Miejscowe plany zagospodarowania terenu w większości przypadków nie są doskonałe. Znane są przypadki, w których akty te zawierają rażące błędy, które w efekcie utrudniają załatwienie formalności niezbędnych do rozpoczęcia budowy. Bywa, że pozostają nawet w sprzeczności z rozporządzeniami i ustawami. Same samorządy przyznają, że planowanie przestrzenne jest fatalne. Brakuje pieniędzy, a co za tym idzie - ograniczone są możliwości pozyskania wysokiej klasy fachowców. Problem w dużej mierze można rozwiązać, wdrażając specjalistyczne narzędzie cyfrowe. Z pomocą wychodzi resort rozwoju.