Polaków.
Dodatki mieszkaniowe w Polsce mają niewielką wartość (średnio 204 zł/m-c w 2015 r.), ale są dość popularne i łatwe do uzyskania. Taką państwową dopłatę do kosztów utrzymania lokalu lub domu, otrzymuje około 370 000 polskich gospodarstw domowych. Liczba i wartość wypłacanych dodatków (ok. 0,90 mld zł w 2015 r.) zapewne byłaby większa, gdyby wszystkie uprawnione osoby wiedziały o przysługującej im pomocy mieszkaniowej. W związku z tym, warto pokrótce przedstawić zasady przyznawania i obliczania dodatków mieszkaniowych, które niestety są dość skomplikowane.
Jeszcze niedawno właściciele mieszkań byli informowani, że ustawowa zmiana użytkowania wieczystego we własność gruntów pod blokami, nastąpi już 1 stycznia 2017 r. Rządowi nie udało się jednak zakończyć prac nad odpowiednią ustawą, która wprowadzi powszechne uwłaszczenie lokatorów. Termin tej zmiany przesunął się na pierwszą połowę 2017 roku. Uwłaszczenie właścicieli mieszkań wyeliminuje konieczność wnoszenia corocznych opłat z tytułu użytkowania wieczystego gruntu pod blokiem. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że osoby uzyskujące udział we własności zabudowanej działki, będą musiały regularnie płacić za to przekształcenie.
Zgodnie z zasadą wolności zagospodarowania terenu, decyzje administracyjne poprzedzające rozpoczęcie prac budowlanych, w tym decyzja o warunkach zabudowy, mogą być wymagane tylko w przypadku, gdy wymóg taki wynika z przepisów prawa. Analiza przepisów wykazuje, iż przebudowa budynku do takich właśnie przypadków należy.