Funkcjonariusze publiczni podlegają nie tylko szeroko rozumianej odpowiedzialności cywilnej, porządkowej czy dyscyplinarnej. Z uwagi na ciężar gatunkowy decyzji, jakie podejmują, odpowiadają również na podstawie przepisów karnych. Katalog czynów zabronionych, jakie mogą popełnić w ramach swojej działalności, jest dość szeroki, a sankcje dolegliwe.
Czy do podpisywania skierowań do pracy, wezwań w sprawie propozycji pracy lub innej sprawy, w której urząd pracy wzywa osobę bezrobotną potrzebne jest upoważnienie starosty na podstawie art. 9 ust. 7 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, biorąc pod uwagę fakt, że jeśli wzywana osoba bezrobotna nie zgłosi się w terminie określonym w wezwaniu lub odmówi propozycji pracy lub nie tylko, traci status osoby bezrobotnej na podstawie art. 33 ust. 4 ww. ustawy? Czy w tym przypadku wystarczy upoważnienie dyrektora urzędu?
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, w przypadku funkcjonariuszy niebędących jednocześnie politykami, w razie kolizji z wolnością wypowiedzi, należy przyznać pierwszeństwo ochronie porządku publicznego, zarówno ze względu na sprawne funkcjonowanie urzędu, jak i ze względu na ochronę godności funkcjonariusza.
Niezabezpieczone, czy też z premedytacją otwarte dla zadowolenia klientów restauracji sieci wi-fi to fakt, który nikogo w dzisiejszych czasach już nie dziwi. Problem pojawia się jednak w momencie, gdy przez otwarte sieci wi-fi zostaje dokonane naruszenie prawa, a w związku z tym, kto za takie naruszenie powinien odpowiadać?
Postępowanie z dokumentacją elektroniczną (wnioski elektroniczne, e-maile), wymagania organizacyjne i techniczne systemów elektronicznego zarządzania dokumentacją, uporządkowanie postępowania z dokumentacją papierową, nowy sposób znakowania spraw – to tylko niektóre z zagadnień nowego aktu prawnego, którego przepisy stosuje się od 1 stycznia br. dla dokumentacji powstającej i napływającej do urzędów.