Ustawa o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących, czyli specustawa mieszkaniowa, weszła w życie w sierpniu br. Jest najprawdopodobniej najbardziej innowacyjnym, choć jednocześnie kontrowersyjnym aktem prawnym regulującym funkcjonowanie krajowego rynku nieruchomości, jaki ujrzał światło dzienne od początku transformacji gospodarczej. Pytanie, na ile skutecznym.
Określenie „zapis windykacyjny” wielu osobom może się kojarzyć np. z windykacją należności. W tym przypadku, proste słowne skojarzenia okazują się jednak zupełnie mylące. Zapis windykacyjny jest bowiem instytucją prawa spadkowego stosowaną od początku bieżącej dekady. Przez ostatnie kilka lat, wielu Polaków nie słyszało jeszcze o możliwościach w rozporządzaniu majątkiem, jakie daje zapis windykacyjny. Taka instytucja prawna jest bardzo dobrym rozwiązaniem, jeżeli właściciel mieszkania chce przekazać lokum określonej osobie. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili wyjaśnić, jakie są możliwości i ograniczenia związane ze wspomnianym zapisem.
Umowy rezerwacyjne w przypadku obrotu nowymi mieszkaniami są często spotykanym rozwiązaniem. Przydatność wspomnianych umów wzrasta w warunkach dobrej koniunktury rynkowej, z jaką obecnie mamy do czynienia. Dzięki umownej rezerwacji, osoba zainteresowana danym mieszkaniem, może zyskać czas na podjęcie ostatecznej decyzji i wyeliminować ryzyko „podkupienia” lokalu lub domu przez kogoś innego. Znaczenie umowy rezerwacyjnej wynika również z faktu, że czasem taki kontrakt stanowi podstawę do uzyskania kredytu mieszkaniowego. Pomimo ważnej roli umowy rezerwacyjnej, jest ona stosunkowo rzadko analizowana w branżowych mediach. Dlatego eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili przybliżyć zasady umownego rezerwowania mieszkań.
W dniu 7 czerwca 2018 r. na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt ustawy o zmianie ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw, autorstwa Ministra Środowiska 1. Jak uzasadnia resort, proponowane zmiany stanowić mają realizację postulatów samorządów województw o rozwiązanie problemu porzucania odpadów w miejscach na ten cel nieprzeznaczonych, jak również w miejscach, w których zakończono działalność w zakresie gospodarki odpadami niezgodnie z obowiązującymi przepisami. Problemem wymagającym uregulowania są także nasilające się w ostatnim czasie zjawiska pożarów nagromadzonych odpadów. Z oceny skutków regulacji wynika, że projektowane zmiany dotknąć mogą ponad 15 tysięcy podmiotów prowadzących działalność w zakresie przetwarzania i zbierania odpadów (źródło danych: Centralnym System Odpadowy, stan na rok 2016).